[Radziowy konkurs] Hawker Hurricane Mk.I z MM
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
OOO, jak fanie miłe słowa, ale Darkness i Mazter na gg tak mnie pouczali, żeby retusz robić markerami itp. Przy ostatnich dwóch segmentach postaram się zrobić to lepiej. i cieszę się że zdjęcia się wam podobają, zdjęcia robię ze statywu, jak widać wychodzą lepiej, i nie ma żadnych poruszeń. ale te dwa zdjęcie pierwsze, z tymi dwoma segmentami 4 i 5 są takie trochę zamazane, dlatego że aparat był w rękach. Dziś dalsze prace, części są przyklejone na tekturze, i czekają na wycięcie.
Ludzie, jakimi markerami!! Nigdy w życiu!! Farbki, kredki, ale nigdy markery. Rozpływają się dalej niż retuszowana krawędź, często przesiąkają przez papier, a po jakimś czasie zmieniają kolor. Czarny często robi sie fioletowy.Bartosz pisze:ale Darkness i Mazter na gg tak mnie pouczali, żeby retusz robić markerami itp
Dziwne rzeczy ostatnio na forach można przeczytać...
Pozdrawiam

Darkness, fakt tu powinienem inaczej sprecyzować zdanie o markerach. Mazter mi mówił żeby nimi robić retusz oraz mówił mi, jak się klei „modele”, fakt kiedyś retusz robiłem markerem, a teraz jak się patrzy to zmieniły kolor.
W rozmowie z Mazterem wczoraj, stwierdził mi fakt że tam trochę farbka maźnięte jest, ale trochę. I on mi napisał:
Pozdrawiam
W rozmowie z Mazterem wczoraj, stwierdził mi fakt że tam trochę farbka maźnięte jest, ale trochę. I on mi napisał:
Mazter pisze:zamiast paćkać farbkami weź mazaki i mazakami jak ci sie farbką paćka
P.S. Oczywiście nie odstawie farbek i dalje nimi będe retuszował.Mazter pisze:odstaw je na jakiś czas jak chcesz to nimi maluj ale nie paćkaj
Pozdrawiam


Co do farbek to kiedy malowałem nimi i bardzo paćkałem odstawiłem dla markerów na miesiąc używając sporadycznie i co się okazało? Że jakoś nabrałem wprawy i mi lepiej idzie farbkami


Witam
Kolejna porcja fotek. Czyli ostatnie dwa segmenty, oraz statecznik (poprawcie mnie, jeżeli się pomyliłem). Od razu podkreślam że wszystkie zdjęcia przedstawiłem na forum.








Zdjęcia jak widać, to ucieszy oko, znów robione na statywie, wiec bez żadnych poruszeń, no może tylko jedno zdjęcie.
I to wszystko. Proszę o miły komentarz.
Pozdrawiam
Kolejna porcja fotek. Czyli ostatnie dwa segmenty, oraz statecznik (poprawcie mnie, jeżeli się pomyliłem). Od razu podkreślam że wszystkie zdjęcia przedstawiłem na forum.








Zdjęcia jak widać, to ucieszy oko, znów robione na statywie, wiec bez żadnych poruszeń, no może tylko jedno zdjęcie.
I to wszystko. Proszę o miły komentarz.
Pozdrawiam
Tak myślisz, to zobacz teraz. Nie wiem dlaczego ale jeden model lepiej wychodzi drugi gorzej. Ale dobra, sklejam dalej.Mazter pisze:No Bartosz w oczach nabierasz wprawy
Będę musiał zainwestować w lakier, bo relacje znalazłem na trzeciej stronie i się trochę zakurzyła.
Pierwsze co zrobię to pokażę moje nowe miejsce pracy, duże miejsce pracy, o takim marzyłem:

A teraz co do modelu: czyli zdjęcia a później mały komentarz:












Ten drut co wystaje z kadłuba to na antenę, żeby był sztywny:

