Fajnie ze się podobają.
W końcu zacząłem budowę kabiny, wnętrze jest surowe i toporne ale ta ciężarówka
też jest taka więc kombinować nie będę, skupię się za to nad uzyskaniem
właściwego kształtu. Może to być nieco kłopotliwe ze względu na to,
że elementy są klejone "na styk" do siebie bez żadnych wzmocnień czy listków.
Czeka mnie mnóstwo gruntowania, szpachlowania podobnie jak przy oponie.
Obrazki:
No i przymiarka do podwozia bo nie byłem pewien czy czasem wydech, który sam dorobiłem nie będzie przeszkadzać.
Ku mej radości jakoś się mieści.