[Relacja] A6M2 Zero Model 21

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#31 Post autor: antanas » 2007-06-22, 22:37

To jest prosto Super. Bardzo mnie spodoba. Mozê jeszcze zastosowaæ technice "suchego" pêdzla, kolorem srebrnym.Wtedy by³o by idealne.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#32 Post autor: tad » 2007-06-23, 00:05

Cześć,
ja tradycyjnie wyrażę swoje zdanie - nie zawsze takie, jak ogół.

Kabinę zrobiłeś rewelacyjnie - naprawdę ogląda się to wszystko pięknie. Ale jak wiesz, model tworzą nie takie rzeczy, tylko bryła, skrzydła - wszystko, to co na zewnątrz. Poza tym - detale w kabinie sie są rzeczą trudną - są jedynie pracochłonne. Naprawdę trudno jest zrobić fajne połączenia segmentów i inne. Chociaż ta kabina bardzo mi się podoba.

Wyraźnie kleisz coraz lepiej - w Ławoczkinie było fajne, zaokrąglone i ładnie połączone okapotowanie, tutaj świetna kabina. Mam uwagę, abyś spróbował następny model z serii bardziej rozbudowanych i nowych. Odnoszę, wrażenie, ze te MMy i starocie wynikają z jakiejś obawy przed zaawansowanymi rzeczami - niepotrzebnie Piterski - radzisz sobie świetnie.
Pozdrawiam
TAD

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#33 Post autor: Piterski » 2007-06-23, 22:40

tad pisze:[...] ja tradycyjnie wyrażę swoje zdanie - nie zawsze takie, jak ogół.[...]
Bardzo mnie to cieszy bo ja naprawdę jestem zdystansowany do swojej twórczości i otwarty na krytykę. To tak informacyjnie powtarzam do wszystkich kolegów :mrgreen:
tad pisze:[...] jak wiesz, model tworzą nie takie rzeczy, tylko bryła, skrzydła - wszystko, to co na zewnątrz. Poza tym - detale w kabinie sie są rzeczą trudną - są jedynie pracochłonne. Naprawdę trudno jest zrobić fajne połączenia segmentów i inne.[...]
Tad podpisuje się pod tym z małym tylko wyjątkiem dotyczącym mnie osobiście. Mi jednak sprawia trudność staranne i czyste wykonanie tych drobiazgów. Zdaje sobie sprawę, że to kwestia wprawy i mam nadzieję że będę z tym radził sobie coraz lepiej.
Ten model generalnie jest zrobiony fatalnie. Właściwie to w sierpniu stuknie mu dwa latka jak go dłubię. Postanowiłem, że wyrzucać go szkoda, mimo że będzie wyglądał dużo gorzej niż Ławoczkin. Zawsze to jest jak znalazł okazja do nauki bez wielkich obaw o wynik całości. Właśnie dlatego kabinka to taka wprawka przed czymś trudniejszym w przyszłości.
tad pisze:[...]Odnoszę, wrażenie, ze te MMy i starocie wynikają z jakiejś obawy przed zaawansowanymi rzeczami[...]
Trafiłeś w 10 co do moich obaw, ale dochodzi to tego też pewien sentyment do niektórych starych modeli.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#34 Post autor: Piterski » 2007-06-23, 22:44

antanas pisze:To jest prosto Super. Bardzo mnie spodoba. Mozę jeszcze zastosować technice "suchego" pędzla, kolorem srebrnym.Wtedy było by idealne.
Właśnie te szare plamy to jest to o czym piszesz :-) Próbowałem dziś zrobić zdjęcie przy świetle słonecznym by to pokazać, ale mi to nie wychodzi :-|
Ta farba bardzo dziwnie się zachowuje i na fotografiach odbiega trochę od tego jak się ją widzi na żywo.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#35 Post autor: Piterski » 2007-06-27, 23:42

RELACJA
Co tu dużo pisać, kolejny debiut w drutologi i celownik skończony. Jeszcze świeżo pachnący farbą. Myślę, że kolejny raz zrobię to ładniej, ale najpierw sobie sprawię gogle ze szkłem powiększającym :-)
Krzyż celownika robiony na styk w jednej płaszczyźnie. Kółko nawijane na igle 1,2 [mm], a druciki mają odpowiednio 0,3 [mm] i koło 0,1[mm].

