[RELACJA] P-26 Peashooter

[Borys]

Witam
Przedstawiam kolejną relacje z budowy samolotu mam nadzieje że będzie tak udana jak poprzednia ....... ale odrazu powiem że łatwo nie będzie :-/
Model który buduje został zamieszczony jako dodatek w czasopiśmie "Kartonowy Fan"
Fruwajec został opracowany przez Pana Marka Pacyńskiego i jest bardzo ładnie wydany .
Ale niestety jest jedno "ALE " druk bardzo łatwo się ściera nawet po zaimpregnowaniu go
Jak narazie skromnie tylko jedna fotka na zachęte
Pozdrawiam

a tak ten Fruwajec wygląda

[Kroolo]

Fajnie że będzie relacja z jego budowy! Czym impregnowałeś wycinankę?

[Borys]

Model impregnowalem lakierem do boazerii firmy 3V3 jest genialnyyyyy
Opisałem jego działanie w relacji Albatrosa
Pozdrawiam

[Kroolo]

Akrylowy? Możesz dać jego fotkę? Jak się zachowuje po nim papier - nie deformuje się nic?

[Piterski]

Ciekawy model, ale po jego obłych kształtach widać, ze łatwo to z nim mieć nie będziesz.

[łosiu]

Powodzenia... ja wczoraj na nim poleglem (tzn na wcześniejszym wydaniu). Wręgi pasowały??

[JaCkyL]

Ciekawe, ciekawe... Pierwsza relacja ze sklejania modelu z "Kartonowego Fana". Jak na razie ładne połączenie segmentów. Będę po cichutku podglądać.
Pozdrawiam

[Radzio65]

JaCkyL
czy mi się wydaje, czy coś jest napisane między wierszami

[JaCkyL]

Co masz na myśli? Napewno Ci się wydaje...

[Radzio65]

Wywnioskowałem, że będzie trudno skleić ... "Ciekawe, ciekawe ..."

Pozdr.

[Piterski]

Wygięty grzbiet kadłuba, na nim garb. Zaoblona osłona kół i silnika. Prosto nie będzie

[Borys]

Witam
Kroolo jeśli chodzi o lakier to dla mnie jest fatastyczny, nie deformuje papieru , nie śmierdzi szybko schnie, jest bardzo wydajny . Jedyna jego wadą jest cena koło 30 zł ,ale możesz mi wierzyć starczy ci na kilkadziesiąt modeli .
a tak wygląda
Łosiu Wręgi były za małe o 2mm na jakim fragmencie poległeś i jak możesz daj fotki swojego o ile jeszcze istnieje
Wygięty grzbiet kadłuba, na nim garb. Zaoblona osłona kół i silnika. Prosto nie będzie proszę mnie nie straszyć ale nie dam się jutro fotki, nie taki diabeł straszny
Pozdrawiam

[łosiu]

Poległem na segmencie kabinowym.
Kleiłem od pierwszego segmentu, a że wręgi były i tak za małe to przerobiłem na "jedną wręgę". Po dojściu do segmentu z kabiną, okazało sie że po ukształtowaniu i przyklejeniu do wręgi -o ile pamiętam - C (przód kabiny) tył segmentu za Ch...iny nie pasuje do następnej wręgi. Domyślam się w czym błąd. Mój, ale nie byłby tak duży gdyby nie te nieszczęsne małe wręgi. Żeby pasowały trzeba było dawać dwie warstwy sklejek w segmentach i to mi trochę musiało zniekształcić powierzchnię styku wręga-segment.

Najśmieszniejsze, że w segmencie za kabiną wręga D(chyba :) ta z nadrukiem tyłu kabiny) pasuje idealnie

[Bartas]

Jak tam model? Pytam, bo sam mam zamiar go skleić po hurasiu.

[tad]

Cześć,
ja sobie sprawdziłem tego P-26 w dwóch egzemplarzach Kartonowego Fana oraz na dwóch osobnych akruszach, które mam ekstra (łącznie 4 próby) - na żadnym druk się nie ściera, farba trzyma się znakomicie. To, że Tobie się ściera prawdopodobnie jest wynikiem jakichś Twoich działań - wycinanka jest w porządku. Być może tym "impregnowaniem" dałeś ciała - w każdym razie warto błędów najpierw szukać u siebie...
TAD