Wycinanie

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Jak wycinasz części?

Po czarnej linni.
19
56%
Z czarną linią(czyli obok).
15
44%
 
Liczba głosów: 34

Wiadomość
Autor
MarekL
Posty: 115
Rejestracja: 2006-08-02, 15:10

Wycinanie

#1 Post autor: MarekL » 2006-08-05, 18:29

Witam

Cały czas dręczy mnie pytanie jak najlepiej wycinać części :-? ?Po linni czy jeszcze z czarną linią. :shock: Więc czekam na głosy szanownych modelarzy.
Ja sam wybrałem tą drugą odpowiedź.

Pozdrawiam i zapraszam do głosowania.

Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 487
Rejestracja: 2006-08-02, 10:44

#2 Post autor: Mazter » 2006-08-05, 19:33

Ja wycinam: eee a różnie ;) więc nie zagłosuje :-p

poszycie najlepiej wycinać ta aby czarną linię usunąć i jak najmniej uszkodzić części aby ręka nie drżała ;p czyli od linijki na prostych i czarną wyciąć bo jak skleimy i zamiast tak jak oryginał modelu jednolity to zostanie podzielony będą widoczne czarne paski na modelu a tak będzie się zlewać kolor tak jak powinien być więc lepiej wycinać czarną i chyba tak powinno być

Awatar użytkownika
kl-9
Posty: 164
Rejestracja: 2006-08-02, 21:40
Lokalizacja: Nowy Wiśnicz/ Kraków

#3 Post autor: kl-9 » 2006-08-05, 20:30

staram wię wycinać po lini tak by wycięta część nie posiadała czarnego konturu tak wydaje mi się że jest ładniej, bo między retuszem krawendzi a częścią nie ma czarnego obrysu

mlodybm
Posty: 167
Rejestracja: 2006-08-03, 20:05
Lokalizacja: Brzozów

#4 Post autor: mlodybm » 2006-08-05, 22:02

Mazter a niezastanawiales sie czasami ze wiekszosc czesci jest podzielonych podobnie jak blacha w oryginalach? i co w tedy?

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#5 Post autor: Kroolo » 2006-08-05, 22:19

No tak jak wspomniał mlodybm zazwyczaj projektant stara się tak rozdzielić segmenty aby własnie ich łączenia pokrywały się z tymi w oryginale. Wg mnie fajnie jest jak jest napisane w opisie że np. wręgi wycinamy PO linii a poszycie i inne częsci wycinamy WRAZ z liniami, wtedy wiadomo na czym stoimy i nie trzeba eksperymentować...

Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 487
Rejestracja: 2006-08-02, 10:44

#6 Post autor: Mazter » 2006-08-06, 08:55

Kroolo czyli napisałeś tak jak ja

mlodybm - łączenia tak ale w oryginale nie ma czarnych lini czyli i tak wychodzi na moje :-)

Awatar użytkownika
ojciec_cenzura
Posty: 60
Rejestracja: 2006-08-06, 08:50
Lokalizacja: ŚREM

#7 Post autor: ojciec_cenzura » 2006-08-06, 09:16

Różnie, jak mi ręka nie drży to pójdzie po lini, ale raczej z czarną linią.
staram wię wycinać po lini tak by wycięta część nie posiadała czarnego konturu tak wydaje mi się że jest ładniej, bo między retuszem krawendzi a częścią nie ma czarnego obrysu
daj spokój kl-9, w końcu dzisiejsze wycinanki mają tak cienką kreskę, że pastelem wystarczy przejechać i śladu nie ma. Co do starszych wycinanek przyznam Ci rację, bo tam krycha miała nieżadko 1mm!, więc wycinało się całą

Pozdrowionka :mrgreen:

Darkness

#8 Post autor: Darkness » 2006-08-06, 11:52

ja tne tak, aby czarną linię było widać, tylko wtedy jestem pewien, ze część jest dobrze wycięta, a w razie niespasowania to wycinam tę linię.
Pozatym cenzura ma racje, teraz to już i tak nie ważne, bo linie sa bardzo cienkie.
Pozdrawiam ;-)

Awatar użytkownika
panpanek
Posty: 62
Rejestracja: 2006-08-02, 22:59
Lokalizacja: Piastów k. W-wy

#9 Post autor: panpanek » 2006-08-06, 13:22

Mniej więcej po linii.

Awatar użytkownika
Grzecho
Posty: 209
Rejestracja: 2006-08-02, 13:35
Lokalizacja: Parczew

#10 Post autor: Grzecho » 2006-08-09, 11:03

Wycinam przed linią.

Awatar użytkownika
zary
Posty: 291
Rejestracja: 2006-08-09, 13:22
Lokalizacja: z Niska

#11 Post autor: zary » 2006-08-09, 13:34

szkielety wycinam po lini, a Poszycie przed linią

puchacz
Posty: 316
Rejestracja: 2006-08-08, 19:55

#12 Post autor: puchacz » 2006-08-09, 20:00

Wycinam z czarną linią zawsze można po dopasowaniu ją usunąć, a gdy jej niema to już trudno dokleić. Pojazdy i okręty maluję więć ważne jest dobre dopasowanie cząści a czy widać czarną kreskę to mi lata i powiewa.

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#13 Post autor: Sprudin » 2007-04-07, 18:29

Witam:)

Zajmuje sie ta zabawa juz pare latek i zawwsze wycinalem z linia. Budowalem pare maszyn z Malego Modelarza, i to raczej stare. Jak zdarzylo mi sie nie trafic w linie to czesto byl problem ze spasoaniem dlatego proponuje ciac za nia. Zawsze mozna usunac/zretuszowac a ze szczelina zawsze jest zabawa...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
IRON_84
Posty: 1147
Rejestracja: 2007-01-02, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

#14 Post autor: IRON_84 » 2007-04-07, 19:04

Ja wycinam dokładnie jak żary, czyli szkielety po lini, a Poszycie przed linią.

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#15 Post autor: partyzant » 2007-04-08, 09:41

Witam,
zawsze wycinam po zewnętrznej stronie czarnej linii( z linią). Niezależnie od tego czy to jest model w którym linia obrysu jest gruba czy cienka i ledwo widoczna lub gdy wycinam części poszycia czy wręg.Daje mi to dużą swobodę w dopasowaniu części. Jeśli jest za dużo to przycinam czarną linię, jeśli jest to wręga to zeszlifowuję aż mi pasuje.Jeśli nawet budując model zostają grube czarne linie obrysu to mi to nie przeszkadza.Pamiętajcie że czarny kolor najlepiej maskuje wszelkie niedociągnięcia i szpary ,a jak się pierwszy raz widzi model to nie rzuca się to tak od razu w oczy,ale dopiero po bardziej szczegółowym obejrzeniu
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”