[galeria] Bf-109 G-2 - Orlik

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

[galeria] Bf-109 G-2 - Orlik

#1 Post autor: Kroolo » 2009-10-26, 18:18

Właśnie zakończyłem budowę swej stodziewiątki. Jak wyszła można zobaczyć na poniższych fotkach:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Relacja z budowy była prowadzona tutaj. Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
belfast
Posty: 1535
Rejestracja: 2009-03-18, 22:16
Lokalizacja: Warszawa

#2 Post autor: belfast » 2009-10-26, 18:34

Moje gratulacje :-) model wygląda bardzo fajnie :mrgreen:

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#3 Post autor: 46lukasz » 2009-10-26, 19:04

bajerancko :mrgreen: :mrgreen: :-P
gratuluje i głosuję na następną fotkę tygodnia :mrgreen: 8-)

-Łukasz

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4 Post autor: tad » 2009-10-26, 19:51

Cześć,
model ładny z małym "ale" - tylne koło jest niepoprawne, rozstaw goleni i układ kół niewłaściwy, coś jest nie tak z łopatami śmigła i ogólnie leży retusz, plus model pobrudzony farbką na spodzie. Zwracam na to uwagę, bo przypadkowe pobrudzenia to niestety zmora Twoich modeli.

Dobrze, że nie wybijałeś dziur "nitów"...

Dlaczego nie zrobiłeś relacji na swoim forum? To nie zachęca innych do udziału tutaj.
TAD

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#5 Post autor: Kroolo » 2009-10-26, 23:52

tad pisze:tylne koło jest niepoprawne
w sensie że nie jest zaokrąglona oponka, tylko walec? Zgadza się.
tad pisze:rozstaw goleni i układ kół niewłaściwy
rozstaw wg mnie jest ok: na boki i do przodu. Koła powinny być nieco bardziej nachylone - dognę je trochę jeszcze, ale nie tyle co w Twojej 109 F - przy takim ułożeniu nie przetrwałoby to lądowania ;-)
tad pisze:coś jest nie tak z łopatami śmigła
to coś nie tak to skręcenie łopat - pierwszy raz spróbowałem to wykonać. Największe u nasady, zerowe przy końcówce. Wyszło jak wyszło - mocno średnio.
tad pisze:ogólnie leży retusz
to już przywykłem - ot Twój standardowy komentarz, coś jak Piterskiego - pozdrawiam również gorąco! - "widać pośpiech" ;-)
tad pisze:model pobrudzony farbką na spodzie
Raczej zacieranie śladów po problemie z poszyciem. W świetle dziennym farba się super komponuje z kolorem wycinanki. Syfing też miał być, ale jednak się wstrzymałem. Więc działania nazwałbym celowymi.
tad pisze:Dobrze, że nie wybijałeś dziur "nitów"...
nie chciało mi się ;-)
tad pisze:Dlaczego nie zrobiłeś relacji na swoim forum? To nie zachęca innych do udziału tutaj.
Jakoś tak wyszło tym razem. Nie powinno to jednak w żaden sposób zniechęcać do udzielania się na forum. Kiedy zawitasz ze swoją relacją? Może wstawisz relację z budowy Heinkla?
tad pisze:model ładny
Dzięki! Model budowało się przyjemnie, spasowanie b. dobre - polecam każdemu co chce mieć 109, a nie chce się przedzierać przez tony drobnicy w kabinie itd. Ma przyjemny, kolorowy schemat barwny, przez co jest atrakcyjną ozdobą półki, niestety otwarta osłona kabiny wyklucza model z podwieszenia pod sufitem ;-)

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#6 Post autor: tad » 2009-10-27, 01:02

Kroolo - nie pokazałem przykładów, bo myślałem, że przy Twoim sporym doświadczeniu to, co mówię, będzie oczywiste i wszystko zrozumiesz. Moja wina - poprawiam się.
Kroolo pisze:w sensie że nie jest zaokrąglona oponka, tylko walec? Zgadza się.
Nie, nie w tym sensie. Opona jest za mała, pałąk trzymający ją za duży, pomiędzy jednym a drugim zbyt wielki prześwit, nachylenie pałąka niewłaściwe, wysokość całego zespołu zbyt wielka. Tu masz skan z książki R. Pęczkowskiego "Messerschmitt BF 109 E". Tylne koło było takie samo:

