[Radziowy Konkurs] Ła-7

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#31 Post autor: Piterski » 2007-02-16, 22:46

el_paw pisze:... Mam nadzieję, że Radzio nie zdyskwalifikuje Cię za pomalowanie śmigieł ...
Też mam taką nadzieję, podpieram się punktem o poprawianiu ewidentnych błędów projektanta :mrgreen:
A poważnie to takie śmigło wydawało mi się niedopuszczalne, ale żeby nie było ze maskuje błędy wykonawcze to pokazałem zdjęcia oryginalnego, bez malowania.

Może spróbuje i z nowymi opracowaniami, przynajmniej mam taki zamiar, ale przy moim roztrzepaniu proszę nie liczyć na cuda. Ale i tak mnie miło połechtało :lol: . Sądzę, że nowe opracowania są bardziej wymagające i nie wybaczają błędów. Szczególnie zaś modele ze stajni Halińskiego.

Chciałem Was prosić o pomoc, zrobiłem lufy do tego Ławoczkina i nie wiem jak głęboko je osadzić w gniazdach. Lufy są z igły wsuwane na ścisk i jak za mocno je wsunę to już amen.

medziku
Posty: 19
Rejestracja: 2007-02-12, 13:12

#32 Post autor: medziku » 2007-02-18, 14:08

Obrazek

moze byc?

Edit: ponizej daje zdjecie z rosyjskiego serwisu airwar.ru ... karabinow nie widac :/

Obrazek

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#33 Post autor: Piterski » 2007-02-20, 10:25

POGADUCHY
Osoby które śledzą ten wątek wiedzą, że mało krew mnie mało nie zalała jak cały tekst relacji wyparował zamiast znaleźć się w tym miejscu. Miałem już zamiar nic nie pokazywać, aż do zakończenia budowy. Tym bardziej, że oddźwięk na moje pytanie dotyczące obróbki kół był nieomal żaden. Jednak kolega Kroolo stanowi tu wyjątek, a i Puchacz oraz Balian zdeklarowali się pokazać jak oni się za to zabierają w swoich relacjach. Od El-pawa też wyciągnąłem jego metodę mimo, że jemu wydawała się ona nic nie wnosząca do tematu.
Tak więc koledzy to co dla Was jest banalne dla innych może być cenna wskazówką.
W związku z tym postanowiłem, że nie zmarnuje mojej pracy i włożę trochę wysiłku w to by pokazać jak ja podszedłem do tematu. Stąd ta zmiana nastawienia i powtórna aktualizacja tej relacji.

RELACJA
Postanowiłem koła trochę podrasować. Nie przemawiała do mnie opcja płaskich krążków sklejonych i zaoblonych. Za dużo się naoglądałem na forach eleganckich kółek :-) . Zdając sobie sprawę z ograniczeń konkursu postanowiłem uzyskać tylko efekt balona opony i cofniętej felgi. W tym celu spreparowałem dodatkowe krążki (widoczne w poprzedniej odsłonie relacji) do naklejenia na te z wycinanki. Krawędź otworu obrobiłem papierem ściernym założonym na trzonek Olfy. Do nasączania kartonu stosowałem BCG, ma tą przewagę nad Kropelkami itp. klejami, że karton się znacznie łatwiej obrabia.
Pomalowałem go częściowo by później nie pobrudzić wnętrza felgi.
Wszystkie cztery krążki (komplet na jedno koło) były wstępnie solidnie nasączone BCG. A następnie sklejone. Jak klej złapał tak ze się między sobą nie przesuwały to włożyłem je pomiędzy dwie deseczki i zacisnąłem ściskiem. Koła uległy kompresji, dlatego warto robić to na obu naraz by docelowo miały tę samą grubość. Po wyschnięciu przeszlifowałem bierznię by była gładka (wyglądały jak małe walce) i następnie zabrałem się za szlifowanie skosów. Robiłem to specjalnym pilniczkiem kosmetycznym, jednorazówkami z naniesiona warstwą ścierną. Szlifowałem stopniowo po obwodzie od zewnątrz do środka koła. Najpierw jedna stronę potem drugą.

Obrazek

Potem już tylko poszła farba, dwie warstwy.

Obrazek
Obrazek

W chwili obecnej jako, że kola się świecą próbuje jak będą wyglądały po nałożeniu matowej Pactry.

Kolejnym elementem który udało mi się zakończyć jest śmigło. Po obejrzeniu poprzednich zdjęć przeszlifowałem łopaty papierem ściernym i pomalowałem na czarno. Jest znacznie lepiej. Następnie w ruch poszła taśma maskująca i żółta Pactra.

Obrazek
Obrazek

Łopaty śmigła wymagały delikatnego podcinania materiału tak by ładnie udało się je ustawić na kołpaku. Przyklejone są do niego Hermplem, a od środka (przez otwór we wredze) wzmocnione Pattexem.

