[Relacja] B-17 G Flying Fortress Fly Model nr 30

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#76 Post autor: Sprudin » 2008-03-11, 16:17

Witam serdecznie po kolejnej za długiej przerwie :-)

Znowu...miesiąc z okładem od ostatniej aktualizacji... Przepraszam Was za to, podjąłem wyzwanie które pochłonęło więcej niz przypuszczałem. Z wyniku byłem do wczoraj zadowolony...dziś po ukończeniu już nie wiem co myśleć mówiąc szczerze. Popatrzcie zresztą sami... :-)

Eony temu pisałem o cylindrach, w dzisiejszej aktualizacji pokażę jedynie silniki. Nie jest tego wiele ale kosztowały mnie mnóstwo nerwów i czasu a wstawiam tak mały update żeby o sobie dyskretnie przypomnieć ;-) Model nadal jest budowany, w ślimaczym tempie ale powoli zbliżamy się ku końcowi :-)

Relacja

Tydzień temu wreszcie udało mi się zawinąć wszystkie 40 cylindry drutem. Rodzinka wreszcie w komplecie ;-)
Fajnie to wyglądało na kupie :-D

Obrazek

Potem przyszedł czas na bloki, trzy razy do nich podchodziłem...dopiero za trzecim udało mi się zrobić to w miarę równo :-) Przy okazji okazało się że mój Hp nadaje się na śmietnik (fałszuje wymiary w pionie) :-D Te linie które widzicie na przedniej części bloku są odznaczone co 20 stopni a miały mi w założeniu pomóc w równomiernym oklejeniu bloku cylindrami. W praktyce pomogły mi tylko w nitowaniu :-) reszta na oko :-D Fotki surówki:

ObrazekObrazek


Następnie przyszedł czas na malowanie. Po kilku eksperymentach zdecydowałem się potraktować całość gunmetalem. Wyszło jak widać, mi się podoba :-) Na zdjęciach tego silnika w sieci cylindry były czarne, szare, srebrne. Postanowiłem zrobić coś w rodzaju uświnionego cylindra, myślę że nie odbiega to (przynajmniej kolorem) od rzeczywistości. Próbowałem zrobić to co sugerował mi Piterski lecz poległem. Okazało się że po pomalowaniu cylindra steelem szczeliny pomiędzy zwojami były tak małe że czarna pactra je zalewała a efekt żywcem przypominał gunmetal. Rzadsza farba nie kryła wogóle. Niestety ofiara mych niecnych eksperymentów została pożarta ;-) Aha, dokładnych głowic nie będzie, poniewaz silniki będą tak zamontowane ze i tak nie byłoby ich widać spod okapotowania.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ciąg dalszy odrutowywania...najbardziej wnerwiająca część roboty... Takie wiąchy latały ze sam się dziwiłem jakie ja cudaczne wyrazy znam :-D A sąsiedzi to mnie chyba zlinczują bo częstotliwość rzucanych !@#@%^ była, no, ogranicze się do stwierdzenia DUŻA :-D O głośności nie wspominam.....

ObrazekObrazek

A tak to wygląda po poprawkach i pozaginaniu czego trzeba :-) Na dniach poprawię malowanie i zastanawiam się nad przetarciem suchą pastelą. Jeżeli ktos z Was (o ile ktokolwiek to czyta....) ma jakikolwiek pomysł jak je poprawić - proszę, niech napisze :-)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Teraz mała statystyka:
Ilośc cylindrów: 36 + 4 zapasowe,
Ilość części na cylinder: 8 + 2 druty i zwoje,
Długość drutu 0,3mm na jednym cylindrze: ~55cm. Razem: 22 metry drucika do zawijania...
1 cylinder to jakieś 20 minut sklejania plus 15 minut zawijania, jeśli nie ma problemów...
Plus 72 półtoracentymetrowe druciki pomalowane na czarno i dopasowane... :-|
Następnym razem jak mi cos takiego do łba strzeli, uśpijcie mnie albo trzepnijcie czymś ciężkim po łbie......

Pozdrawiam!!!

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#77 Post autor: Kroolo » 2008-03-11, 16:25

Roboty dużo, ale efekt świetny. Tylko czy nie pomalowałeś tego zbyt gęstą farbą? Trochę jakby zanikło "użebrowanie" cylindrów. Kiedy obudowujesz je osłonami?

Awatar użytkownika
piter16
Posty: 1059
Rejestracja: 2007-10-22, 20:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

#78 Post autor: piter16 » 2008-03-11, 16:27

No, proszę, relacja odżyła!
Silniki wyszły pięknie, rodzinka to już coś. Zabawa z drutem dała fajny efekt, no i nity są na swoim miejscu.

Teraz proponowałbym Ci, rozpędzić się i nie hamować z relacją, jak wpadniesz w rytm to pójdzie łatwiej. :-D
Oby tak dalej!

