
Ponieważ szablon był wydrukowany na cienkim papierze podkleiłem go kartonem z bloku technicznego i skleiłem skorupkę wklejając dwie wręgi:



Następnie skorupkę wypełniłem szpachlówką samochodową zatapiając w niej śrubkę M6 (wg mnie można też użyć do tego celu gipsu budowlanego):

Po utwardzeniu szpachlówki nasączyłem Caponem karton skorupki (tu zrobiłem błąd, bo trzeba było karton nasączyć SG) i po wyschnięciu przeszlifowałem skorupkę drobnym papierem ściernym a następnie trysnąłem renowacyjną farbą samochodową w spray'u. Po wyschnięciu, dla pewności przetarłem powierzchnię drobnym papierem ściernym:


Stanowisko do tłoczenia (totalna prowizorka) to stołek z przykręconym imadłem jakiś blaszany stary wspornik do półki ściennej z przykręconym kopytkiem kabinki, całość ustawiona blisko kuchenki gazowej:

Do patelni nalałem trochę oleju tak by olej przykrył dno patelni, do oleju kapnąłem ze dwie kropelki wody:

Podgrzałem olej do momentu gdy woda z kropelek zaczęła "skwierczeć", zmniejszyłem w palniku kuchenkowym gaz, do oleju włożyłem wcześniej przygotowany pasek z folii stosowanej jako okładki do oprawiania odbitek ksero:

Folia w gorącym oleju mięknie momentalnie, teraz szybko trzeba przenieść folię na kopytko i naciągnąć:

Mnie się za pierwszy razem nie udało więc tą samą już zniekształconą folię znowu włożyłem do gorącego oleju. Folia zmiękła i się wyprostowała (pamięć kształtu). Dobrą wytłoczkę uzyskałem za trzecim razem ciągle używając tego samego paska folii:


Parę uwag:
1. Ściekający olej po folii parzy w paluchy, trzeba by to robić w rękawiczkach np ogrodowych (grubych lateksowych) na pewno nie w rękawiczkach roboczych dzianych, bo gorący olej nasączy rękawiczki i wtedy by parzył. Może najlepiej byłoby na rękawiczki robocze dziane nałożyć lateksowe???
2. Upaprana folia olejem jest śliska a i upaprane paluchy nie pomagają, nie ma jak folii ciągnąć. Jakoś dałem sobie radę.
Jeżeli ktoś ma coś do dodania i podzielenia się doświadczeniem to proszę bardzo.