
[R] Carro Armato M13/40 - Modelik 27/04
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam
Pomalowałem kadłub i wieżę czołgu. Dno wanny na razie nie jest pomalowane z obawy przed niewystarczająca ilością farby. Najpierw pomaluję układ jezdny a na końcu dno wanny. Wiadomo, że trudno jest uzyskać dokładnie taki sam odcień koloru przy ponownym mieszaniu farb. Chociaż ostatnio dorabiałem farby do Crusadera oraz Matildy i nikt się nie połapał w różnicy kolorów

Teraz zabieram się za gąsienice
Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz
Pomalowałem kadłub i wieżę czołgu. Dno wanny na razie nie jest pomalowane z obawy przed niewystarczająca ilością farby. Najpierw pomaluję układ jezdny a na końcu dno wanny. Wiadomo, że trudno jest uzyskać dokładnie taki sam odcień koloru przy ponownym mieszaniu farb. Chociaż ostatnio dorabiałem farby do Crusadera oraz Matildy i nikt się nie połapał w różnicy kolorów








Teraz zabieram się za gąsienice

Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz
Rolki podtrzymujące zrobione. Jak widać na zdjęciach model troche się świeci, dlatego zamierzam potraktować go Sidoluxem. Mam nadzieję, że to coś pomoże

Teraz dopiero będzie jazda bez trzymanki bo przede mną wózki jezdne. Do zobaczenia za jakiś miesiąc. Może przez taki czas uda mi się skończyć przynajmniej dwa…
Pozdrawiam
Mateusz




Teraz dopiero będzie jazda bez trzymanki bo przede mną wózki jezdne. Do zobaczenia za jakiś miesiąc. Może przez taki czas uda mi się skończyć przynajmniej dwa…
Pozdrawiam
Mateusz
- Towarzysz19
- Posty: 468
- Rejestracja: 2010-11-06, 15:49
- Lokalizacja: Cieszyn
Witam po dłuższej przerwie
Udało mi się przez ten czas skończyć częściowo wózki jezdne. Brakuje tylko kół nośnych ale najbardziej pracochłonna część modelu jest skończona.


Udało mi się też dorobić farbę do pomalowania spodu wanny kadłuba. Zrobiłem też układ wydechowy.

Teraz zabieram się za koła napędowe i napinające.
Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz

Udało mi się przez ten czas skończyć częściowo wózki jezdne. Brakuje tylko kół nośnych ale najbardziej pracochłonna część modelu jest skończona.



Udało mi się też dorobić farbę do pomalowania spodu wanny kadłuba. Zrobiłem też układ wydechowy.


Teraz zabieram się za koła napędowe i napinające.
Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz
- Towarzysz19
- Posty: 468
- Rejestracja: 2010-11-06, 15:49
- Lokalizacja: Cieszyn
Witam
Udało mi się jakoś skończyć koła napinające. Problem w tym, że gdyby chcieć je zrobić tak jak proponuje autor nie przypominałyby one zbytnio oryginalnych. Przy klejeniu Semovente udało mi się zmodyfikować części i projekt tych kół tak by bardziej przypominały prawdziwe. Zajęło mi to sporo czasu. Tym razem było już trochę prościej ale zauważyłem, że koła napinające w Semovente wyszły trochę za szerokie. Na szczęście można je zrobić tak by były węższe. Gdyby ktoś chciał spróbować po mnie swych sił z M13 to napiszę tutaj jak sobie poradziłem.
Te części będą nam potrzebne:

Części 252, 253 oraz cztery części 251, wycinamy w ten sposób. Nie podklejamy ich tekturą:

Wycięte na częściach 252 i 253 „skrzydełka” zaginamy do dołu:

Z kolejnych czterech części 251 wycinamy takie coś. W środek tych części wklejamy kółka o średnicy 9mm wycięte z tektury 1mm. Części wyginamy pod katem w górę:

Części 255 podklejamy tekturą 1mm i wycinamy wewnętrzną stronę okręgu. Tak powinien wyglądać komplet wszystkich części:

Między kołem zewnętrznym i wewnętrznym musi być około 2,5/3,0 mm przestrzeni. Część która tworzy taką przestrzeń wykonałem we własnym zakresie bo autor we wszystkich takich przypadkach proponuje wycięcie kilku kółek z tektury i sklejeniu ich ze sobą co stwarza więcej pracy i gorszy efekt.
Koła posklejane i pomalowane:

Mechanizm kół napinających:

Dodam jeszcze, że element 238

wykonałem we własnym zakresie z czterech części. Autor proponuje wykonanie go z dwóch części. Spróbujta, mnie się nie udało
Wózki oraz koła napinające przyklejone:

Koła nośne są nadal w rozsypce. Przy kołach napędowych zostało mi jeszcze trochę pracy.
Gdybym chciał w ten sposób opisywać wszystko co trzeba zmodyfikować w tym modelu to chyba musiałbym założyć osoby wątek na forum
Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz
Udało mi się jakoś skończyć koła napinające. Problem w tym, że gdyby chcieć je zrobić tak jak proponuje autor nie przypominałyby one zbytnio oryginalnych. Przy klejeniu Semovente udało mi się zmodyfikować części i projekt tych kół tak by bardziej przypominały prawdziwe. Zajęło mi to sporo czasu. Tym razem było już trochę prościej ale zauważyłem, że koła napinające w Semovente wyszły trochę za szerokie. Na szczęście można je zrobić tak by były węższe. Gdyby ktoś chciał spróbować po mnie swych sił z M13 to napiszę tutaj jak sobie poradziłem.
Te części będą nam potrzebne:

Części 252, 253 oraz cztery części 251, wycinamy w ten sposób. Nie podklejamy ich tekturą:

Wycięte na częściach 252 i 253 „skrzydełka” zaginamy do dołu:

Z kolejnych czterech części 251 wycinamy takie coś. W środek tych części wklejamy kółka o średnicy 9mm wycięte z tektury 1mm. Części wyginamy pod katem w górę:

Części 255 podklejamy tekturą 1mm i wycinamy wewnętrzną stronę okręgu. Tak powinien wyglądać komplet wszystkich części:

Między kołem zewnętrznym i wewnętrznym musi być około 2,5/3,0 mm przestrzeni. Część która tworzy taką przestrzeń wykonałem we własnym zakresie bo autor we wszystkich takich przypadkach proponuje wycięcie kilku kółek z tektury i sklejeniu ich ze sobą co stwarza więcej pracy i gorszy efekt.
Koła posklejane i pomalowane:


Mechanizm kół napinających:


Dodam jeszcze, że element 238

wykonałem we własnym zakresie z czterech części. Autor proponuje wykonanie go z dwóch części. Spróbujta, mnie się nie udało

Wózki oraz koła napinające przyklejone:



Koła nośne są nadal w rozsypce. Przy kołach napędowych zostało mi jeszcze trochę pracy.
Gdybym chciał w ten sposób opisywać wszystko co trzeba zmodyfikować w tym modelu to chyba musiałbym założyć osoby wątek na forum

Do następnego
Pozdrawiam
Mateusz
- Towarzysz19
- Posty: 468
- Rejestracja: 2010-11-06, 15:49
- Lokalizacja: Cieszyn