Pozdrawiam! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#79 Post autor: Sprudin » 2008-03-11, 16:30

Kroolo pisze:czy nie pomalowałeś tego zbyt gęstą farbą?
Starałem się jak najrzadszą. To jest po części efekt zmniejszenia rozdzielczości fotek i ostrego światła. Na żywo widać je wyraźnie, o ile szczelinkę około 0,1mm można wogóle widzieć wyraźnie :-D

EDIT:

Trzy fotki na potwierdzenie w normalnej rozdziałce:

ObrazekObrazekObrazek


Teraz chyba więcej widać. Nie chciałem pchać 5mb fotek więc je odchudziłem :mrgreen:

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#80 Post autor: el_paw » 2008-03-11, 18:32

Cieszę się, że relacja znowu ożyła ;-) A to co widać naprawdę cieszy oko. Tylko tak dalej, a już niedługo posypie się grad bomb z Twojej Fortecy na faszystowskie głowy :mrgreen:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#81 Post autor: partyzant » 2008-03-11, 18:53

Sprudin BRAWO! .Mnie się te silniki bardzo podobają. Tak trzymaj.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#82 Post autor: edipodium » 2008-03-11, 18:56

No silniki naprawdę, na medal. Ciekawe jak w modelu będą wyglądać :mrgreen: .
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

Awatar użytkownika
KPaweł
Posty: 81
Rejestracja: 2007-07-23, 07:41
Kontakt:

#83 Post autor: KPaweł » 2008-03-11, 19:41

Silniki jak żywe. Brawo!

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#84 Post autor: Sprudin » 2008-03-11, 22:36

Dzięki Panowie :-)

Cieszę się że komuś podoba się to co robię, choć trwa to długo... Ba, co ja mówię, dzięki że ktokolwiek czyta te brednie :mrgreen:

A okapotowanie juz sie produkuje ;-)

Pozdrawiam!!!

Awatar użytkownika
tjguzik
Posty: 134
Rejestracja: 2007-05-29, 19:33
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

#85 Post autor: tjguzik » 2008-03-11, 23:48

ja cie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

najbardziej ulubione zdanie :
Takie wiąchy latały ze sam się dziwiłem jakie ja cudaczne wyrazy znam :-D A sąsiedzi to mnie chyba zlinczują bo częstotliwość rzucanych !@#@%^ była, no, ogranicze się do stwierdzenia DUŻA :-D O głośności nie wspominam.....
mi to przypomina moje wieczorne tworzenie strony www.ijn-yamato.net ......... tez szły wyrazy ............
:mrgreen:
:mrgreen:

Awatar użytkownika
Paws
Posty: 754
Rejestracja: 2006-11-06, 19:44
Lokalizacja: Kraków

#86 Post autor: Paws » 2008-03-12, 07:55

No wreszcie ruszyła dalej Twoja relacja :-) ..
Silniczki samo miodzio!

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#87 Post autor: Piterski » 2008-03-12, 10:20

Cóż tu napisać. Wygląda to wielce interesująco i jak już Ci wspomniałem dało mi do myślenia. Twoja ciężka praca pokazuje jakiś kierunek w którym można by iść, a właściwie ja bym mógł z jednostką napędową Zera.
Trochę nad tym dumałem i postanowiłem spróbować zrobić to jeszcze inaczej. Nie dlatego, że efekt twojej pracy jest zły, ale by poszerzać własne horyzonty i szukać innych rozwiązań.

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#88 Post autor: Sprudin » 2008-03-20, 15:57

Witam,

Tym razem aktualizacja nieco szybciej ;-) Skończyłem definitywnie silniki. Nareszcie. Cieszę się z tego jak dziecko bo model dawał mi sie juz we znaki :-) Sama budowa przeszła dość bezboleśnie. Moje niedostatki warsztatowe pozwoliły mi jednak na zrobienie kilku drażniących błędów. Retusz nadal jest moją piętą achillesową. Ale po kolei.

Relacja

Po wykończeniu silników przyszedł czas na piasty i same śmigła. Te z wycinanki były fioletowe. Po porażce z retuszem postanowiłem zrobić je od nowa, wykorzystując siatkę oryginalnych elementów. Malowane Aircraft Greyem, bo akurat był pod ręką :-) Wydaje się ze pasuje ;-)

ObrazekObrazekObrazek

Potem pobawiłem się ze śmigłami. Było sporo przymierzania, docinania i szlifu, okazało się bowiem że dwie półówki nie są identyczne. Pewnie coś spartoliłem przy paginowaniu. Malowane czarnym matem i żółtym Pactry. Tą łezke zrobiłem w Corelu, B17 miały takie dziwne cusie na śmigłach a te z wycinanki były paskudne. Po ukończeniu śmigieł zabrałem się za okapotowanie. Zacząłem sklejac listki, durny, superglutem. Pozalewałem siebie, okolice, udało mi się też zostawić kawałek palca na jednym z listków. :evil: Zakląłem, wsiadłem jak stałem w samochód i pojechałem po BCG. Reszta wyszła znacznie lepiej, choć krzywe wszystko jak nieszczęście.

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Dobrze ze nie bawiłem sie w głowice, ledwie widac górne elementy cylindrów.

A oto moje !#@$^@ linie papilarne plus gratisowe pozalewane połączenia....

Obrazek

Założenie śmigieł to już tylko formalność ;-)

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Załozenie na samolot już gorzej... Było nieco dopasowywania, wyszło róznie. Nie do końca jestem happy.

ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

A to mała dedykacja dla Mojego Nowego Najlepszego Kolegi i starych dobrych czasów :mrgreen:

Obrazek

Pozostało mi zmęczyć garb, którego mówiąc szczerze troche się boję... oraz wykończenie uzbrojenia i może wreszcie zamknę relację :-)

Pozdrawiam wszystkich Cierpliwych :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#89 Post autor: Kroolo » 2008-03-20, 16:13

No i coraz bliżej do końca! Garba się nie bój - to ja coś spartoliłem.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#90 Post autor: Piterski » 2008-03-20, 16:31

Jest tak :-D
Naprawdę oglądam to i bardzo moi się podoba.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”