Obrazek Obrazek

Wskazówka praktyczna takie drobiazgi najlepiej ciąć skalpelem na czymś twardym np. metalowa linijka. Nie sprężynuje i nic się nie rozpada. łatwiej odciąć naddatki.

Edit
Jeszcze korzystając z światła słonecznego dwie foteczki w maksymalnym zbliżeniu.
Tego czarnego paprocha z szybki usunę wcześniej go nie zauważyłem.

Obrazek Obrazek

CDN...
Ostatnio zmieniony 2007-06-28, 21:11 przez Piterski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#36 Post autor: Sprudin » 2007-06-28, 00:45

No, Piterski...tym celownikiem mnie zabiłeś :mrgreen: :mrgreen: Wygląda świetnie, szczególnie na tle tej "olbrzymiej" jednogroszówki :-D Mam od razu pytanie...z czego zrobiłeś te "szybki"? Wygląda jak pocięte szkiełko nakrywkowe :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#37 Post autor: Piterski » 2007-06-28, 08:12

Z szybkami dałem ciała bo pobrudziłem je pęsetą, którą trzymałem pomalowane druciki. Jak zacząłem to czyścić to się trochę porysowały i dałem odrobinę lakieru Humbrola (połysk). Jak pisałem wszystko jest jeszcze świeże. Szybka zaś z kliszy do naświetlarki, jak bym jej nie miał dał bym folie do drukarki laserowej.
Efekt końcowy mnie osobiście nie zachwyca, Nie bardzo wyszło mi klejenie tych pudełeczek no i malowanie popsuło odbiór wizualny celownika. Chyba kupię w końcu porządną czarna farbę bo ta się do takich drobiazgów kiepsko nadaje.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#38 Post autor: Piterski » 2007-07-02, 20:59

POGADUCHY
Przepraszam wszystkich którzy dopingowali mnie w budowie tego modelu. jestem Wam wdzięczny za wsparcie :-).
Niestety relacja zostaje niedokończona i zakończona. Decyzja jest przemyślana.
Poległem przy pasowaniu skrzydeł. Wymagały ścinania szkieletu wielokrotnego zakładania i zdejmowania metalowego bagnetu no i w końcu jedno z nich tego nie wytrzymało.
Dziękuje raz jeszcze za doping i do zobaczenia w kolejnej relacji.

Za radą kolegi wstawiam te fotki by nie być gołosłownym. Naprawdę żałuje że mi nie wyszło :-(((
Obrazek Obrazek Obrazek


Pod wpływem rozmowy, poza forum, pozostawiam w gestii moderatora decyzję o usunięciu tej relacji. Dla mnie osobiście może ona zniknąć.
Ostatnio zmieniony 2007-07-02, 21:42 przez Piterski, łącznie zmieniany 1 raz.

Kozacki
Posty: 76
Rejestracja: 2007-04-21, 12:15
Lokalizacja: Krzyż Wlkp.

#39 Post autor: Kozacki » 2007-07-02, 21:37

Wielka szkoda. kabina wygląda na prawdę efektownie, łatwo można się domyślić że zajęło Ci to dużo czasu, a na pewno nerwów. Wg mnie nie powinieneś wyrzucać całego modelu w kąt. Powinieneś wykorzystać wcześniej wykonane elementy kabiny (jak choćby celownik) przy budowie nowego wydania tegoż samolotu ;-) Bardzo chciałbym zobaczyć relacje z budowy owego płatowca w Twoim wykonaniu :-)

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#40 Post autor: Kroolo » 2007-07-02, 21:43

Piterski, chcesz usunięcia chyba najdłuższej relacji na forum? No wiesz co!? Zostaw, może się komuś przyda - i fotki ładne i kabina super.