Obrazek
Kroolo pisze:rozstaw wg mnie jest ok: na boki i do przodu. Koła powinny być nieco bardziej nachylone - dognę je trochę jeszcze, ale nie tyle co w Twojej 109 F - przy takim ułożeniu nie przetrwałoby to lądowania ;-)
No nie jest. Na boki za mało, dlatego Twój model jest przesadnie wysoki. Ale to już łatwo porównać ze zdjęciami z netu - nie ma co dodawać tu obrazków. Natomiast na temat wychylenia kół w moim Bf-109 F wypowiadasz się złośliwie jakbyś posiadł wiedzę całego świata. Zobacz proszę te zdjęcia - jak poszukasz w necie, to trafisz sporo więcej przykładów (zarówno wersja F jak i G). Zwróć tu uwagę na wychylenie kół:

Obrazek Obrazek Obrazek
Kroolo pisze:to coś nie tak to skręcenie łopat - pierwszy raz spróbowałem to wykonać. Największe u nasady, zerowe przy końcówce. Wyszło jak wyszło - mocno średnio.
To tylko jedna ze spraw - bardziej szło mi o kanciaste krawędzie - łopaty są po bokach kwadratowe, a nie płynnie zakrzywione.
tad pisze:ogólnie leży retusz
Kroolo pisze:to już przywykłem - ot Twój standardowy komentarz, coś jak Piterskiego - pozdrawiam również gorąco! - "widać pośpiech" ;-)
Po pierwsze - złośliwości pod adresem Piterskiego są nie na miejscu - on Ci niczego nie wytknął. Po drugie - nie proś, żeby wypunktować Twoje zdjęcia, bo naprawdę nie będzie miło. Zobacz choćby tylko krawędzie natarcia stateczników, lewego steru wysokości, kadłuba w sekcji ogonowej - to najłatwiej dostrzec.

Co do retuszu - przy okazji Avii B-534 robiłeś rozlewający się retusz, takie ćapanie z zamkniętymi oczami, teraz jest dużo lepiej, staranniej, ale opuszczasz niektóre miejsca.
tad pisze:model pobrudzony farbką na spodzie
Kroolo pisze:Raczej zacieranie śladów po problemie z poszyciem. W świetle dziennym farba się super komponuje z kolorem wycinanki. Syfing też miał być, ale jednak się wstrzymałem. Więc działania nazwałbym celowymi.
Skoro idziesz w zaparte to Cię wypunktuję - to mi wygląda na model pobrudzony przypadkowo farbką. W kilku miejscach:

Obrazek

Reszty spraw z retuszem nie chcę tu wyciągać, bo nie idzie mi o dokuczanie Tobie. Nie bierz tego na nóż, tylko się zastanów dlaczego powtarza się ten sam zarzut.

Tak naprawdę chciałem - może zbyt obcesowo - zmotywować Cię do poprawy pewnych spraw, które się u Ciebie powtarzają. Kiedyś zbywałeś to na wesoło a teraz zrobiłeś z tego kwas - niepotrzebnie. Jeśli nie chciałeś krytyki wystarczyło dać znać. Jeśli jednak wystawiasz się na krytykę (co zawsze jest trudne, ale nie każdego na to stać...), to licz się z uważną oceną.

