[R/G] An-2 Orlik 1/2011

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#76 Post autor: OSTOJA » 2011-09-01, 06:42

Kroolo pisze:No dobra ;-)
Cieszę się, chociaż to Twoje "No dobra ;-) " niewiele mówi ale przynajmniej daje jakąś nadzieję. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#77 Post autor: OSTOJA » 2011-09-03, 14:28

Jakby ktoś nie wiedział co to jest to informuję, że to są wiatraczki kabinowe. :-)

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#78 Post autor: OSTOJA » 2011-09-07, 15:18

Wolanty. Rękojeści owijane nitką zmechacone trzeba potraktować Caponem. Rdzenie kolumn wolantów są za grube trzeba zrezygnować z części 44a.

Obrazek Obrazek

Lancaster
Posty: 108
Rejestracja: 2008-05-05, 07:00
Lokalizacja: Żarki Letnisko

#79 Post autor: Lancaster » 2011-09-07, 18:01

Fajne joysticki :D

mario
Posty: 63
Rejestracja: 2010-07-21, 07:44

#80 Post autor: mario » 2011-09-08, 15:20

Ostoja, po tych wiatraczkach, to powiem, że masz całkiem dobry wzrok :-)

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#81 Post autor: OSTOJA » 2011-09-08, 17:24

mario, niestety to już nie to co było. Jestem dalekowidzem i do takich drobiazgów muszę używać okularków +4,00, do zwykłego czytania wystarczy +1,50. :-)

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#82 Post autor: Krakus » 2011-09-09, 10:12

Jarek...a czy nie lepiej do takich drobiazgów używać lupy składanej w kostkę, po rozłożeniu mam jakby na statywie, można swobodnie manipulować dłońmi między lupą a podstawą i oczy tak nie bolą
Ja taką lupe za parę złociszy kupiłem przed laty w hipermarkecie.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#83 Post autor: OSTOJA » 2011-09-09, 10:37

Nie wiem Andrzej, nigdy takich metod nie stosowałem, okularki wydają mi się bardziej odpowiednie, większa swoboda ruchu. Być może przyjdzie taki czas, że do lupy będę zmuszony. :lol:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#84 Post autor: OSTOJA » 2011-09-13, 08:34

Fotele. Otworów w tylnej ściance foteli nie wycinać bo i tak będą zakryte przez poduszki plecowe, co widać na zdjęciach. Jeszcze sporo roboty zostało by fotele zakończyć. Autor wycinanki wyżywał się w detalach. ;-)

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#85 Post autor: OSTOJA » 2011-09-16, 12:17

Fotele kompletne. Jadnak największą wadą tej wycinanki jest rozwarstwiający się karton. :evil:

Obrazek Obrazek

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#86 Post autor: Wicio » 2011-09-16, 12:21

Jak się karton rozwarstwia zaimpregnuj go z odpowiedniej strony np: Kropelką. Najpierw jednak wyretuszuj wszystko (chyba, że retuszujesz farbkami).;)

Straszne sztywne te pasy:P

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#87 Post autor: OSTOJA » 2011-09-16, 12:28

Wicio, ja każdy arkusz impregnuję obustronnie Caponem, tak że tuż po zaimpregnowaniu prześwituje jak posmarowany tłuszczem co świadczy, że Capon przeniknął na wskroś i pomimo tego rozwarstwia się. Kropelka odbarwia druk więc tego nie stosuję. Tam gdzie rozwarstwienie szkodzi sklejam obie cząstki. Pasy papierowe więc sterczą ale w dobrą stronę - to się wyjaśni jak umebluję kabinę.

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#88 Post autor: Wicio » 2011-09-16, 12:31

Ja Kropelką impregnuje jak się rozwarstwiają warstwy kartonu i to pomaga tylko spróbuj zrobić tak. Podlej klejem typu Kropelka boki elementu i jego niezadrukowaną część. Myślę, że to bardziej się sprawdzi niż Capon. Bo osobiście caponowałem moje szyny w Tatrze i tak były problemy bo karton się rozwarstwiał. Ukrop totalny;/

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#89 Post autor: OSTOJA » 2011-09-17, 09:20

Wicio, ja mam na myśli drobne części o wymiarach 1,5 - 2,5 mm szerokości i niewiele dłuższe a takie są w tym modelu. Takie części rozpadają się już przy wycinaniu. :evil:

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#90 Post autor: Wicio » 2011-09-17, 13:45

Ożesz Ty, to fakt i tak warto zaryzykować;p Wiadomo jak bardzo wkurza rozdzielający się papier:D Ale nie martw się OSTOJA, dziś chce mały napis URSUS przygotować, całkowita dł. to aż 5mm!! Myślę warto spróbować;p

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”