te paski stanowią jedność z częścią.. wiem że jak to zostanie to będzie zachodzić ale jak obetnę to boję się że te części będą wymagały za dużo przeróbek...scorpions pisze:A te paski stanowią jedność z częścią , czy są wycięte osobno i podklejone pod część![]()
Ja osobiście uważam , że będą pomocne ,ale wycięte osobno i podklejone pod część , bo inaczej , jeżeli są jednością , to kolejny element poszycia będziesz naklejał niejako na górę , na tzw, zakładkę i będzie to brzydko wyglądało.
[GPM] Bell 206 Jet Ranger III
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Jest dokładnie tak jak napisał scorpions, - obetnij je i podklej pod spód. Do kreseczki ma wejść pod część, a ząbki mają służyć do przylepienia sąsiadującej części. Widać zapomnieli o tym wspomnieć w instrukcji, model jest zaprojektowany aby tak właśnie zrobić, więc nie obawiaj się że coś będziesz musiał przerabiać. Co do spasowania ze szkieletem - warto chyba zlepić najpierw trochę poszycia i później w to wklejać szkielet?
Wyrównaj powierzchnię wręg i pozbądź się czarnych kresek - pomoże przy pasowaniu poszycia.
P.S.:Może nie doczytałem, ale masz do niego oszklenie?
Wyrównaj powierzchnię wręg i pozbądź się czarnych kresek - pomoże przy pasowaniu poszycia.
P.S.:Może nie doczytałem, ale masz do niego oszklenie?
źle bardzo może nie ale dobrze też nie jest
walczyłem dziś aby spasować centralny element kadłuba i... nie udało mi się ponieważ jest on za krótki o jakieś 3 mm.. jedynym rozwiązaniem było rozcięcie tej części na środku, tak też uczyniłem..:

zdjęcia nie są może najlepsze ale aparat się ładuje więc robiłem je komórką. Jutro wstawię zdjęcia całości tej części. ale już powiem ciekawostkę: jak że za przód wezmę się na końcu przymierzałem części tylne i.. okazuje się że te tylne części po oszlifowaniu szkieletu dosyć się pokrywają z malowaniem, piszę dosyć bo się dobrze nie pokrywają, czyli autor za małą zaprojektował tę część.
pozdrawiam
walczyłem dziś aby spasować centralny element kadłuba i... nie udało mi się ponieważ jest on za krótki o jakieś 3 mm.. jedynym rozwiązaniem było rozcięcie tej części na środku, tak też uczyniłem..:

zdjęcia nie są może najlepsze ale aparat się ładuje więc robiłem je komórką. Jutro wstawię zdjęcia całości tej części. ale już powiem ciekawostkę: jak że za przód wezmę się na końcu przymierzałem części tylne i.. okazuje się że te tylne części po oszlifowaniu szkieletu dosyć się pokrywają z malowaniem, piszę dosyć bo się dobrze nie pokrywają, czyli autor za małą zaprojektował tę część.
pozdrawiam
Witam w kolejnej odsłonie
dziś kolejna odsłona walki z kadłubem (czemu ja zawsze się biorę za takie modele
). Wstawiam najpierw zdjęcia z prac wczorajszych:

niestety z jednej strony nie udało mi się dokładnie dopasować, co z resztą widać na zdjęciach
dziś pracowałem nad tylną częścią kadłuba, niestety miałem duże problemy ze szkieletem.. delikatnie mówiąc wręgi są 'lekko' za duże.. tak udało mi się to dopasować:

niestety pomimo wielkich chęci i prób nie udało mi się dokładnie spasować tego kamuflażu
może to mój brak doświadczenia albo i model, to już nie istotne ważne że nabieram kolejnego doświadczenia
jak widać na zdjęciach góra wygląda niezbyt dobrze ale mam nadzieję że jak przyjdzie gondola silnika to to zakryje
pozdrawiam

niestety z jednej strony nie udało mi się dokładnie dopasować, co z resztą widać na zdjęciach

niestety pomimo wielkich chęci i prób nie udało mi się dokładnie spasować tego kamuflażu
pozdrawiam
wiem że to dobrze nie wygląda
niestety
starałem się to zrobić jak najlepiej ale ten szkielet był bardzo nie równy wielkościowo i moje umiejętności nie pozwoliły na lepszy efekt.. mam nadzieje że nie będzie bardzo widać tego na górze
w razie czego to będę się starał retuszować
ale chcę go skończyć pomimo kiepskiego stanu, bo po tej syrence troszkę się trza pod budować
a jeżeli następne części będą wyglądać tragicznie to nie będę kontynuował relacji i wstawię galerię końcową
pozdrawiam
pozdrawiam
no opracowanie jakie jest takie jest
te części zaraz za kabina pasowały "nawet", trochę poszlifowałem i są "prawie na miejscu", ale ta ostatnia część która jest na zdjęciach jest ewidentnie za mała tak jak część kabinowa
pewnie to przejaw optymistyczny ale i tak jestem nawet zadowolony jak to wygląda 