Obrazek

Na zdjęciach jeszcze się kołpaczek świeci, ale wczoraj poszła na niego matowa pacta i ma zupełnie inny wygląd.

CDN…
Ostatnio zmieniony 2007-02-21, 11:05 przez Piterski, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#34 Post autor: Radzio65 » 2007-02-20, 10:41

FATALNIE.

Ja niestety też miałem takie historie, dlatego np. nie ma ciekawego tekstu na temat techniki malowania jaką stosuję w modelach. Pisałem dość długo, ale nie udało mi się wysłać - wylogowało mnie. Drugi raz już mi się nie chciało pisać :-(

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#35 Post autor: Piterski » 2007-02-20, 10:46

Radziu ja znam te numery na tym forum, ale dziś juz nie zdzierżyłem.
Tekst wkleiłem z odnośnikami do zdjęć dałem podgląd, szybko przeleciałem wzrokiem i wysłałem.
Piszę do Jackyla, ze jest aktualizacja a on się pyta gdzie?
Krew mnie zalała, tekst zdążyłem juz zamknąć i naprawdę szkoda całego mojego wysiłku by walczyć z tym skryptem obrabiać zdjęcia aktualizować.
Wstawię końcowy efekt i koniec mam juz dość :!: .

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#36 Post autor: Radzio65 » 2007-02-20, 10:55

Ok. , rozumiem, będę czekał :-)

A Administrator bezwzględnie powinien coś z tym zrobić bo może być problem jak więcej ludzi się zdenerwuje.

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#37 Post autor: el_paw » 2007-02-20, 12:09

Piterski nie poddawaj się mnie też to spotkało ze dwa razy. Już się nie mogę doczekać fotek ;-)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#38 Post autor: Kroolo » 2007-02-20, 12:10

Szczerze mówiąc nigdy się z tym nie spotkałem a czasem zdarza mi się długo edytować posta itd i nigdy mnie nie wylogowało...

Czekamy więc na galerię końcową. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#39 Post autor: Piterski » 2007-02-20, 12:43

Kroolo pisze:...Szczerze mówiąc nigdy się z tym nie spotkałem a czasem zdarza mi się długo edytować posta itd i nigdy mnie nie wylogowało...
A ja mam to notorycznie i dziś mi się już ulało :-x .
Nawet z forum mnie samoczynnie wylogowuje jak nic nie piszę i nie klikam.

medziku
Posty: 19
Rejestracja: 2007-02-12, 13:12

#40 Post autor: medziku » 2007-02-20, 17:22

sorki za offtopa, ale mysle ze moze sie przydac.
po pierwsze przy logowaniu zaznaczamy checkboxa tuz za polem na haslo a przed przyciskiem zaloguj.
po drugie tyczy sie uzytkownikow neostrady i innych "netkow" ze zmiennym IP. tu moze interweniowac tylko admin forum. w konfiguracja/glowne jest cos takiego jak "Zezwól na automatyczne logowanie". tam trzeba ustawic "ze sprawdzeniem ostatniego ip dla admina i moda" :)wtedy bedzie wylogowywalo tylko jezeli padnie serwer.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#41 Post autor: Piterski » 2007-02-27, 14:16

POGADUCHY
Na początek chciałem podziękować ci Medziku za zdjęcia. Przydały się i to nie tylko w kwestii karabinów.
Druga istotna informacja, szczególnie dla konkursowiczów :mrgreen:, to niestety nie zdążę do jutra. Tak więc jeden konkurent mniej ;-).
Niech zwycięży najlepszy, ale i tak uwazam ze wszyscy którzy dokończa swoje modele odniosą zwyciestwo :-)
Myślę, że model dokończę przed upływem ok. dwóch tygodni. Jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia. Jako, że nie będę klasyfikowany w konkursie to może dorobię kolektory wydechu jak to widać na fotkach od Tada. Więcej specjalnie zmieniać nie zamierzam.

RELACJA
Ostatni duży element tego samolotu czyli płat. Na zdjęciu widać szkielet w wersji roboczej która chyba przeistoczy się docelowo w wersje finalna. Nie za bardzo widzę sens robić nowy piękny szkielet, kiedy ten spełni swoje zadanie. Jest taki pocięty ze względu na próby jego dopasowania do poszycia.

Obrazek

Płat miałem skleić tak jak podaje instrukcja, czyli najpierw centropłat a potem płaty i połączyć razem. Kłopoty wynikły już przy pasowaniu centropłatu. Szkielet, a dokładnie wręgi nie układały mi się pod poszyciem. Dokleiłem więc szkielet skrzydeł do centropłata. Na dobrą sprawę by pasował do poszycia powinien mieć krótsze profile wręg przesunięte o 1-1,5 do przodu. Jak widać na płacie jest charakterystyczne załamanie, a w szkielecie tego brakuje. Dlatego też pasując osobno poszycie centropłatu i skrzydeł z częściami szkieletu chciałem poszycie prawego skrzydła docinać. Po złożeniu układa się w ząb. Na szczęście tego nie zrobiłem. Przykleiłem je od dołu paskiem papieru i na krótkim odcinku tuż koło spływu. Szczegóły na zdjęciach.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A tak to wygląda w całości po złożeniu na sucho. Widać, że szkielet nie bardzo pasuje do poszycia, ale z tym sobie poradzę. Potrzeba tylko trochę czasu bo nie lubię się spieszyć.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


PS. Takie drobiazgi jak oszklenie i golenie podwozia pokarze w następnej odsłonie.

