jako że weekend spędzałem poza domem to i model nie wzbogacił się za bardzo
powstały kołpaki ze śmigłami:
od spodu doszła antena i część pod przednie podwozie:
tyle na dziś
pozdrawiam
Bryza z MM- czy to się uda?? czas pokaże:)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Jak na pierwszy karton świetnie Ci idzie. 
Widzę, że tak łatwo nie poddasz się. Tylko dobrze byłoby od czasu do czasu podglądać oryginał na zdjęciach. Bryza ma leciutki dodatni (2-3 stopnie) wznios skrzydeł, tak jak na zdjęciu. W twoim modelu wyszedł wznios ujemny. Może dałoby się to poprawić?
Pozdrawiam.
Widzę, że tak łatwo nie poddasz się. Tylko dobrze byłoby od czasu do czasu podglądać oryginał na zdjęciach. Bryza ma leciutki dodatni (2-3 stopnie) wznios skrzydeł, tak jak na zdjęciu. W twoim modelu wyszedł wznios ujemny. Może dałoby się to poprawić? Pozdrawiam.
dzięki za słowa otuchy nie poddam się to pewne bo już za dużo zrobiłem i jestem zadowolony z efektu jaki mi się udało uzyskać
może to zabrzmi dziwnie ale ten skos skrzydeł chyba wyszedł mi na etapie prac ze szkieletem ale z powodu zwichrowania się powierzchni moich skrzydeł ten skosik gdzieś zaginą niestety brak mi jeszcze taki umiejętności żeby takie błędy poprawić 
pozdrawiam
nie poddam się to pewne bo już za dużo zrobiłem i jestem zadowolony z efektu jaki mi się udało uzyskać
OSTOJA pisze:Bryza ma leciutki dodatni (2-3 stopnie) wznios skrzydeł, tak jak na zdjęciu. W twoim modelu wyszedł wznios ujemny. Może dałoby się to poprawić?
może to zabrzmi dziwnie ale ten skos skrzydeł chyba wyszedł mi na etapie prac ze szkieletem ale z powodu zwichrowania się powierzchni moich skrzydeł ten skosik gdzieś zaginą niestety brak mi jeszcze taki umiejętności żeby takie błędy poprawić pozdrawiam
Nazewnictwo niewłaściwebelfast pisze:może to zabrzmi dziwnie ale ten skos skrzydeł chyba wyszedł mi na etapie prac ze szkieletem
- skos skrzydeł to jest odchylenie od linii prostej do tyłu (skos dodatni) lub przodu (skos ujemny). MIG'i 15;17;19 miały skos dodatni. Wznios jest to odchylenie skrzydeł do góry (wznios dodatni) lub do dołu (wznios ujemny - patrz An-24 lub MIG'i 15;17). Wznios i skos zerowy miały s-ty RWD-4 i RWD-5 (patrz moja relacja). Zachowanie właściwego wzniosu, skosu i skręcenia skrzydeł jak i usterzeń ma podstawowy wpływ na poprawny wygląd modelu. Być może jest to moje "skrzywienie" zawodowe. W Twojej Bryzie ujemny wznios skrzydeł "wyszedł" po wklejeniu zastrzałów skrzydeł zewnętrznych. Albo zastrzały są za krótkie albo źle wklejone. 
witam 
dziękuje bardzo za poprawienie mnie ja takie rzeczy wiem bo jestem mechanikiem na Okęciu i z samolotami mam codziennie do czynienia
a co do tego skosiku to się faktycznie pomyliłem powinien być wznios
a co do poprawności ( a właściwie nie poprawności ) wykonania przeze mnie tych elementów to jest to moja wina i ja doskonale sobie zdaję z tego sprawę skrzydła próbowałem formować na mokro i nie dopilnowałem ich skręcania się 
mój błąd.. a co do zastrzałów to nie wiem jak z nimi jest bo są przyklejone we właściwym miejscu a wzmocnienie zaproponowane przez autora jest za długie w stosunku do części.. być może to też źle zrozumiałem ale człowiek cały czas się uczy
pozdrawiam
OSTOJA pisze:Nazewnictwo niewłaściwe
dziękuje bardzo za poprawienie mnie ja takie rzeczy wiem bo jestem mechanikiem na Okęciu i z samolotami mam codziennie do czynienia a co do tego skosiku to się faktycznie pomyliłem powinien być wznios
każdy ma jakieś nawyki z pracy ja równieżOSTOJA pisze:Zachowanie właściwego wzniosu, skosu i skręcenia skrzydeł jak i usterzeń ma podstawowy wpływ na poprawny wygląd modelu. Być może jest to moje "skrzywienie" zawodowe. W Twojej Bryzie ujemny wznios skrzydeł "wyszedł" po wklejeniu zastrzałów skrzydeł zewnętrznych. Albo zastrzały są za krótkie albo źle wklejone.
a co do poprawności ( a właściwie nie poprawności ) wykonania przeze mnie tych elementów to jest to moja wina i ja doskonale sobie zdaję z tego sprawę skrzydła próbowałem formować na mokro i nie dopilnowałem ich skręcania się mój błąd.. a co do zastrzałów to nie wiem jak z nimi jest bo są przyklejone we właściwym miejscu a wzmocnienie zaproponowane przez autora jest za długie w stosunku do części.. być może to też źle zrozumiałem ale człowiek cały czas się uczy pozdrawiam
