Me-163B "powypadkowa renowacja": dokleiłem urwany kawałek skrzydła, owiewkę, wymieniłem antenkę (na szczęście w blaszkach były dwie wersje do wyboru i ta "mniej atrakcyjna" mi została jako zapas, naprawiłem płozę (niestety kół wraz z osią nie dało sie naprawić dlatego będzie w wersji po wylądowaniu na płozie-wcześniej był w wersji "startowej). Przetarłem delikatnie powierzchnie, podmalowałem prawie "suchym pedzlem", dałem pigmencik i trzasłem bezbarwnym.. W traktorku dokleiłem koła, zrobiłem nową oś z igły i to wszystko..

Pozdrawiam!
P.S.
Tempesta niestety musze zrobić nowego..ale pierwszy bedzie P-39N