Akumulatory podładowane po Przeciszowie czas na nowy temat. Dla odmiany będzie to model w standardzie no może poza zawieszeniem a w dodatku Brytyjczyk.
No to co, że Brytyjczyk, nie można się ograniczać. A co do tych „standardów”, to sądzę, że mogłoby Cię podczas budowy chwycić sumienie i stwierdzisz, że model jednak malowany będzie.
To już niewiele zostało - tempo duże. Nie obraź się, ale trochę mi to przypomina pudełko biurowe na długopisy i wizytówki, które stoi u mnie na biurku ze śmieciem wszelakim.
Ostoja to taki nie ład artystyczny a pudełko ładne To raczej je jestem nie grzeczny bo nie mogłem spełnić próśb kolegów ale po galerii wątpliwości powinny się wyjaśnić.