Przede wszystkim chciałem się przywiwać w dziale plastikowym. Plastiki kleje okazyjnie i tylko w skali 1:72.
Będąc w piątek na meczu w Rzeszowie pomyślałem sobie że kupię jakiś plastik. Wybrałem Merkavę ponieważ spodobał mi się jego kształt, taki trochę z filmów sci-fi.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Merkava
In box:


Wypraski są dobrej jakości, bez nadlewek.
Pomalowałem go wstępnie jeszcze w niedzielę wybierając z imponującej ilosci jednej farbki

1. pomalowałem koła.

2. przykleiłem zawieszenie do boków i boki do dna

3. przylepiłem koła i do kół gąski

Trochę o gąskach, są plastikowe, sztukowane i znacznie łatwiejsze w monażu niż gumowe.
4. potem pobrudziłem zawieszenie, szkoda że nie zrobiłem zdjęcia.
5. skleiłem wieżę w całość, dokleiłem lufę oraz przymieżyłem do kadłuba

Pociągnąłem metalizerem, do tego celu wykożystałem srebrną metaliczną pastelę.
A czego nie zacząłem relacji wczoraj, a dlatego że zdenerwowałem rodziców i dostałem szlaban

Po południu pokażę resztę bo model już skończony tylko brudzenie i podstawka ale to jutro.