Messer, to co żeś zrobił, to profanacja tego modelu
Zmyj to wszystko i maluj od początku, zaczynając od tej bambusowej zieleni.
Potrzebna będzie Ci jeszcze ta farba:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H063&lang=pl
Bezwględnie potrzebna do wnęk podwozia, klap, wnęki kółka ogonowego , wnętrza kadłuba (np. na ścianki pod butlami za wręgą fotela) ...
Przypominam, że jest to najlepiej opracowany model Zero jaki kiedykolwiek został zrobiony w plastiku, więc nie profanuj go .
Popatrz , takie rzeczy zawsze pomagają:
http://hyperscale.com/features/2002/a6m5rc_1.htm
W tym na dole są bardzo fajne zdjęcia
http://hsfeatures.com/features04/a6m532ts_1.htm
I tu trochę jest
http://www.largescaleplanes.com/article ... amzero.php
I tu bardzo dużo widać:
http://www.modellversium.de/galerie/9-f ... amiya.html
Widzisz ten kolor na klapach i we wnękach ? To właśnie ta farba Gunze. Tamiya nie robi takiego koloru.
Pozdr
[edit] Zapomniałem dodać - ja też nie mam w zwyczaju szpachlować i szlifować śladów po wypychaczach, schowanych w miejscach niewidocznych po sklejeniu. Ale jak kiedyś znajdę
logiczne uzasadnienie potrzeby szpachlowania takich rzeczy, to pewnie zacznę.
A butle pomalowałbym tak:
1). najpierw ciemnym kolorem całość za wyjątkiem zaworu.
2). taśmą maskującą Tamki owinąłbym w koło korpus butli przy obejmach i podstawie tak, żeby oddzielić elementy malowane aluminium od korpusu butli. Dopiero teraz machnąłbym aluminum.
3). na koniec pomalowałbym złotem zawór, wcześniej zabezpieczając końcówkę korpusu butli maskolem firmy TALENS (jest o niebo lepszy od humbrola)
4). dokleiłbym gotowe butle do
wcześniej pomalowanej wewnętrznej ściany kadłuba, zdrapując delikatnie farbę z miejsc styku/klejenia elementów.