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#41 Post autor: Ceva » 2007-07-02, 21:54

Stary nie łam się!
Czy taki drobiazg jest w stanie Cię zniechęcić?
Obuduj tą ładną kabinę co prawda nie tak ładną powierzchownością, ale jednak.
Skończ Zerówkę i postaw nawet w kącie, ale skończ (odezwał się ten co wszystko kończy czyli ja).

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#42 Post autor: antanas » 2007-07-02, 22:29

Nie rob tego.Skoñczy ten model.Nie jest tu jakich wielkich problem.Wszystko mo¿na poprawiæ.My¶lê ze problem jest nie v modelu.Chcesz wszystko zrobiæ bardzo precyzyjne i boisz se zrobiæ co¶ nie tak.Dlaczego.Zrób z tego modelu dioramê z skrzyd³ami v remoncie, jakie tam awarie, mo¿e co¶ tam inne. Popatrz na to pod drugim katem - jak to dobrze, teraz mogê zrobiæ to i to...Problemu tu nie ma, jest tylko twoi my¶li ze to problem. Czekam na dalsze relacje. :evil: :->

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 487
Rejestracja: 2006-08-02, 10:44

#43 Post autor: Mazter » 2007-07-02, 22:31

Sklej tak jak jest później może kilka dziur nadpalenie czy coś i jest diorama nie zmarnuje się tyle pracy a i Ty będziesz szczęśliwy mając kolejne dzieło w gablotce :-D
albo w czasie składania samolotu przez ludzi?
a może lądowanie z uszkodzonym podwoziem?
wypadek naziemny w hangarze? :mrgreen:

Nie niszcz go ładniusi model... a to wcale nie jest takie straszne jakoś to zakryj i dokończ go :D

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#44 Post autor: Piterski » 2007-07-03, 09:11

Pogaduchy
Jak to się mówi siła złego się na mnie uwzięła. Miałem tego dnia wogóle nie kleić, kilka nerwowych sytuacji z dni poprzednich się skumulowało. Ale tak jakoś nie mogło mi dać spokoju ustawienie tych pierońskich skrzydeł z równym wzniosem.
Zdaje sobie sprawę ze ten model wygląda tragicznie od dłuższego czasu, a właściwie początku relacji :lol: . Nie chciałem was już więcej epatować takim widokiem i dlatego myśl o zamknięciu i usunięciu tej kompromitującej relacji. W świetle tego, że zamiast lepiej jest coraz gorzej.
Modelu nie wywaliłem do kosza w przypływie pierwszego impulsu złości i z każda chwilą było mi to zrobić coraz trudniej. Przespałem się z tym problemem pogadałem z kim trzeba ;-) na GG i postaram się go skończyć.
Czy to relacjonować to naprawdę nie wiem jeśli jest kilka osób które mimo wszystko chcą to oglądać do końca i może warto to jednak dociągnąć publicznie do końca to to zrobię. Nie wiem jakie jest zdanie w tej materii moderatorów czy ta relacja jest tego wogóle warta i nie zajmuje niepotrzebnie tylko miejsce. Trudno mi to ocenić nie jestem w tym bezstronny.


RELACJA
Kabina sama w sobie jak wspomniałem była robiona jako przygotowanie do nowych opracowań. Chciałbym coś takiego skleić czysto i estetycznie w standardzie.
Podchwyciłem pomysł QN-nia i mam koncepcje jak spróbować to naprawić.
Wytnę czerwone okienko wypadnie ono pomiędzy niebieskimi wręgami i podkleję żółtym kawałkiem 0,5 mm tekturki z pudełka od herbaty. Może trzeba będzie od środka przetrzeć poszycie papierem ściernym by usunąć resztki wikolu, który się tam dostał, ale spróbuje.

Obrazek

CDN...???

uri
Posty: 72
Rejestracja: 2007-05-19, 13:03

#45 Post autor: uri » 2007-07-03, 09:38

Strasznie się cieszę że jednak nie poddałeś się. Teraz to już jestem pewien że relacja będzie ukończona.

A jak to mówią : " modelarza poznaje się nie po tym jak zaczyna ale po tym jak KOŃCZY ". :):):).

Do dzieła.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”