[R/G] MM 12/1996 POLSKIE SAMOLOTY SPORTOWE RWD-4 i RWD-5 bis

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#121 Post autor: Piterski » 2009-01-13, 12:19

tad pisze:Wydaje mi się, że Ostoja jest niekonsekwentny - raz mówi tak, a drugim razem buduje inaczej.
Przeczytałem tamtą dyskusję i nie do końca znajduje tu niekonsekwencję, Nie wiem jak Ostoja wykonał spód płata ale na górze wytłoczył żeberka i to w sposób zanikający ku spływowi. czyli tak jak to widać na zdjęciach i zgodnie z jakąś logiką.

Mam jedno pytanie jak płótno jest mocowane do dolnych wklęsłych powierzchni żeber. Jest do nich klejone po wstępnym naciągnięciu od "noska do krawędzi spływu?

Awatar użytkownika
Kopco
Posty: 7
Rejestracja: 2009-01-12, 10:52
Lokalizacja: Lubliniec

#122 Post autor: Kopco » 2009-01-13, 12:22

Muszę przyznać że wszystko prezentuje się wyśmienicie, Największą skazą jak zwykle są niedoskonałości graficzne samego poszycia, no ale... przemilczmy.

Jednak, jestem pod wrażeniem :mrgreen:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#123 Post autor: OSTOJA » 2009-01-13, 13:00

Piterski pisze:Mam jedno pytanie jak płótno jest mocowane do dolnych wklęsłych powierzchni żeber. Jest do nich klejone po wstępnym naciągnięciu od "noska do krawędzi spływu?
Najczęściej do wklęsłej powierzchni płata płótno było szyte do żeberek oprócz klejenia, bo po wielokrotnym celonowaniu i tym samym silnym napięciu potrafiło się odklejać od żeber jeżeli było tylko klejone. Tak był silny naciąg. Zależy to oczywiście od skali wklęsłości. Szwy były dodatkowo zabezpieczane taśmą płócienną klejoną na szwie.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#124 Post autor: OSTOJA » 2009-01-13, 18:15

Tym razem centropłat do kadłuba pasuje jak ulał: :mrgreen:

Obrazek

Musiałem jedynie wyciąć w centropłacie miejsce na wystające wręgi z kadłuba. Tak było łatwiej. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2009-01-13, 20:40 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#125 Post autor: tad » 2009-01-13, 19:30

Piterski - rzecz w tym, że w tamtej dyskusji Ostoja upierał się, że poszycie między żeberkami powinno być wypukłe - i to zarówno pod spodem jak i na górze płata. A teraz zrobił inaczej - stąd moje pytanie: to jak on to w końcu widzi? Bo może przy której okazji nie założył okularów - po prostu nie wiem i dlatego grzecznie zapytałem :-)
B

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#126 Post autor: edipodium » 2009-01-13, 20:51

tad pisze:w tamtej dyskusji Ostoja upierał się, że poszycie między żeberkami powinno być wypukłe - i to zarówno pod spodem jak i na górze płata.
Nie do końca. Czytałem tamten temat i z tego co powiedział OSTOJA wynika że to zależy od tego czy samolot stoi czy jest w powietrzu. Jeśli stoi to na górze jest wklęsłe a na dole wypukłe, natomiast jeżeli samolot jest w locie to pod wpływem wiatru (i jakichś tam sił :-P ) od dołu robi się wklęsłe a u góry wypukłe.
Ekspertem nie jestem więc od razu mówię że powiedziałem tylko to co wyczytałem z tamtego tematu.
Pozdro!

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#127 Post autor: Kroolo » 2009-01-13, 23:05

Proponuję przyjrzeć się na profil tego płata w RWD i jeszcze raz zagłębić się w lekturę wspomnianego wątku.

A co do samej relacji to oglądnąłbym już z chęcią obydwa stojące RWDziaki obok siebie w galerii końcowej!

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#128 Post autor: OSTOJA » 2009-01-14, 09:28

Tym razem oznaczenia skrzydełek zewnętrznych w wycinance są OK. Skrzydełko wyszło trochę lepiej jak w RWD-4, ale to jeszcze nie to. Ponad 20-letnia przerwa (Smoka nie liczę) w kartoniakach jednak robi swoje. Do skrzydełka jeszcze trzeba dorobić lotki, końcówki i inne drobiazgi. :roll:

Obrazek
Kroolo pisze:A co do samej relacji to oglądnąłbym już z chęcią obydwa stojące RWDziaki obok siebie w galerii końcowej!
Kroolo, musisz uzbroić się w cierpliwość. :-P

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#129 Post autor: OSTOJA » 2009-01-15, 06:42

Skrzydełko gotowe. Brakuje tylko dajnika prędkości. :roll:

Obrazek Obrazek

Teraz osłona silnika i przednia szyba. :roll:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#130 Post autor: OSTOJA » 2009-01-15, 15:57

Pomalutku robi się śmigiełka:

Obrazek Obrazek Obrazek

Naciąłem z lipy listków o grubości poniżej 1 mm (może być lipowy albo inny jasny fornir). Listki zostały obustronnie zabejcowane i wysuszone a następnie sklejone w blok, do wyschnięcia pozostawiłem w szczękach imadła mocno zaciśniętego. Drugi blok się robi. Blok trzeba teraz obrobić tak by powstało śmigiełko. Śmigiełka już robiłem ale na bejcowanie wpadłem teraz. :roll: Zobaczymy co z tego wyjdzie. Trzymać kciuki - mocno. :mrgreen:

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#131 Post autor: filthy » 2009-01-15, 16:10

jakim klejem skleiłeś te listewki? dobry pomysł z bejcowaniem, środki listewek pewnie pozostały jasne i wyjdą ciekawe wzorki po obróbce :-)

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#132 Post autor: OSTOJA » 2009-01-15, 16:28

filthy pisze:środki listewek pewnie pozostały jasne i wyjdą ciekawe wzorki po obróbce
Taki jest mój zamiar. :roll: Listki sklejałem wikolem. Trochę się obawiam, że jak mocno ścisąłem w imadle, zabarwiony od bejcy wikol mógł zabarwić listki na wskroś. Ale to się niedługo wyjaśni. :mrgreen:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#133 Post autor: OSTOJA » 2009-01-15, 17:47

Na razie porażka.

Obrazek

Ta moja lipa jest niejednorodna. Widać to na zdjęciu bloku ściętego pod kątem (szerokość bloku 17 mm). W wyniku dużego nacisku jedne miejsca zgniotły się za bardzo inne nie. Listki są za grube. Bejca zbyt płytko wsiąkła. Trzeba szukać innej metody.

Awatar użytkownika
witya
Posty: 90
Rejestracja: 2007-10-11, 17:36
Lokalizacja: Łódź

#134 Post autor: witya » 2009-01-15, 20:16

Pomysł.
Może wykorzystać fornir w 2 kolorach np. lipa i wiśnia sklejony naprzemiennie
zagruntowany-utwardzony uprzednio b. rzadkim caponem.
Taki pierwszy pomysł po obejrzeniu fotki.
Lojalnie uprzedzam, że nigdy jeszcze tak nie robiłem.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#135 Post autor: OSTOJA » 2009-01-15, 20:57

witya, oczywiście, że tak. Tylko, że ja chciałem wykonać śmigiełko tak "z marszu" - tanim kosztem, bez zbytniego kombinowania. W miejsce bejcy czy wiśni przecież jest fornir mahoniowy. Jeszcze będę próbował. Gdzieś, coś przedobrzyłem. Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”