Model jak w temacie Dragona, nie jestem do końca zadowolony....
W skrócie:
-farby Tamiya
-kurzenie-pastele koh i noor (czy jakoś tak)
-no i zdjęcia....
A tutaj taka mała zabawa w Picassie(czy jak to tam sie nazywa)...
Kurcze, raczej ta Panterka nie przekonuje mnie zbytnio... Lepiej byłoby teraz wykąpać w krecie i pomalować na kolor jednolity, tak jak w przypadku twojego Shermana, bo malowanie niezbyt jest ładne, tak samo jak obicia które są mało realistyczne. Ale zrób jak uważasz
Szczerze też mi się nie do końca podoba, ale zostaje jak jest bo już nie mam do niej siły......ech Teraz zabrałem sie za halftacka w jednolitym kolorze:P i chyba bedzie ok;)
Fotki tak naprawdę mało pokazują i cięzko coś więcej powiedzieć o tym modelu niż o tym jak jest pomalowany.
Model wygląda o niebo lepiej niż ten model, który był moim pierwszym - czyli Panther od Tamki.