[Warsztat]Projekt własnego modelu i scalanie
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Warsztat]Projekt własnego modelu i scalanie
Od niedawna zajmuje się modelarstwem ale chciałem je rozszerzyć do tego stopnia żeby coś zaprojektować na własną rękę a nie tylko kleić i urozmaicać modele kartonowe dostępne w sklepach
Więc zacząłem i zaprojektowałem własny model samolotu.Konstrukcja jest łatwa i nie będzie trzeba dużo części.Lecz narysowanie zajmie mi więcej czasu więc żeby równo narysować zamierzam kupić kalkę.A potem będzie klejenie.
Wiem że jest trochę wad tego planu ale każdy uczy się na błędach.Lecz z pewnym czasem plany będą bardziej dokładne.Model jest rzeczywisty i nie ma tego że skrzydła będą za duże bo wszytko jest wyliczone.
Teraz przedstawię legendę:
-0,5cm - to na planie 1cm
-0,1cm to na planie 0,2cm
(i tak dalej)
Cały model wykonam z tektury i pomaluje lub nakleję na tekturę zwykłą kartkę i wtedy skleje i pomaluje.
Zdjęcia planu dam jutro ponieważ teraz nie mam czasu.
Więc zacząłem i zaprojektowałem własny model samolotu.Konstrukcja jest łatwa i nie będzie trzeba dużo części.Lecz narysowanie zajmie mi więcej czasu więc żeby równo narysować zamierzam kupić kalkę.A potem będzie klejenie.
Wiem że jest trochę wad tego planu ale każdy uczy się na błędach.Lecz z pewnym czasem plany będą bardziej dokładne.Model jest rzeczywisty i nie ma tego że skrzydła będą za duże bo wszytko jest wyliczone.
Teraz przedstawię legendę:
-0,5cm - to na planie 1cm
-0,1cm to na planie 0,2cm
(i tak dalej)
Cały model wykonam z tektury i pomaluje lub nakleję na tekturę zwykłą kartkę i wtedy skleje i pomaluje.
Zdjęcia planu dam jutro ponieważ teraz nie mam czasu.
Hehe sorry ale ja dalej nie rozumiem. Nawet jeżeli przyjmując Twoją legendę na odwrót czyli 1cm = 0.5cm na planie , a model ma mieć 24 cm , to wychodziłoby że rzeczywisty samolot miałby 48 cm
Chyba że zamierzasz zrobić model kartonowy jakiegoś samolotu zabawki , który ma taki rozmiar to wtedy bym zrozumiał (chyba
)
A tak na marginesie , patrząc na twoj avatar domyślam się , że swój nick zapożyczyłeś od nazwy łodzi podwodnej z powieści Juliusza Verne , jeśli tak to nazywała się ona NAUTILIUS a nie NOUTILIUS , chyba , że nazwałeś się tak specjalnie , przez "o" więc ten dopisek uznaj za nieważny.
pzdr.

Chyba że zamierzasz zrobić model kartonowy jakiegoś samolotu zabawki , który ma taki rozmiar to wtedy bym zrozumiał (chyba

A tak na marginesie , patrząc na twoj avatar domyślam się , że swój nick zapożyczyłeś od nazwy łodzi podwodnej z powieści Juliusza Verne , jeśli tak to nazywała się ona NAUTILIUS a nie NOUTILIUS , chyba , że nazwałeś się tak specjalnie , przez "o" więc ten dopisek uznaj za nieważny.
pzdr.
Ostatnio zmieniony 2009-08-07, 09:26 przez scorpions, łącznie zmieniany 1 raz.
Eeee - czepiacie się! Nic nie znaczące minusy ujemne przesłaniają Wam, koledzy, szeroki horyzont sprawy. A ten jest taki, że pojawia się nowy projektant! I chwała na wysokościach - bo mi się ci starzy z deka ponudzili... Ciągle tylko meserszmity wypuszczają - a niech ich %$%#$%!
No i tu moja nieśmiała prośba. Misiek, skoro już dałeś znać, że umiesz, masz chęci i wyrobiony warsztat, to może byś mi zaprojektował części do dioramy pod tytułem "Reksio i świerszcz rozmawiają o pogodzie"? Zależy mi na realistycznym oddaniu kolorów Reksia oraz szczegółowym modelu budy (z wnętrzem). Zapłacę!
A jak się rozkręcimy to hulaj duszo - kolejne dioramy: "Biolek i Lolek biorą Reksia na spacer do Toli", "Miś Uszatek zapoznaje Reksia", "Prosiaczek i Reksio ratują Misia Coralgola na biegunie północnym". Jak marzyć to na całego!
TAD
No i tu moja nieśmiała prośba. Misiek, skoro już dałeś znać, że umiesz, masz chęci i wyrobiony warsztat, to może byś mi zaprojektował części do dioramy pod tytułem "Reksio i świerszcz rozmawiają o pogodzie"? Zależy mi na realistycznym oddaniu kolorów Reksia oraz szczegółowym modelu budy (z wnętrzem). Zapłacę!
A jak się rozkręcimy to hulaj duszo - kolejne dioramy: "Biolek i Lolek biorą Reksia na spacer do Toli", "Miś Uszatek zapoznaje Reksia", "Prosiaczek i Reksio ratują Misia Coralgola na biegunie północnym". Jak marzyć to na całego!
TAD
Aż się ciśnie na usta "...fantazja, fantazja, fantazja jest od tego aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego...."tad pisze:A jak się rozkręcimy to hulaj duszo - kolejne dioramy: "Biolek i Lolek biorą Reksia na spacer do Toli", "Miś Uszatek zapoznaje Reksia", "Prosiaczek i Reksio ratują Misia Coralgola na biegunie północnym". Jak marzyć to na całego!
TAD

