Mój pierwszy model pojazdu mam nadzieje że podołam wyzwaniu i wyjdzie mi :)
Na razie wrzucę in-box:
LEICHTER Pz.kpfw. 202(e) w/CREW MiniArt
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
LEICHTER Pz.kpfw. 202(e) w/CREW MiniArt
Wczoraj przyszła mi paczka z LEICHTER Pz.kpfw. 202(e) w/CREW MiniArt :)
Mój pierwszy model pojazdu mam nadzieje że podołam wyzwaniu i wyjdzie mi :)
Na razie wrzucę in-box:
Mój pierwszy model pojazdu mam nadzieje że podołam wyzwaniu i wyjdzie mi :)
Na razie wrzucę in-box:
Wypraski prezentują się nieźle.-
RysiuMajster
- Posty: 421
- Rejestracja: 2010-08-29, 20:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ja dla odmiany i uzupełniania mega kolejki w mojej szafie ostatnio zaopatrzyłem się w trzy kolejne modele.
Obiecałem sobie, że to już ostatnie, bo jak widzicie dopiero ruszam przód spisu modeli do zrobienia, który widac pod moimi postami.
Kupiłem Brummbara z Dragona 1/35, A 60 Apache 1/48 i coś na co polowałem od daaaawna... UH-1D w 1/35 od Dragona!!!
Oczywiście nawet nie chce do listy tego dopisywać, bo nie lubię dawać innym do zrozumienia, że się chwalę czymś itp.
W kazdym razie generalna myśl tego posta jest taka, że trzeba robić to co się podoba, a nie kierować się tym co robią wszyscy (Panthery, Tigery i inne Hummery).
Oczywiście inna kwestia to pasjonaci jednej konstrukcji (R-t i jego Humvee).
No a co do modelu, to rzeczywiście jest brzydki, ale mega orginalny. swietny wybór!
Nie śpiesz się i rób dużo zdjęć i wrzucaj na forum. Na pewno ktoś coś podpowie.
Obiecałem sobie, że to już ostatnie, bo jak widzicie dopiero ruszam przód spisu modeli do zrobienia, który widac pod moimi postami.
Kupiłem Brummbara z Dragona 1/35, A 60 Apache 1/48 i coś na co polowałem od daaaawna... UH-1D w 1/35 od Dragona!!!
Oczywiście nawet nie chce do listy tego dopisywać, bo nie lubię dawać innym do zrozumienia, że się chwalę czymś itp.
W kazdym razie generalna myśl tego posta jest taka, że trzeba robić to co się podoba, a nie kierować się tym co robią wszyscy (Panthery, Tigery i inne Hummery).
Oczywiście inna kwestia to pasjonaci jednej konstrukcji (R-t i jego Humvee).
No a co do modelu, to rzeczywiście jest brzydki, ale mega orginalny. swietny wybór!
Nie śpiesz się i rób dużo zdjęć i wrzucaj na forum. Na pewno ktoś coś podpowie.
Inboxy
Brummbar
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... r6460.html
Uh-1D
http://www.ipmsusa2.org/reviews/Kits/Ai ... 5_uh1d.htm
I tak będę robił swoje inboxy, ale zanim to nastąpi, to może trochę czasu minąc.
Brummbar
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... r6460.html
Uh-1D
http://www.ipmsusa2.org/reviews/Kits/Ai ... 5_uh1d.htm
I tak będę robił swoje inboxy, ale zanim to nastąpi, to może trochę czasu minąc.
-
RysiuMajster
- Posty: 421
- Rejestracja: 2010-08-29, 20:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Też miałem ten sam dylemat kiedyś... jakiś miesiąc temu...
1) Po pierwsze kup "kropelkę"
2) Po drugie wytnij sobie z opakowania po tabletkach jakiś tą całą obudowę tabletek, która jest w pudełku. Chodzi mi o to, że jak wyciągasz listek tak zwany z tabletkami, to po ich zużyciu zostaje ci plastikowa tacka z wgłębieniami do tabletek. To sobie przygotowujesz (4 zagłębienia starczą).
3) potrzebny ci będzie dośc cienki i wytrzymały drucik (kawałek, żeby był na tyle twardy by nanosić nim klej z "kropelki").
4) Skalpel modelarski (Najlepiej ten biedronkowy z zestawu za 20 zł co go można było kupić ostatnio).
Teraz co robisz kolejno. Pod lupą albo czymś takim wycinasz skalpelem z ramki część fototrawioną.
Kolejny krok, to wpuszczenie kropelki w tackę, a robi się to po to, bo klej cyjanoakrylowy )kropelka, cjanopan etc) nie wysychają tak szybko w zetknięciu z tym właśnie tworzywem wykorzystywanym w listkach z tabletkami.
Teraz za pomoca drucika który maczasz w kleju nanosisz trochę kleju etapami, w zależności od wielkości elementu. Robi się tak po to, by mieć regulację ilości kleju, jak jechałbyś prosto z tubki to zacieki murowane.
No i odczekujesz kilka chwil i gotowe. To przynajmniej mój patent na fototrawki.
1) Po pierwsze kup "kropelkę"
2) Po drugie wytnij sobie z opakowania po tabletkach jakiś tą całą obudowę tabletek, która jest w pudełku. Chodzi mi o to, że jak wyciągasz listek tak zwany z tabletkami, to po ich zużyciu zostaje ci plastikowa tacka z wgłębieniami do tabletek. To sobie przygotowujesz (4 zagłębienia starczą).
3) potrzebny ci będzie dośc cienki i wytrzymały drucik (kawałek, żeby był na tyle twardy by nanosić nim klej z "kropelki").
4) Skalpel modelarski (Najlepiej ten biedronkowy z zestawu za 20 zł co go można było kupić ostatnio).
Teraz co robisz kolejno. Pod lupą albo czymś takim wycinasz skalpelem z ramki część fototrawioną.
Kolejny krok, to wpuszczenie kropelki w tackę, a robi się to po to, bo klej cyjanoakrylowy )kropelka, cjanopan etc) nie wysychają tak szybko w zetknięciu z tym właśnie tworzywem wykorzystywanym w listkach z tabletkami.
Teraz za pomoca drucika który maczasz w kleju nanosisz trochę kleju etapami, w zależności od wielkości elementu. Robi się tak po to, by mieć regulację ilości kleju, jak jechałbyś prosto z tubki to zacieki murowane.
No i odczekujesz kilka chwil i gotowe. To przynajmniej mój patent na fototrawki.