#8
Post
autor: tad » 2010-05-21, 15:57
Cześć,
gratulacje z okazji ukończenia modelu! Podoba mi się jak spasowałeś kadłub, tylko retusz zostawia co nieco do życzenia. Warto też zwrócić uwagę na detale:
- sklejone połówki stateczników na krawędziach trzeba starannie przyciąć, oszlifować, wypełnić klejem i wyretuszować - ma być jednolita krawędź, a nie dwie przesunięte płaszczyzny,
- otwory na naciągi - też kiedyś przebijałem stateczniki na wylot, ale to nie działa. Robią się zbyt wielkie dziury, obwarzanki wokół otworu - ogólnie efekt jest kiepski. Nie znam lepszej metody od lekkiego nakłucia otworu i żmudnego przyklejania każdego końca naciągu oddzielnie przy pomocy Super Glue. To pracochłonne zajęcie, ale efekt lepszy,
- wszystkie wsporniki w tym Moranie mają wystające dość długie "druty" (czyli właściwe wsporniki ukryte w osłonach) - wycinanka tego nie uwzględnia - trzeba samemu skrócić poprzeczki i podkreślić widoczność "drutów".
Trochę się nawymądrzałem, ale nie po to, żeby Cię krytykować - powodzenia przy kolejnym modelu!
TAD