Hawker Tempest mkV oraz dodatkowo Spitfire mkVb

[Paws]

Spitfire dostał malowanie spodu, zaczerniłem ponad to linie podziału. Tradycyjnie pędzelek+Pactra+Vallejo+pigment do linii.
A Tempest właśnie "się maluje"
Zdjątka spitfire:





Pozdrawiam!

[Paws]

Tempest też ma już "prawdziwy" kolorystycznie spód :




I razem ze spitfire, jak widać oba samoloty mają nie malowane jeszcze usterzenia poziome- to maluję dopiero po pomalowaniu góry i boków- tak mi jest łatwiej maskować.



Pozdrawiam!

[Schmmitt]

I co tu dużo mówić , jak zwykle w twoim wykonaniu świetne .

[r-t]

J.w.

[Marek]

Te linie robią megawrażenie.

[Paws]

Dziękuję bardzo, cieszę się że się Wam podoba.


Pozdrawiam!

[Paws]

Co by nie było że nic nie robię

Skończone malowanie Tempesta, (delikatny retusz obejmie jeszcze usterzenie poziome).
Skrzydła mają już zaczernione linie podziału oraz "spracowanie" i "postarzenie" powierzchni.
Za kadłub-jego przecierki, washe i czernienie linii wezmę się jutro. Zdjęcia niestety przy słabym świetle.



Zbliżenie na skrzydło:





Pozdrawiam!

[Sprudin]

...eee...no i co ja mam tu kurrrde pisać co? Nosz pikne norrrmalnie Efekt rewelacyjny... Czekam na ciąg dalszy

Przyznaj się, jak robiłeś to postarzanie????

[Paws]

Już kiedyś o tym pisałem.. Niestety pędzel to nie aero i aby osiągnąć efekt którzy ludzie stosujący "powietrzne aparaty" osiagają łatwo i miałko robiąc różne pre,post i takie tam trza żmudnie a pecliwie (jak mawiaja Czesi) pracować nad powierzchnią.

Ja robię to tak:
Po pomalowaniu powierzchni odpowiednią ilością warstw tak aby efekt mnie zadowalał lakieruję satyną Vallejo. Potem przecieram papierem -na mokro!!-2500, potem poleruję patyckiem do uszu. Następnie zaczerniam linie pędzelkiem 00, nadmiar natychmiast usuwam wacikiem, potem lakier i washe różnymi odcieniami rozpuszczonymi w wodzie suchymi pastelami. Kolejna warstwa satyny. Potem pójdzie Sidolux, kalki sidolux. Ostateczne delikatne brudzeni, ślady oleju, rdzy i innych paskudztw i lakier bezbarwny Vallejo, Pactra lub od bidy MM

Pozdrawiam!

[Sprudin]

...

Aaaa szybciej to się nie da?

[Paws]

Malowanie skończone.
Zdjęcia niestety pod mocnym fleszem..




Biorę się za "drobnice" typu podwozie , a potem za kalki i kabinę..


Pozdrawiam!

[Paws]

Pierwsze kalkomanie (dział firmy "Academy" odpowiedzialny za nie powinien w całości pójść na galery ). Tempest "dostał" też
żółte oznaczenia na krawędziach natarcia.



Pozdrawiam!

[Paws]

Trwają prace nad podwoziem:



Pozdrawiam!

[Paws]

Tempest dostał śmigiełko (trza go będzie jeszcze "zweatheringować" i zapodać żółte końcówki) oraz wewnętrzne klapy podwozia. W kabinie doszedł drążek ale tego nie widać na fotkach
Najbardziej cieszy mnie jednak to że nawet przy fleszu kalki academy się nie świecą






Pozdrawiam!

[CHESTER]

Jestem pod wrażeniem malowania! Kolejny dowód na to, że aerograf nie jest kluczem do zrobienia cacuszka ;) Pozdrawiam.