[Relacja] Jelcz Berliet PR 100 (Modelik)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Wystającej z podłogi dźwigni zmiany biegów w Berliecie nie szukajcie bo jej n.b. nie ma. Berliet miał skrzynię automatyczną i jej sterowanie było w formie jojsticka umieszczonego jak pamiętam na lewej konsoli koło kierowcy lub po prawej pod kierownicą ( dokładnie nie pamiętam a fotki nie mam pod ręką ).
"Autobus posiadał ponadto półautomatyczną skrzynię biegów firmy Wilson, zastąpioną później - ze względu na dużą awaryjność - zwykłą przekładnią manualną tego samego producenta" - cytat z wikipedii.
Jeżeli miał skrzynię manualną to musiał mieć jakiś lewarek do ich zmiany , a nie sądzę żeby była to "wajcha" przy kierownicy ( patrz zdjęcie powyżej)
zresztą zakładając iż faktycznie takich lewarków nie było to chyba prawd historycznych nie złamię ani nikogo nie obrażę jeżeli taki lewarek zostawię u siebie ( zresztą ciężko byłoby go teraz oderwać) pozatym dodaje to uroku całej konstrukcji ( wydaje mi się że wygląda całkiem nieźle ).
pzdr
Jeżeli miał skrzynię manualną to musiał mieć jakiś lewarek do ich zmiany , a nie sądzę żeby była to "wajcha" przy kierownicy ( patrz zdjęcie powyżej)
zresztą zakładając iż faktycznie takich lewarków nie było to chyba prawd historycznych nie złamię ani nikogo nie obrażę jeżeli taki lewarek zostawię u siebie ( zresztą ciężko byłoby go teraz oderwać) pozatym dodaje to uroku całej konstrukcji ( wydaje mi się że wygląda całkiem nieźle ).
pzdr
No dobre pytanie a odpowiedź brzmi...niewiem , może i powinien być prosty( zresztą jak widzisz chodzą słuchy że w ogóle go nie powinno być) ale taki skrzywiony chyba ładniej wygląda a jak już mówiłem nawet jeśli odbiegniemy troche od realu i dodamy coś od siebie to chyba nic się nie stanie , mam nadzieję.belfast pisze:a czy ten lewarek nie powinien być raczej prosty tak jak to był w "autosanach
pewnie że się nic nie staniescorpions pisze:No dobre pytanie a odpowiedź brzmi...niewiem , może i powinien być prosty( zresztą jak widzisz chodzą słuchy że w ogóle go nie powinno być) ale taki skrzywiony chyba ładniej wygląda a jak już mówiłem nawet jeśli odbiegniemy troche od realu i dodamy coś od siebie to chyba nic się nie stanie , mam nadzieję.

tak zacząłem grzebać w necie żeby zobaczyć co z tą skrzynią


to jest zdjęcie odrestaurowanego autobusu. i być może w nim jest już automatyczna skrzynia taka jak w późniejszych odmianach tego jelcza ale nasz PR100 miał albo manualną albo półautomatyczną skrzynię

No to zależy z ktorego roku pochodzi ten autobus na zdjęciu , MODELIK podaje że jest to model autobusu z 1972 a więc teoretycznie jeden z pierwszych , a z tego co piszą na wikipedii pierwsze berliety miały skrzynie automatyczne tak więc w tym wypadku należy rację przyznać cevie , bo po stwierdzeniu awaryjności tych automatów zastąpiono je skrzyniami manualnymi co zresztą napisałem trochę wyżej i tu można zadać kolejne pytanie ;w którym roku je zastąpiono chociaż chyba ten z 72 od tego z 75 ( bo wtedy ponoć przestali je produkować) niewiele pewnie się różnił a jeżeli doszło już do montażu skrzyni manualnej to musiał on miec lewarek co niejako potwierdza podane ( twoje)zdjęcie kilka postów wyżej.
A co do tego na czym się wzorował autor , to nie zdziwiłbym się gdyby projektował ten autobus z pamięci.
Podsumowując:
Generalnie ustaliliśmy że nie wnikając jak było naprawdę zostawimy taki lewarek gdyż ładnie wygląda i dodaje uroku całemu wnetrzu.
Zgadzacie się ze mną
A co do tego na czym się wzorował autor , to nie zdziwiłbym się gdyby projektował ten autobus z pamięci.
Podsumowując:
Generalnie ustaliliśmy że nie wnikając jak było naprawdę zostawimy taki lewarek gdyż ładnie wygląda i dodaje uroku całemu wnetrzu.
Zgadzacie się ze mną

Ja najbardziej zgadzam się zscorpions pisze:Zgadzacie się ze mną
zresztą wszystkie jego "dzieła" to wariacje "na temat" najwięcej przypominające oryginał z nazwyscorpions pisze:nie zdziwiłbym się gdyby projektował ten autobus z pamięci.

ps. jakby Ci się chciało zbliżyć ten model wyglądem do oryginału to popatrz na umieszczoną wyżej fotkę i na wycinankę, a zwłaszcza słupki okalające przednią szybę i kształt szyb trójkątnych na bokach z przodu.
To faktCeva pisze:zresztą wszystkie jego "dzieła" to wariacje "na temat" najwięcej przypominające oryginał z nazwy
A po z tym ja sądze że w tym modelu dużo znalazłoby się rzeczy które są niezgodne z oryginałem niezależnie od tego na czym opierał się autor , ale myślę iż możemy dobrnąć do końca wykonując tego jelcza tak jak on przewidział w wycinance najwyżej co nieco zmieniając lub dodając od siebie , ewentualnie w galerii końcowej będziemy porównywać co się nie zgadza , ok?
pzdr
Już coś kiedyś wspominałem na temat nysy - wylądowała w koszu. Jak skleisz tą nysę w standardzie poprawnie to osobiście przyjadę do Warszwy Ci pogratulować. Kolega IRON_84 ten model popełnił ale go malował , a jeżeli on go malował tzn. że poprawnie w standardzie nie da się go skleić.belfast pisze:kurcze a na mnie czekają jeszcze Nysa i syrena jego autorstwa
pzdr
Witam wszystkich z Jelczańskich zakładów produkcyjnych ( pracują nawet w niedzielę) !
Powstała jedna burta i przymiarka na sucho

Niestety nie obyło się bez strat własnych ,bo trochę poszycie sie ubrudziło i już nie mogę z tym nic zrobić.
Panel boczny kierowcy

I zrobiłem jeszcze jedną parę drzwi ( prawie zrobiłem jeszcze poręcze)

I tu pytanie czy z tej kolorowej strony retuszować je pod kolor czy na czarno gdyż od wewnętrznej strony są one czarne?
Powstała jedna burta i przymiarka na sucho


Niestety nie obyło się bez strat własnych ,bo trochę poszycie sie ubrudziło i już nie mogę z tym nic zrobić.
Panel boczny kierowcy

I zrobiłem jeszcze jedną parę drzwi ( prawie zrobiłem jeszcze poręcze)

I tu pytanie czy z tej kolorowej strony retuszować je pod kolor czy na czarno gdyż od wewnętrznej strony są one czarne?
Ostatnio zmieniony 2009-07-05, 12:47 przez scorpions, łącznie zmieniany 1 raz.