[R] Flakpanzer IV Mobelwagen ANGRAF

[el_paw]

Witam w kolejnej relacji.

Tym razem na matę trafiło takie oto cudo (jeszcze ciepłe)



Skala 1:25
Autor: Adrian Wandtke

Instrukcja




Przykładowe arkusze:


Gąsienice tylko w formie paskowej.
Zapasu koloru nie ma, ale jest to bolączka nie tylko tego ale i innych wydawców.

Tradycji stało się za dość .
3
2
1
START

Szkielet podobny do zastosowanego w STUGu IV. Podobnie z elementami podwozia, ale to akurat plus, bo tamten model sklejał się bardzo przyjemnie.

Na początku był mały zgrzyt, gdyż na części nr 1 źle zaznaczono wpusty części nr 2, ale jest to łatwe do skorygowania.

Po tej małej korekcie szkielet sklejał się już bez problemów

Kolejny etap prac - oklejanie szkieletu też przebiegało w miarę bezproblemowo.




Jedyna niedogodność to konieczność skrócenia jednej z wewnętrznych oklejek platformy działka (cz. 9f) o kilka mm.


Na dzisiaj to tyle. do zobaczenia w następnej odsłonie relacji.
Pozdrawiam

[staszek]

Witam Cię serdecznie w kolejnej relacji. Bardzo ciekawy model wziąłeś na warsztat, jak dotychczas będę śledził Twoje postępy.
Trzymam kciuki !
Pozdrawiam.

[el_paw]

Witam ponownie

Dziękuję Staszku. Mam nadzieję, że nie zawiodę.

Model będzie w standardzie. Dlatego trwa nieustająca walka o każdy nawet najmniejszy ścinek z kolorem, który będzie można wykorzystać do uplastycznienia śrub lub nitów.

Postępy w budowie wyglądają następująco.
Spód kadłuba:
Śrub nie wystarczyło na całość spodu. Zresztą były one bez numeracji i do końca nie wiedziałem co "ośrubować" dno, czy te panele.


Błotniki


Małej ingerencji farbą wymaga część nr 35 - mocowanie szekli.


Model skleja się jak dotąd dobrze, ale mam zastrzeżenia do strony poligraficznej. Boki kadłuba są fajnie przybrudzone, ale elementy zawieszenia, wlewy paliwa czy haki już nie. Jednak trochę farbki i to powinno się wyrównać.


Na dzisiaj to tyle. Teraz biorę się za koła.
Pozdrawiam

[el_paw]

Witam
Pracę trwają.
Pierwsze kółka już na miejscu.


Przy budowie wózków napotkałem problem z resorami. Źle umieszczone są wpusty na resor przez co nie pasuje. Resory są też nie do końca pomalowane przez co wymagają malowania.


Ten sam problem z resorami występował, jeśli mnie pamięć nie myli w Stug IV. Szkoda, że wydawca tego nie poprawił przy kolejnym projekcie.

Pozdrawiam

[el_paw]

Witam
Pracę trwają. Niestety pojawiły się dwa kolejne braki jeśli chodzi o podwozie.
1. Brak koloru na części 43j która powinna wyglądać tak jak ta po lewej (element koła zapasowego)

2. Brakuje 3 elementów jednego koła jezdnego


Wracając do relacji.
Wózki jezdne są już na miejscu.


Koła jezdne na razie "na sucho"


Na razie to tyle.
Pozdrawiam

[staszek]

Cześć , mimo braków i błędów dajesz sobie radę świetnie a korpus na kołach wygląda zachęcająco .
Zazdroszczę weny bo u mnie to mizeria, oczami robił bym wiele a jak co do czego to jakaś blokada .?
Pozdrawiam i czekam na kolejne odsłony.
Staszek.

[el_paw]

Witam ponowie
Budowa powoli posuwa się do przodu.
Staszku dziękuję za doping. Niestety kłopoty zdrowotne w rodzinie zwolniły prace.

Układ napędowy z grubsza złożony.

Koło napędowe

koło napinające

Niestety na wewnętrznej stronie koła napinającego brakuje koloru. Autor oferuje wykonanie bardziej plastycznego koła z obręczą wykonaną z drutu, niestety brakuje 14 elementów łączących tą obręcz z piastą. Można złożyć tylko jedno kółko


Natomiast ten babol jest bardziej widoczny. Nie dosyć, że te dwie klapy mają inny odcień to do tego na lewej zamiast brązu mamy czerń.


Pozdrawiam

[staszek]

Masz Ty się z tymi pojazdami ( błędami/brakami) ale postępy widać i jest naprawdę ładnie.
Zdrowia dla Ciebie i rodziny i wytrwałości w budowie atrakcyjnego modelu.

[el_paw]

Witam
Staszku mimo braków nie można się poddawać. U mnie to chyba jakaś nerwica natręctw bo jak czegoś nie dociągnę do końca o mnie to męczy i spać nie daje.

Z brakującymi elementami jakoś sobie poradziłem wykorzystując cały zachomikowany zapas koloru. Jako szablon brakujących części posłużyła wycinanka Pzkfw IVG z tego samego wydawnictwa.


Gąski już na miejscu - problemów nie było.


Natomiast jest kolejna część która musiała leżeć na innym arkuszu i ma czarne kamo zamiast brązowego. Zawias też mógłby być w kolorze zgrywającym się z kamo, ale jest to na tyle małe, że przemalowanie nie będzie stanowiło problemu.


Pozdrawiam

[el_paw]

Witam
Niestety i mnie pomimo szczepienia dopadł coronawirus i skutecznie wyłączył mnie z działań. Jednak już powoli wracam do akcji.

Model na dzień dzisiejszy prezentuje się tak:

Z rozłożonymi osłonami:


Niestety łatwo nie było poskładać to do kupy. Brakuje części jednego zawiasu, jeden ma pomyloną kolorystykę. Otwory w które wchodzą zawiasy osłon są za małe.

Zostało już "tylko" działko.

Pozdrawiam

[staszek]

No no pancerne pudło na gąskach .Ładnie ...nawet bardzo ładnie. Jest moc w tym modelu.
Pamiętaj że preparat wszczepienny nie chroni od zakażenia.
Dużo zdrowia i radości z prac przy modelu.
Pozdrawiam.

[el_paw]

Witam

Trochę to trwało, ale wreszcie jest.

Oto co wyszło spod moich nożyczek.






Z rozłożonymi osłonami:






W parze w Wilberwindem


Cała moja kolekcja dział i działek na podwoziu czwórki


Dziękuję za uwagę.
Do zobaczenia w następnej relacji.
Pozdrawiam

[staszek]

Gratulacje na stojąco !!! Wszystko elegancko ująłeś jak trzeba, smaczki jak nity i zawiaski. Ciekawy model w fachowym wykonie. To teraz oczekiwanie na kolejne wykonanie.
Pozdrawiam.

[el_paw]

Dziękuję Staszku.