Muzyka...

Wszystko inne... poprostu free style

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bartosz
Posty: 555
Rejestracja: 2006-08-02, 10:16
Lokalizacja: Malbork

#16 Post autor: Bartosz » 2007-03-06, 19:46

Mi to bez różnicy, czy słucham muzyki czy nie, często jest to TV, programy takie jak VIVA, MTV, 4FUN.TV, VH1, to zależy co jest włączone. A typ muzyki to różny. Czasami jest to dźwięk silników Miga-29, bo nisko latają nad moim osiedlu. A co do Migów, to czasami mieszkańcy nie lubią jak latają, bo głośno, a czasami błagają dowództwo lotniska żeby latały, bo im tego brakuje.

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#17 Post autor: Marek » 2007-03-06, 19:58

O żesz!

Nie oglądaj tego Bartosz! To jest złe złe złe! Muzyki słuchać sobie możesz (choć mało ambitna szczerze powiedziawszy) ale nie oglądaj tych MTv programów! Właśnie MTV to jedna z tych rzeczy, od których z całego serca chce w przyszłości ochronić moich potomków. Wg mnie to największe zło tego świata (podobnie jak Filipinki i takie tam inne)... Liberalizm, liberalizmem, ale bez tych durnych kanałów!

A odnośnie muzyki, to właśnie wszystko co szybkie i elektroniczne pozwala się skupić bardziej niż cokolwiek, w czym znajdują się słowa jakiekolwiek. Czasami sam nawet nie zauważę, że ulubiony kawałek w secie już przeleciał, co wspaniale świadczy o tym, że właśnie głośna rytmiczna muzyka pozwala się "wyłączyć". Przy czymś co ma słowa to nawet mi się ciężko posty pisze (a podzielność uwagi mam chyba dobra ;-) ) Po za tym jak coś ma 200 uderzeń na minute to szybciej mija czas jak się trzyma części ;-)

Awatar użytkownika
Balian
Posty: 111
Rejestracja: 2006-09-29, 17:38
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

#18 Post autor: Balian » 2007-03-06, 21:05

Ja dla odmiany nie lubię muzyki, w której nie ma słów. Chociaż mój kumpel świetnie tworzy taką muzykę tyle, że jest ona poskładana z różnych stylów (bity, elektryka, bass, perkusja czasami pianino, mixer). Najczęściej słucham tego co wpadnie w ucho ale najbardziej rap (Eminem) i Linkin Park(pikne).
Jak sklejam modele to także słucham muzy. Nikogo z rodziny i znajomych to nie dziwi bo słucham przy każdej okazji, "zawsze" (nawet teraz). Nieraz komp, czasami moja ukochana Mp3.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#19 Post autor: Kroolo » 2007-03-06, 22:39

A ja polecam Kazika :-)

Awatar użytkownika
Dreedlord
Posty: 164
Rejestracja: 2007-01-06, 20:47
Lokalizacja: Żory

#20 Post autor: Dreedlord » 2007-03-06, 23:01

Kroolo - "mosz recht" ;-) Kazik wymiata. Jeden z lepszych tekściarzy

Pozdrowienia z Polski południowej!

Awatar użytkownika
admiral_d
Posty: 107
Rejestracja: 2006-12-27, 12:00
Lokalizacja: Łódź - Łęczyca

#21 Post autor: admiral_d » 2007-03-07, 10:14

Staszewski rządzi ( KNŻ to już maxymalnie ) ... A wracając do elektronicznej muzy to mimro ma rację, nie dośc że pompuje w ciebie energie i pobudza ( jak dla mnie lepiej niż Red Bull z wódką i na przepitke kawa :-P ) to jeszcze wprowadza w taki trans że pracujesz jak automat: sprawnie <> szybko <> bezbłędnie ... :twisted evil:

... niezłą mieszanka między muzyczką cięższą a elektroniczną jest +RAMMSTEIN+

Pierwszy album "Herzeleid" jest rzeźnicki ... masa elektroniki i niskie, ciężkie bębny ...


... temacik się ciekawie rozwija :-) oby tak dalej ...



A wracając do Human Traffic to najbardziej ze ścieżki dzwiękowej podoba mi się : CJ Bolland z Ain't Gonna Be Me, dalej Stalker Aphrodite'ego i motyw z Koop'em i tymi dwoma dramowcami :mrgreen: "Any Junglin Got ??" heheheh , dalej fajny kawałek Push It, Ouake'a utrzymany w klimacie "starej szkoły" ( zawsze mi poprawia humor jak go słysze, Death in Vegas - Dirt: idealne połączenie elektroniki z żywymi instrumentami no i Fatboy ze swoim Build it Up/Tear it Down... Jedno trzeba przyznac: że Brytyjczycy jeśli chodzi o clubing' mają czache do robienia muzy... :shock:

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#22 Post autor: Marek » 2007-03-07, 16:39

Po pierwsze: kiedyś na wakacjach ze względu na znajomych byłem zmuszony właśnie do słuchania Kultu i Kazika, i kilka piosenek naprawdę wpada w ucho (np. Kurwy Wędrowniczki, Poznaj Swój Raj, Ty albo Żadna (kiedy to jeszcze Kazik nie miał tak przepitego głosu ;-) ) Generalnie BARDZO dobra muzyka. To fakt, jeden z najlepszych polskich artystów.