Pozdrawiam
tad pisze:...Misiek, skoro już dałeś znać, że umiesz, masz chęci i wyrobiony warsztat, to może byś mi zaprojektował części do dioramy pod tytułem "Reksio i świerszcz rozmawiają o pogodzie"? Zależy mi na realistycznym oddaniu kolorów Reksia oraz szczegółowym modelu budy (z wnętrzem). Zapłacę! ...


Jeżeli taki zestaw pojawi się na rynku to kończe z plastikiem i przerzucam się na karton

Spoko.Ale taka diorama to będzie trudna do zaprojektowania a samolot to dopiero mój pierwszy model więc nie wiem czy mi się uda.
Reksio - to mianowicie postać trudna do zaprojektowania ale budę mógł bym spróbować zaprojektować natomiast postacie są trudniejsze.
Zdjęcia Projektu:









PS:Scorpions dobrze wnioskujesz.Mój nick znalazł miejsce z książki Juliusza Verne'a pt."20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi".Postanowiłem go zmienić i tak powstał mój nick.
Reksio - to mianowicie postać trudna do zaprojektowania ale budę mógł bym spróbować zaprojektować natomiast postacie są trudniejsze.
Zdjęcia Projektu:









PS:Scorpions dobrze wnioskujesz.Mój nick znalazł miejsce z książki Juliusza Verne'a pt."20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi".Postanowiłem go zmienić i tak powstał mój nick.
Nie model nie wiem w jakiej jest skali na pewno nie 1:2 ponieważ w rzeczywistości maszyna była by zabawką więc model ma skalę na pewno większą. Na razie wygląda mi to na samolot ale nie wiem jaki i nie wiem do jakiego go porównywać więc samolot jest nieznanego pochodzenia.Po prostu wymyślony przeze mnie.Ale jak ten skleję to zacznę projektować coś bardziej rzeczywistego.
Misiek możesz kłócić się z nami , ale nie z liczbami , jeżeli Twoje wymiary są słuszne , czyli 1cm rzeczywistości = 0,5 cm na planie to jest to skala 1:2. Można założyć że to co tam narysowałeś w rzeczywistości nie istnieje więc mogłoby mieć 48 cm. Chyba że przyjmujesz 0,5 cm na planie od rzeczywistych wymiarów swojego modelu czyli od 24 cm ( wtedy ten rysunek musiałby mieć 12 cm.) , ale o tym nie wspominałeś od czego są te "planowe" wymiary ( oczywiście traktuj te moje wpisy z przymrużeniem oka)noutilus pisze:Nie model nie wiem w jakiej jest skali na pewno nie 1:2


pzdr.
Tak plan samolotu wnosi 12 cm ,czyli 0,5 cm na planie.Ale nic na początek widome że się mogę pomylić.
Warsztat:
A mianowicie co dziś zrobiłem i co zrobię jeszcze:
-kupiłem kalkę
-odrysowałem z niej żeby było równo kabinę a raczej obudowę samolotu gdzie przypada kabina pasażerska i poskładałem
-narazie zamierzam zrobić jeszcze kabinę pasażerską
To tyle z relacji pzr.Zdjęcia nadeśle jak samolot będzie jakoś się trzymał.
Warsztat:
A mianowicie co dziś zrobiłem i co zrobię jeszcze:
-kupiłem kalkę
-odrysowałem z niej żeby było równo kabinę a raczej obudowę samolotu gdzie przypada kabina pasażerska i poskładałem
-narazie zamierzam zrobić jeszcze kabinę pasażerską
To tyle z relacji pzr.Zdjęcia nadeśle jak samolot będzie jakoś się trzymał.
To morze zamieść zdjęcianoutilus pisze:-odrysowałem z niej żeby było równo kabinę a raczej obudowę samolotu gdzie przypada kabina pasażerska i poskładałem
-narazie zamierzam zrobić jeszcze kabinę pasażerską
Radzio, kolega projektuje model samolotu kartonowego który nie istnieje.Radzio65 pisze:Kurde![]()
![]()
![]()
![]()
Jeszcze nie mogę dojść do siebie i w dalszym ciągu nie wiem o co chodzi.