Tym razem na warsztat idzie Brewster Bufallo Mk. I wydany niedawno w Kartonowej Kolekcji. Autorem projektu jest P. Mistewicz. Za akurat ten temat wziąłem się oczekując na ukazanie się Bufallo z KA. Mam nadzieję, że je prędzej w kiosku kupię niż skleję ten model.
Sklejać zacząłem od przodu, a nie jak zaleca autor od kabiny. Oczywiście ten model też będzie sklejany na jedną wręgę i gdzie to możliwe poszycie będzie wzmacniane dodatkową warstwą kartonu.
Drugi segment został sklejony na początku.


Wręgi pasowały idealnie jednakże trzeba je wycinać po zewnętrznej stronie obrysu. Jedyne zastrzeżenie na tym etapie budowy to wystające ponad wręgę wypełnienia wnęk podwozia.
Następnie przygotowałem pierwszy segment w przypadku którego zamykająca go wręga okazała się nieco za duża.


Przed sklejeniem dwóch gotowych segmentów obciąłem nadmiar poszycia wnęk i zaretuszowałem. Pasek tektury jest podporą dla dna wnęki podwozia.

Następnie przygotowałem i przykleiłem poszycie następnego segmentu.


Poszycia pasują do siebie idealnie.
Znalazłem małe niedopatrzenie autora, które trzeba będzie zamaskować.

Zapasu koloru niestety brak, ale na jednym z arkuszy znalazł się nieoznakowany prostokąt w tym kolorze.
To na razie tyle. Robi się teraz wnętrze kabiny i następne segmenty.
CDN...