Odnośnie drum`n`bass i jungle to badania klimiczne dowiodły, że trzy godziny słuchania bardzo głośnego wymienionych styli zwiększa tempo bicia serca o 10 % :-) +Redbull (osobiście po prostu muszę (to bardziej chyba psychika niż fizyka - po prostu kwestia przyzwyczajenia, wole red bulla od browaru)=dobra zabawa :-) :-)

Human Traffic -> "iczi figa tryga nygas" jest nie do pobicia :lol: W wolnym tłumaczeniu "Czarnuchy z paluchem na spuście" :mrgreen:

Polska niestety dosyć mało docenia dj`ow ambitnych. Chociażby np. w liście djów najpopularnijszych w portalu muzyki klubowej, Chemical Brothers jest na miejscu 150, a taki Bob Sinclair na 10. Dlaczego? Bo po prostu w Esce leci! (Choć zdolności djskich odbierać mu nie można.)

U mnie w trackliście wszechczasów znajduje się DJ Tonka "She knows you" i "Get get down".

Miałem przyjemność spotkać się z chłopakami ze Snow Designers -> na polskiej scenie drumowej, są znani tylko tym kręgom wyższej klubowej świadomości, w Londynie są tak samo znani jak u nas Dj W na scenie house/trance.

Jak jeszcze mieszkali w Bydgoszczy i pojawiały się na rynku jakieś winyle z progressive techno to kupowali wszystkie sztuki, żeby być jedynymi djami posiadającymi dane kawałki -> to jest coś! Normalnie czapka z głowy dla takich ludzi!

Ogólnie rzecz biorąc uważam, że polski clubbing jest na dobrej drodze, a jeżeli chodzi o eventy to w zasadzie osiągamy już poziom europejski.

Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 80
Rejestracja: 2006-08-07, 20:01
Lokalizacja: Warszawa

#23 Post autor: Paweł » 2007-03-07, 17:09

ja mam zawsze włączoną muzykę jak kleje

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#24 Post autor: Marek » 2007-03-18, 17:29

Jedzie może ktoś na Prodigy do Wrocławia? Osobiście zakupiłem już bilety. Jak ktoś chce jechać, ale ma obawy przed byciem tam samemu, to chętnie przygarnę do naszej paczki. :-)

Seb@

#25 Post autor: Seb@ » 2007-03-19, 18:01

No nie myślałem że ten temat tak sie rozwinie :mrgreen: Ale ja tam lubię suuuper ciszę :-> i nikt mi nie przegada.
Ale jak można oglądać TV :?: :?: :?: Albo kleisz model albo oglądasz TV Takie jest moje zdanie. :-P

Awatar użytkownika
Haluś
Posty: 768
Rejestracja: 2007-03-14, 20:13
Lokalizacja: Racibórz

#26 Post autor: Haluś » 2007-03-19, 18:14

No to może ja też sie wypowiem :mrgreen:
Podobnie jak Seb@ muszę mieć idelaną cisze gdy sklejam model :->
Muzyka mnie rozprasza przy sklejaniu :lol:

Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 487
Rejestracja: 2006-08-02, 10:44

#27 Post autor: Mazter » 2007-03-19, 18:32

Mi tam wszystko jedno czy jest muza czy jej nie ma, wyłączam się tak że nie słyszę gdy gra muza...

Seb@

#28 Post autor: Seb@ » 2007-03-19, 18:59

Haluś, Jeeeeeeaaaaaaaaaa! :mrgreen: Wreszcie ktoś normalny :!:
( ŻART ) Fajnie że ktoś jest podobny do mnie :-)

Awatar użytkownika
Haluś
Posty: 768
Rejestracja: 2007-03-14, 20:13
Lokalizacja: Racibórz

#29 Post autor: Haluś » 2007-03-19, 19:15

Chyba tylko my dwaj jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami ciszy przy sklejaniu :mrgreen: :mrgreen:

Seb@

#30 Post autor: Seb@ » 2007-03-19, 22:10

Haluś pisze:Chyba tylko my dwaj jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami ciszy przy sklejaniu :mrgreen: :mrgreen:
Dokładnie! Nie ma to jak ogromna cisza przy sklejaniu :mrgreen:
A inni ? Co z wami? Wypowiadać się :-P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Free Style”