Jak mówiłem, komentarz. Przy centropłacie, było trochę roboty, poszycie było za duże, nie pasowało by z malowaniem musiałem z przodu podzielić na pół i przykleić dół i górę oddzielnie. Kolejne prace to będzie zrobienie koła ogonowego i kilku drobiazgów, a później skrzydła i koła. No i to wszystko, jak coś to pisać
Pozdrawiam Bartosz
Ostatnio zmieniony 2012-08-16, 12:31 przez Bartosz, łącznie zmieniany 1 raz.
Widzę Bartosz, że mnie przegoniłeś
, jesteśmy na podobnym etapie z tym że ja nie mam jeszcze centropłatu.
Z jednej strony chciałbym cię pochwalić z drugiej muszę trochę strofować.
Powstają Ci szpary pomiędzy segmentami, ale na ogonie pokazałeś, że potrafisz je połączyć dokładniej. Dlaczego tak wyszło sam wiesz najlepiej, ja tylko sugeruje szlifowanie segmentów papierem ściernym. Nie w powietrzu rzecz jasna tylko na gładkiej powierzchni biurka. Papier leży, a ty szlifujesz segmentem. W ten sposób ładniej będą się schodzić. Do ich łączenia sugerował bym również użycie kleju BCG (sprawdzone) lub może wikolu? Gdybyś się zdecydował na wariant BCG to powiem jak to robić.
Światło pozycyjne na ogonie, czy nie powinno być białe? Pytam bo tak mi się zdaje lecz nie mam pewności.
To chyba było by na tyle
Jako taki totalny off topik to powiem Ci, że masz biurko z linii mebli takich jakie stoją u mnie w sypialni

Z jednej strony chciałbym cię pochwalić z drugiej muszę trochę strofować.
Powstają Ci szpary pomiędzy segmentami, ale na ogonie pokazałeś, że potrafisz je połączyć dokładniej. Dlaczego tak wyszło sam wiesz najlepiej, ja tylko sugeruje szlifowanie segmentów papierem ściernym. Nie w powietrzu rzecz jasna tylko na gładkiej powierzchni biurka. Papier leży, a ty szlifujesz segmentem. W ten sposób ładniej będą się schodzić. Do ich łączenia sugerował bym również użycie kleju BCG (sprawdzone) lub może wikolu? Gdybyś się zdecydował na wariant BCG to powiem jak to robić.
Światło pozycyjne na ogonie, czy nie powinno być białe? Pytam bo tak mi się zdaje lecz nie mam pewności.
To chyba było by na tyle

Jako taki totalny off topik to powiem Ci, że masz biurko z linii mebli takich jakie stoją u mnie w sypialni

Witam
Piterski:
Co do światła pozycyjnego, więc w wycinance było tak i tak pomalowałem, musiałem zamiast zwiniętego papierku dać kawałek wykałaczki i pomalować. Co do segmentów to dzięki za info, może zostanie zrealizowany.
Drasha:
Pojemnik z Harrym, jest kiedyś kupiony, i teraz jest używany na przechowywanie kredek i mazaków.
No i koniec tego OT, a zabrać się za zaprezentowanie dalszych postępów.
Relacja:
Jak wiecie, województwo pomorskie ma ferie, czyli jest czas na sklejanie. Wczoraj usiadłem i sklejałem, trochę tego zrobiłem. To co powstało wczoraj: chłodnica, śmigło, koło ogonowe, i kilka drobiazgów.
A oto zdjęcia:








Skrzydła, są już zrobione, tylko czekają na przyklejenie:




Do końca zostało już nie wiele, czyli podwozie główne, oszklenie kabiny i kilka innych drobiazgów.
Pozdrawiam Bartosz
Piterski:
Co do światła pozycyjnego, więc w wycinance było tak i tak pomalowałem, musiałem zamiast zwiniętego papierku dać kawałek wykałaczki i pomalować. Co do segmentów to dzięki za info, może zostanie zrealizowany.
Drasha:
Pojemnik z Harrym, jest kiedyś kupiony, i teraz jest używany na przechowywanie kredek i mazaków.
No i koniec tego OT, a zabrać się za zaprezentowanie dalszych postępów.
Relacja:
Jak wiecie, województwo pomorskie ma ferie, czyli jest czas na sklejanie. Wczoraj usiadłem i sklejałem, trochę tego zrobiłem. To co powstało wczoraj: chłodnica, śmigło, koło ogonowe, i kilka drobiazgów.
A oto zdjęcia:








Skrzydła, są już zrobione, tylko czekają na przyklejenie:




Do końca zostało już nie wiele, czyli podwozie główne, oszklenie kabiny i kilka innych drobiazgów.
Pozdrawiam Bartosz