CDN…

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#42 Post autor: tad » 2007-02-27, 17:04

Cześć Piterski,
ten Ławoczkin to był mój pierwszy model w życiu, więc go znam trochę. Stosujesz zbyt nowoczesne pomysły - dlatego mogło nie wyjść spasowanie skrzydeł. One są opracowane tak, że trzeba je najpierw skeić w całość, a dopiero potem dokleić do centropłata.

Postaraj się uniknąć tego wzniosu - on był, ale zrobiony na centropłcie przy kadłubie - to nie Stukas...

Koła możesz zmatowić malując bardzo rozwodnioną Pactrą - woda ma takie właściwości, że powoduje matowienie. Można pomalować wodą z niewielkim dodatkiem plakatówki (ale minimalnie, bo potem koła brudzą) - wtedy juz całkiem się zmatowią.

Końcówki łopat raczej nie powinny być zółte. Czytając opracowania dotyczące sowieckich samolotów znalazłem dwa źródła, w których napisali, że wyjątkowo zdarzało się malowanie tych końcówek, ale nie znalazłem takiego zdjęcia - a przekopałem sporo. Jedyna znana mi fotka z pomalowanymi łopatami z okresu wojny dotyczy Jaka-1b z pułku Normandie - Niemen - a i tak ma tylko dwie łopaty pomalowane - taka sobie fantazja Francuza. W Jaku-1b z Answera początkowo też był ten błąd, ale poprawiliśmy.

Pamiętaj, że pokazany w Twojej relacji Ławoczkin posiada malowanie z czasów powojennych (np. trzy gwiazdy zamiast dwóch), a konkretnie z okresu po 1965 (przyczyny opisane na mojej stronie). U mnie znajdziesz też zdjęcie tego samego samolotu, ale jeszcze z czarnymi łopatami.

Ale się rozgadałem...
Pozdrawiam,
TAD

KOCUREK

#43 Post autor: KOCUREK » 2007-02-28, 13:06

tad ma racje stare model kleji sie starymi technnikami a nowe model nowymi technikami

Awatar użytkownika
MikeS
Posty: 110
Rejestracja: 2006-11-22, 16:22

#44 Post autor: MikeS » 2007-02-28, 15:45

A co jest złego w połączeniu nowoczesnych technik z "oldschoolem" ? :mrgreen: Czasem jak mi tata coś podpowie (też modelarzem był) to stosuje metody z lat 70-80 i to wcale nie jest złe.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#45 Post autor: Piterski » 2007-03-01, 10:27

Cześć Tad
Sklejałem ten model w roku 90, a w 95 został podarowany Basi (mojej obecnej żonie).
Skoro jej go sprezentowałem to musiał dobrze wyglądać. Z tym, że były to czasy gdzie miałem inne podejście do modeli. Wykonałem go w jakiś tydzień. Retuszu nie stosowałem, a i nie miałem możliwości widzieć jak kleją inni modelarze. Takie trochę dreptanie w miejscu.
Dziękuje Ci za twoje cenne uwagi. Szkielet już został poddany poprawce i dodatkowy wznios zniwelowałem. Poszycie jednak nakleję tak jak pokazałem w całości bo inaczej w żaden sposób nie da się uniknąć cięcia skrzydeł. I tak nie wykluczam iż może być konieczne na lewym skrzydle. Że coś jest na rzeczy z rozrysowaniem tych elementów to widać np. po tym iż rysunek lotki na prawym skrzydle nie ma szans się zgrać z tym na dole. Na krawędzi natarcia też jest takie wycięcie, że powstaje szpara na całej górnej powierzchni skrzydła. teoretycznie ma być zasłonięta listwą, ale obawiam się że jest ona za wąska.
Łopaty śmigieł poprawię, przejadę papierem ściernym i dam warstwę czarnej farby. Kółka pomalowałem matową pactrą i już się nie błyszcza jak psu oczy ;-).
Jeśli mógłbyś mi wskazać "palcem" zdjęcie tego samolotu to było by fajnie bo jakoś nie mogę go zidentyfikować. Przeglądałem już kilka razy twoja stronę i bez rezultatu.


Kocurek jeśli sklejanie starych modeli ma wyglądać tak jak to ty prezentujesz :mrgreen:, to wybacz stary, ale ja wole swoje "nowoczesne" metody. Wystarczy popatrzyć na zdjęcia i komentarz wydaje się zbędny :-D .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”