Po otwarciu ukazuje się naszym oczom obraz przy którym modelarzom "serce roście": duża ilość części i doskonała jakość wyprasek (zamiast tego modelu miałem do wyboru P-51D Tamiyi
i różnicy w jakości moim zdaniem nie ma..)
Bardzo ładnie wykonane wypraski nadlewek brak, tworzywo typowe dla Academy troszkę tylko za bardzo kruche. Możliwość wykonania modelu z jedną z dwuch rodzajów kabin (standard i "Malcolm"), każdą z nich można wykonać w pozycji otwartej. Szczególnie atrakcyjnie prezentuje się otwarta wersja "standard" (Zdecydowanie ładniejszy jest jednak "konik" z "Malcolmem")
Do zestawu dołączony jest bardzo bogaty zestaw kalkomanii dający możliwość wykonania 3 bardzo atrakcyjnych malowań (w tym jedno "polskie" Horbaczewskiego!
). Graficznie kalkomania (jak zawsze u Academy) jest na bardzo wysokim poziomie..niestety technicznie to jak zawsze "5 lat galer" .
Pomimo bardzo wysokiej jakości wykonania nie polecam tego zestawu na "pierwszy model" początkującym ze względu na dość trudny technicznie montaż i dużą ilość elementów
Do zestawu posiadam blaszki Eduarda (tym razem kolor) chociaż rzecz jasna do modelu dodam też "swoją domową twórczość"
Pozdrawiam!
jest to: BAe HAWK T.Mk 1 " The Red Arrows"
Co powiesz na ten model, że bym go skleił? Myślę że na 3 model to będzie dobry. Dodam jeszcze, że moim 1 modelem był: Mig 15.