Z Heinkla zrobię tylko galerię - tak naprawdę to czuję się na wylocie z tego forum po ostatnich zajściach z Czesiem. Planowałem wziąść udział w Twoim konkursie z Miragem 2000, ale mocno się zastanawiam.
TAD

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#7 Post autor: Kroolo » 2009-10-27, 08:08

tad pisze:Opona jest za mała, pałąk trzymający ją za duży, pomiędzy jednym a drugim zbyt wielki prześwit, nachylenie pałąka niewłaściwe, wysokość całego zespołu zbyt wielka
Tu już oparłem się na tym co zaproponowała wycinanka. Od siebie mogłem bardziej podszlifować boki opony. Wysokość - mogłem bardziej wsunąć do kadłuba, kąt jednak narzuciła mi wręga - nie porównywałem tego ze zdjęciami oryginału, ot sądziłem że tak ma być.
tad pisze:Na boki za mało, dlatego Twój model jest przesadnie wysoki. Ale to już łatwo porównać ze zdjęciami z netu - nie ma co dodawać tu obrazków.
W zeszycie nie zamieszczono rzutu od przodu ukazującego rozchylenie na boki, więc ze zdjęć doszedłem do wniosku że oś koła powinna znajdować się mniej więcej w połowie luku goleni - patrząc od przodu oczywiście. Podobnie wyznaczyłem wychylenie do przodu. Efekt - jak na zdjęciach...
tad pisze:bardziej szło mi o kanciaste krawędzie - łopaty są po bokach kwadratowe, a nie płynnie zakrzywione.
Myślałem że znasz tą wycinankę, tam były rozrysowane łopaty w sposób "dwie połówki razem". Ok, teraz wiem że mogłem bardziej rozciąć itd, ale to teraz nieco za późno ;-) Miałem zamiar to szlifować i kombinować, ale nie chciałem zamalowywać znaczka na łopatach.
tad pisze:Po pierwsze - złośliwości pod adresem Piterskiego są nie na miejscu - on Ci niczego nie wytknął.
serio widzisz coś złośliwego w moim wpisie? Jeśli tak, to przepraszam jeśli uraziłem Cię Piterski, nic takiego nie miałem w zamiarze!
tad pisze:Skoro idziesz w zaparte to Cię wypunktuję - to mi wygląda na model pobrudzony przypadkowo farbką. W kilku miejscach:
Nie ma tu co dyskutować ze zdjęciami, szkoda że nie byłeś w Przeciszowie - zupełnie inaczej model wygląda na żywo przy słonecznym świetle. Ale o tym na pewno wiesz, tylko tak się droczysz ze mną żeby nudno na forum nie było ;-)
tad pisze:Natomiast na temat wychylenia kół w moim Bf-109 F wypowiadasz się złośliwie jakbyś posiadł wiedzę całego świata.
Nie doszukuj się złośliwości tam gdzie jej nie ma. Popatrzyłem na kilka galerii sklejonych 109, fotek oryginałów i przy spoglądaniu na Twoją "efkę" odnoszę wrażenie że byłoby nieciekawie przy lądowaniu z takim układem kół - może to magia zdjęć, a może nie. Podobnie rzecz się ma z ułożeniem goleni, u Ciebie ułożone są podobnie, lecz model wydaje się jakby dotykał ziemi - efekt zbiornika? Ale do rzeczy: dogiąłem lekko swoje koła, aby były nieco bardziej nachylone.
tad pisze:Tak naprawdę chciałem - może zbyt obcesowo - zmotywować Cię do poprawy pewnych spraw, które się u Ciebie powtarzają.
miało być jak zawsze, a wyszło jak zwykle ;-)
tad pisze:Kiedyś zbywałeś to na wesoło a teraz zrobiłeś z tego kwas - niepotrzebnie. Jeśli nie chciałeś krytyki wystarczyło dać znać. Jeśli jednak wystawiasz się na krytykę (co zawsze jest trudne, ale nie każdego na to stać...), to licz się z uważną oceną.
nadal traktuję to jako hobby i dobrą zabawę, a nie cel w życiu i wyznacznik osobowości. Kwas wyszedł przypadkiem przy wyszukiwaniu złośliwości, ot tak to jest jak się pisze zamiast mówić: często są nieporozumienia. Jakbym nie chciał krytyki to bym wrzucił dopisek że wszystko poza achami i ochami będzie skrupulatnie usuwane ;-)

tad pisze:Planowałem wziąść udział w Twoim konkursie z Miragem 2000, ale mocno się zastanawiam.
Nie zastanawiaj się tylko dołączaj!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”