[zapowiedź] Spitfire Mk IX AH
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[zapowiedź] Spitfire Mk IX AH
Na stronie www.halinski.com.pl pojawiła się okładka ze spitem - więcej szczegółów zapewne wkrótce.
Z całym szacunkiem dla wydawnictwa, ale to przestaje mi się podobać 
w innej prezentacji od Hala(bodajże ostatniego Bf-109) już ktoś wspominał dlaczego ciągle dostajemy takie a nie inne maszyny(może warto by zmienić tytuł z ,,Kartonowy Arsenał" na ,,Kartonowy Arsenał II Wojny Światowej" 
) a z ,,Spitów" i ,,Meserków" od Halińskiego można już sobie powoli tworzyć dywizjony(w sam raz na dioramę ) . Mam nadzieję ze nikogo nie uraziłem tym postem ale mnie to troszkę denerwuje jak takie dobre wydawnictwo zamiast dawać radochę modelarzom z nowych, ciekawych i nietuzinkowych modeli przerabia najbardziej znane drugowojenne maszyny do innej wersji i pcha na rynek za 25-30zł.
PS. przepraszam za offtopic, ale w tym momencie nie ma jeszcze oficjalnych zdjęć,ani z budowy ani samych arkuszy więc nie mogę nic więcej napisać po za moim poglądem co do ,,filozofii" mojego ulubionego wydawnictwa.
w innej prezentacji od Hala(bodajże ostatniego Bf-109) już ktoś wspominał dlaczego ciągle dostajemy takie a nie inne maszyny(może warto by zmienić tytuł z ,,Kartonowy Arsenał" na ,,Kartonowy Arsenał II Wojny Światowej" ) a z ,,Spitów" i ,,Meserków" od Halińskiego można już sobie powoli tworzyć dywizjony(w sam raz na dioramę ) . Mam nadzieję ze nikogo nie uraziłem tym postem ale mnie to troszkę denerwuje jak takie dobre wydawnictwo zamiast dawać radochę modelarzom z nowych, ciekawych i nietuzinkowych modeli przerabia najbardziej znane drugowojenne maszyny do innej wersji i pcha na rynek za 25-30zł.PS. przepraszam za offtopic, ale w tym momencie nie ma jeszcze oficjalnych zdjęć,ani z budowy ani samych arkuszy więc nie mogę nic więcej napisać po za moim poglądem co do ,,filozofii" mojego ulubionego wydawnictwa.
Ciekawe jak będzie wyglądało malowanie - ja osobiście wolę to z Bitwy o Anglię... m.in. dlatego kupiłem 109E
Zapotrzebowanie może jest...a może nie :-/ Szczerze mówiąc zaczynają mi sie już nudzić te powtórki. Owszem, są to może ciekawe modele ale nie każdy ma ochotę budować tylko spity czy messery. Mogliby chociaż pokusić się o jakieś oryginalniejsze maszyny. Pod względem zróżnicowania moim zdaniem zdecydowany prym wiedzie Fly Model. Próżno szukać takie modeli jak np P-61 Black Widow, PBY Privateer, czy Avro Vulcan w innych wydawnictwach. Żeby tylko chłopaki przedruk zrobili...ech.......marzenia...
