Tym razem wrzuciłem na warsztat samolot pościgowy PZL 38 Wilk - niewątpliwie konstrukcję ciekawą, która okazała się niestety niewypałem (jeśli ktoś ma inne zdanie to odsyłam do monografii autorstwa p. A. Glassa wydanej przez wydawnictwo Militaria).
Na początek okładka:

Efekt pracy na dzień dzisiejszy wygląda tak:


Kabina strzelca troszkę (jeszcze nie wszystko) wzbogacona:



Po wklejeniu szybki nad kabiną strzelca, zewnętrzna część poszycia podniosła się tworząc szczelinę przy kadłubie (grubość szybki zrobiła swoje). Częściowo już zaszpachlowane - prace wykończeniowe zamaskują to całkowicie, będzie dobrze

Początek pracy nad kabiną pilota:

Żeby spasować poszycie segmentu kabiny z poszyciem następnego segmentu (tego z dźwigarami) musiałem pociąć wręgę tylnej ściany kabiny na 4 części i dopasowywać. Dwie z tych części już są wklejone (co prawda na zdjęciu tego nie widać), a dwie pozostałe do których będzie przyklejony fotel jeszcze będę przycinał i szlifował

Na razie tyle.