kordian Chcesz to co jest, czy poczekasz ze dwa tygodnie na galerie końcową Bo jak to co jest to teraz nie wstawię jak coś to ze dwie fotki w niedziele bo jutro mnie nie bedzie na kompie a dzisiaj nie dam rady, złe światło w noc
Witam, prace idą na przód w trakcie zastanawiania się nad wersją gąsek postanowiłem poskładać resztę. Doszła wieża, antena. błotniki, zamaskowano ubytki na tyle, powstały liny i zaczepy holownicze oraz wydech. Jest też trochę nitów. Oto zdjęcia:
Na drugim zdjęciu widać brak kalibracji błotników ale z tym się jeszcze uporamy .
Ming "gorącą" konserwę nam fundujesz ładnie idzie; elementy wycinasz skalpelem czy nożyczkami bo są dość nie równe?
kordian Wszystkie elementy wycinam nożyczkami, tylko bardziej skomplikowane elementy są wycinane skalpelem. W rzeczywistości nie widać tych nierównosci, tylko na zdjęciach tak wszystko wychodzi na wierzch :-/
Ming spróbuj po wycięciu krawędzie elementu wygładzić paznokciem lub czymś płaskim końcem pęsety, uchwytem nożyczek to wygładzi fakturę kartonu po cięciu. Ja praktycznie przestałem używać nożyczek wszystkie elementy wycinam skalpelem. Dziś nie wyobrażam sobie pracy w kartonie bez maty cyrkla i skalpelu z Olfy.
Pozdrawiam.
Wiem właśnie. Teraz przy układzie jezdnym częściej używam skalpela do cieńcia elementów. Jak narazie z kołem napędowym jest MASAKRA. Sklejałem już troche czołgów ale jeszcze tyle kółek i ząbków to chyba nigdy do tej pory nie wyciołem
Witam w ostatniej odsłonie. Brzydal dostał gąski i tutaj poszedłem na łatwiznę są z pasków ale dla mnie efekt i tak jest satysfakcjonujący. Na błotnikach poukładano pojemniki i narzędzia itd. Model retuszowany plakatówkami i lakierowany akrylem półmatowym. Podtrzymuję opinię o doskonałym spasowaniu elementów z całą pewnością sięgnę jeszcze po prace Pana M. Kurzyńskiego. Zapraszam do galerii.
Dziękuję wszystkim za obecność (czynną i bierną)w relacji. Pozdrawiam.