[R/G] PZL-46 Sum MM 1/82

[OSTOJA]

Moi drodzy, trochę mnie nie będzie. Mam tytaniczną robotę do zrobienia. 28 stycznia przywiozłem prawie 30 m3 drewna opałowego (metrówki). 31 pilarze pocięli na klocki. Teraz wożę klocki i układam w sągi na moim ogrodzonym terenie. Jeszcze to trzeba porąbać i znowu ułożyć. Ile tego jest możecie sami ocenić:



Czasami będę zaglądał, może coś ulepię jak mi się za bardzo ręce z wysiłku nie będą trzęsły. Trzymać kciuki za pomyślność i dobrnięcie do końca roboty.

[r-t]

uwielbiam tą robotę, sam w zeszłym roku miałem tyle do przywiezienia z lasu pocięcia po rąbania i ułożenia w drewutni a wszystko po to by potem w kominku to spalić

Że tak powiem owocnej pracy

Pozdrawiam r-t.

[edipodium]

No to życzę szybkiego skończenia roboty! Też wiem coś o rąbaniu drzewa, tyle że ja to robię w lecie żeby na zimę mieć spokój . Ale że głównie palę węglem to aż tyle nie miałem, rąbałem tylko na podpałkę .
Pozdro!

[Krakus]

O rany Julek, ale ma zarąbiasty materiał modelarski.


Pozdr.

[OSTOJA]

O rany Julek, ale ma zarąbiasty materiał modelarski.

Jędruś, mogę Ci trochę odstąpić za porąbanie całości - nie ma sprawy.

[OSTOJA]

Wracam do relacji. Przybyło trochę w kadłubie - Ceva ten stary karton wpędzi mnie w kompleksy.



Segmenty k-ba pasowały w miarę dobrze do siebie za wyjatkiem ostatniego ogonowego segmentu. Trzeba go było "ostro" dopasowywać bo jego oś nie pokrywała się z ogólną osią kadłuba - dość dużo zwisał do dołu - oceniam na około 5-7 mm na ostatniej wrędze 9b.
Teraz centropłat bo mi się dźwigarki pourywają.

[Ceva]

Przybyło trochę w kadłubie - Ceva ten stary karton wpędzi mnie w kompleksy.

Eeee nie marudź .
Nic nie stoi na przeszkodzie chwycić się za coś nieco świeższego.

I tym właśnie sposobem ( postem ) zdradziłem swoje odwiedziny w Twojej relacji .

[OSTOJA]

Nic nie stoi na przeszkodzie chwycić się za coś nieco świeższego.

Raczej zawsze staram się dokończyć to co zacząłem. Na "świeższe" przyjdzie czas jak skończę Suma.

I tym właśnie sposobem ( postem ) zdradziłem swoje odwiedziny w Twojej relacji

Bardzo mi miło, zawsze jesteś oczekiwanym gościem.

[OSTOJA]

Zacząłem centropłat i już są kłopoty:



Trzeba coś uciąć albo dokleić - jak pamiętam z dawnych czasów to raczej rzadkość u p. Komudy.

[Piterski]

Zanim zaczniesz ciąć lub docinać spasuj z resztą płata.
Stały bywalec

[OSTOJA]

Zanim zaczniesz ciąć lub docinać spasuj z resztą płata.

Już porównałem ze skrzydłem doczepnym i wyszło, że trzeba dokleić, niestety zapasu koloru nie ma i trzeba znowu dobieraś kolor tak by grało, mówi się trudno i robi się dalej.

[Krakus]

Panie Dziejaszku...ten tego owego...tamtego ten, ja tam zabawiam się w kleptomana i zbieram do pudła różnego rodzaju skrawki kartonu...i zawsze coś się kiedyś przyda.



Pzdr.

[OSTOJA]

zbieram do pudła różnego rodzaju skrawki kartonu

Ja też kiedyś zbierałem, ale po tylu latach zawieszonej działalności gdzieś mnie się pudło zapodziało (po tylu przeprowadzkach - nie miało prawa się uchować). Trzeba teraz odpowiednie zapasy odtwarzać od nowa, niestety.

[OSTOJA]

Farbki do farbowania tkanin nie są takie złe do retuszu. Trochę gorsze są do podrabiania koloru, szczególnie gdy powierzchnia kartonu jest pociągnięta kaponem. Jak mi się udało sami oceńcie. W świetle lampy błyskowej wygląda to gorzej niż w świetle dziennym.

[OSTOJA]

Musiałem zmodyfikować szkielet w centropłacie bo pokrycie górne centropłata wyglądało nietypowo.



Będę musiał poprawić szkielet skrzydeł jeszcze raz. Zmianie ulegnie tylny dźwigarek oraz żeberka przykadłubowe.