[Relacja] Samolot bombowy Breguet XIV B 2 z WAK-u.
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] Samolot bombowy Breguet XIV B 2 z WAK-u.
To kolejny model z okresu Wojny Polsko- Bolszewickiej jaki wydało wydawnictwo WAK. Co prawda miałem nie zdradzać co będzie następne po Ansaldo Balilli . Model skleja się bez problemów. W łączeniu poszczególnych elementów kadłuba zastosowałem jednak sklejki co znacznie ułatwiło pracę. Ciekawie rozwiązana jest konstrukcja kabiny .Jest ona zrobiona w formie kratownicy co znacznie uatrakcyjnia jej wnętrze . Zastanawiam się czy nie zrobić żaluzji silnika po bokach kadłuba tak jak wyglądały na prawdziwym samolocie, bo na razie na modelu są one nie ponacinane. Myślę ,że spróbuje wykorzystać tu drugi egzemplarz modelu. Jedynym mankamentem jest za mała ilośc rysunków montażu modelu . Za pomoc posłużyły mi zdjęcia modelu wykonanego przez jego autora. A to co udało mi się dotychczas skleic zamieszczam poniżej.
Cześć Paweł,
wszystko dobrze, ale retusz niedobrze (mówię tu o tym, co jeszcze można poprawić). Po pierwsze - ten Twój nie pasuje do żadnego odcienia brązu. Po drugie - masz tu dwa rodzaje brązowego - nie można ich razem machnąć jednym kolorkiem! Trzeba retuszować miejscowo z dobraniem koloru do danego miejsca - jesteś doświadczonym wyjadaczem, więc na pewno to wiesz.
TAD
wszystko dobrze, ale retusz niedobrze (mówię tu o tym, co jeszcze można poprawić). Po pierwsze - ten Twój nie pasuje do żadnego odcienia brązu. Po drugie - masz tu dwa rodzaje brązowego - nie można ich razem machnąć jednym kolorkiem! Trzeba retuszować miejscowo z dobraniem koloru do danego miejsca - jesteś doświadczonym wyjadaczem, więc na pewno to wiesz.
TAD
3mam kciuki!Kolego Kroolo dziękuje za wypowiedż. Rzeczywiście trzeba popracować nad retuszem. Model będzie jeden. Z tego drugiego będe musiał wykorzystać części do sklejenia żaluzji silnika , o których wcześniej pisałem . Nigdy nie wiadomo czy sklejając coś po drodze nie wyjdzie , a wtedy w zapasie jest ten drugi.
W przyszłym tygodniu zamieszczę dalszy ciąg relacji.
Pozdrawiam PT-47 .
W przyszłym tygodniu zamieszczę dalszy ciąg relacji.
Pozdrawiam PT-47 .
Kolego Kroolo kto pyta nie błądzi. Otóż model skleja się na styk czyli dwie wręgi do siebie. Ja zastosowałem tu paski papieru , którymi oklejałem wręgi. Może za mało jest rysunków montażowych. Pomocą służyły mi zdjęcia modelu wykonane przez jego projektanta. Co do tła zdjęć. Robione były wieczorem przy sztucznym świetle. Chciałem dać białe matowe żeby było jak najwięcej widać ,ale jak zauważyłem są odbicia światła na zdjęciu .Następne zdjęcia będą lepsze. Co do żaluzji jak wypróbuje swój sposób to opisze to w następnej relacji.
Pozdrawiam Pt -47.
Pozdrawiam Pt -47.
- pytanie na czym stoi model miało być w wątku Balilli, czy to jakaś trawa do modeli pociągów?No i stało się.Przedstawiając model Bregueta dowiedziałem sie od samego jego projektanta ,że sklejam kolorystycznie nie ten model. Wydawnictwo w swoim zeszycie zamieściło dwa take same modele o róznych odcieniach kamuflażu . W mojej ocenie zacząłem sklejać ten ,który jak mi się wydawał ma bardziej wyrazisty kamuflaż. Niestety to nie to. Chodziło o ten drugi ,szkoda. Nie miałem możliwości porównania z następnym modelem tj. Salmsonem jak to wygląda bowiem projektant poinformował mnie ,że oba ,,francuzy" mają taki sam kolor kamuflażu. A swoją drogą to nie znalazłem nigdzie wytłumaczenia dlaczego w jednym zeszycie są dwa modele i który jest ten prawidłowy. Dlatego tez postanowiłem zawiesić relację z budowy tego modelu i zastanowić się co z tym fantem zrobić. Przepraszam za to zainteresowanych tematem. Jako odreagowanie na tą sytuację zabrałem się za model Albatrosa D.III z tego wydawnictwa . Wkrótce zamieszczę zdjęcia tego modelu.
Szkoda że zawiesiłeś ralację. O tym modelu było głośno swego czasu na Konradusie. Zamieścili dwie wycinanki gdyż po wydrukowaniu okazało się, że drukarnia "dała ciała" i w modelu sa niewłaściwe kolory kamuflażu. Żeby nie wyrzucać całego wadliwego nakładu do kosza to dodali go do prawidłowej powtórnie wydrukowanej wycinanki. Szkoda tylko że nie zaznaczyli która jest ta właściwa. Ja sam do dzisiaj nie wiem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Paweł - nie przerywaj - mnie się nawet ten błędny bardziej podoba. Fitter napisał tylko, że model będzie różny kolorystycznie od pozostałej serii, ale w stosunku do rzeczywistego samolotu aż tak bardzo się nie różni kolorami. W końcu to tylko model - działaj dalej i czerp z tego przyjemność. A nam daj popatrzeć.
W wycinance zamieścili erratę, na której napisali, że poprawny model jest na dwóch arkuszach wewnętrznych (one są wyraźnie tylko dopięte jedną zszywką).
TAD
W wycinance zamieścili erratę, na której napisali, że poprawny model jest na dwóch arkuszach wewnętrznych (one są wyraźnie tylko dopięte jedną zszywką).
TAD