Czyli warsztat modelu Niemieckiego czołgu Leopard 2A4 który wraz z innym sprzętem dodatkowym został sprzedany Polskiej Armii za symboliczne 1€.
Mój model ma przedstawiać czołg o numerze bocznym 0281 z 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Wygląda on tak.

źródło zdjęcia: www.toro-model.home.pl
Żeby nie było za dobrze, normalnie wpisując słowo "Leopard 2" w przeglądarkę wyskakują nam przeróżne obrazy, ale jeden mankament. Ja się pytam! Gdzie Polskie Wersje? Mam takowe szczęście, że sam głozc był na paradzie w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego. Widziałem na filmach że co druga osoba robi zdjęcia, także, jeśli ktoś owe posiada, to ja chętnie przyjmę.
Sam model pochodzi od znanej z wypustu misz-maszu czasowego Chińskiej firmy HobbyBoss. Model nie jest nowością. Jako że Polska to kraina miodem i mlekiem płynąca nie może się obejść bez przeróbek .placze: aby nasz Leoś był choć trochę wierny oryginałowi.
Kilka Leopardów w Polskim wydaniu jest i to w skali 35 jak i 72, niektórzy zaraz się oburzą "A co z 48?" No niestety, ale Leopard 2A4 w plastiku póki co dokładnego modelu się nie doczekał.
Czy przeróbek jest dużo? Nie, najwidoczniej sama przeróbka z T-72 na PT-91 Twardy strasznie znudziła Polską myśl techniczną.

No ale mniejsza o radziecką pancerkę, bo tu Niemca robimy

In-Box owego modelu na forum już istnieje i jest on
*** TUTAJ ***
Ale, ale, nie tak szybko, in-box jest niepełny! I zeby zrobić na złość Łukaszowi Sosnowskiemu, daję owe zdjęcie :twisted:
Oczywiście to tylko żarcik
Dobra z modelem się zapoznaliśmy, czas na samą konstrukcję
(Ponieważ Google Chrome wraz z Picasą 3 wycieli mi numer i się zawiesiły opis będzie krótki)

Leopard powstał bla bla bla... Ciekawskich odsyłam do internetu bo tam jest ciekawiej opisane niż moje wypociny co sekundę mijającą się z prawdą.

Dobra, jako że konstrukcja jest na pamięć to czas na DoDaTkI, i nie chodzi tu o licznik odwiedzin bo takowy już jest :razz:
Do modelu dodam kalkomanie firmy ToRo Model, przy czym otrzymam je mam nadzieję nie długo i na zasadzie "Po co ci całość?"
Fakt, 8 leopardów nie zrobię (a kto go tam wie, może kiedyś?

Jak wygląda kalkomania? A tak samo jak na stronie :cool: Google nie gryzie więc...
Teraz ząbki naszego leoparda czyli lufa! Produkowana przez firmę Rheinmetall AG (dla maniaków pukawek III Rzeszy, tak, ta sama firma produkowała MG42) ale nie wracajmy do tamtych czasów bo czytania i pisania teraz szkoda, w końcu czołg Leopard jest z przełomu XX i XXI wieku. W miniaturze produkuje ją firma RB-Model, teoretycznie można przyjąć ją za nowość. Składa się z 3 systemów podziału hierarchii wkurzania. Im dalej tym gorzej, ale po lufie również tej firmy do czołgu T-72 to mnie tylko koniec świata zaskoczyć może.
1. Lufa główna
2. Żywica
3. Duperele
Taaak, ten niebieski brystol też was kocha

Oczywiście idąc z czasem nowych trendów instrukcji tu nie zaznamy, czyli polecimy na tzw. czuja :D
Moim zdaniem jest ładniej odwzorowana niż plastikowy odpowiednik, więc potwierdza to, że nie kupiłem jej tylko dla szpanu

Dalej, HobbyBoss daje do zestawu sznurek, można z nim się lansować na nadgarstku, a nawet coś przywiązać gdyż jest ona zrobiona z solidnego materiału. Jednak sobą nie przedstawia praktycznie niczego. Więc co robimy? Kupujemy liny "cholownicze" firmy Eureka XXL
Składa się ona z 2 drutów miedzianych oraz 4 żywicznych uchwytów. Nie ma co tu opisywać, no lina zwykła.

Kolory, czyli coś co jest standardem wszędzie tylko nie w WP :twisted:
3 podstawowe odcienie NATO zieleni, brązu oraz czerni. W skład wchodzą farby Tamiya kolejno XF-67, XF-68 i XF-69.
Tak jak standardowe są kolory NATO, tak samo do pomalowania użyję pędzli, przedstawiać ich nie będę bo po co? No ze chyba ktoś chce?

Wielcy nieobecni.
A tak, wszyscy (oprócz mnie) narzekają, że te gumowe gąsienice to ZUŁOO. Do leopardów firma Bronco i AFV produkują gąsienice ogniwkowe ("...czyli, jak szybko stracić palce, pół szpachli oraz chęć do modelowania..."). No cóż są 2 powody dlaczego ich nie użyję. Są drogie, model kosztował 55zł a drugie tyle na gąsienice? A po drugie ich dostępność, która zachwyca jak gnój na polu. :P
Następnym nieobecnym jest zestaw dedykowany dla Italeri blach fototrawionych do leopardów drugich. Nie mam go bo:
a) Dedykowany jest do gorszych jakościowo modeli Italeri/Revell.
b) Cena wysoka nie jest, ale nie zapominajmy, że w zestawie HB arkusik fototrawionek jest.
c) Obie powyższe odpowiedzi są poprawne.
Pewnie w wielkim modelarskim świecie są jeszcze jakieś zbędne akcesoria do Niemieckiego czołgu, no ale interesują mnie one jak zeszłoroczny śnieg.
No, myślę że nikogo takimi esejami nie zanudzę, bo jak nie to mogę 5 cześć dziadów dopisać


Jeszcze takie Postscriptum skromne, o co chodzi z tym cz.1? A no o to że w planie tego miniprojektu jest również wpisana budowa w 2 części innego modelu. Jakiego? Co poniektórzy mogą się "skapnąć". A reszcie zostaje czekać do października (No, przynajmniej mam taką nadzieje)
A więc, do pracy rodacy! Nie ma co zwlekać, samo się nie zrobi.
Kto wyjdzie w połowie czytania nie dostanie deseru

Pozdrawiam!
Ewentualne błędy w stylistyce, logice zdań lub ortografii nie wpływają niekorzystnie na nudzenie się w tym wątku więc... Enjoy!
