[R] F15E Strike Eagle [ ODRZUTOWCE 2008]
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[R] F15E Strike Eagle [ ODRZUTOWCE 2008]
Witam w kolejnej tym razem konkursowej mojej relacji. Mówi się, że od przybytku głowa nie boli ale ja mając na podorędziu ok 20 niesklejonych odrzutowców przez tydzień nie mogłem się zdecydować co zacząć. W końcu zdałem się na żonę, która wybrała F15.
[center][/center]
Model samolotu F15 E Strike Eagle myśliwsko-szturmowego wydała firma GPM w 2000r. Autorem opracowania jest Pan Zbigniew Sałapa. Objętościowo model zajmuje 18 stron A4 kartonu. Rysunki montażowe zajmują dwie i pół strony oraz pół strony zajmuje ubogi opis budowy. Autor zastosował w modelu metodę budowy na jedną wręgę.
Wymiary po sklejeniu:
długość 59cm
rozpiętość 40 cm
wysokość 18 cm
W modelu postanowiłem poeksperymentować z klejen BCG. Oto efekty
Wiem, że to niewiele ale zajęło mi to ładnych kilka godzin pracy. Jak już zacząłem relację to teraz będę miał lepszą motywację do dalszej pracy
Zapraszam do śledzenia postępów
Pozdrawiam
[center][/center]
Model samolotu F15 E Strike Eagle myśliwsko-szturmowego wydała firma GPM w 2000r. Autorem opracowania jest Pan Zbigniew Sałapa. Objętościowo model zajmuje 18 stron A4 kartonu. Rysunki montażowe zajmują dwie i pół strony oraz pół strony zajmuje ubogi opis budowy. Autor zastosował w modelu metodę budowy na jedną wręgę.
Wymiary po sklejeniu:
długość 59cm
rozpiętość 40 cm
wysokość 18 cm
W modelu postanowiłem poeksperymentować z klejen BCG. Oto efekty
Wiem, że to niewiele ale zajęło mi to ładnych kilka godzin pracy. Jak już zacząłem relację to teraz będę miał lepszą motywację do dalszej pracy
Zapraszam do śledzenia postępów
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-01-18, 17:41 przez el_paw, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Dwururka buduje się dalej jednak efekty są coraz mniej zadowalające
Powstała całą przednia część kadłuba i są już pierwsze "kfiotki" pomijając jakość mojego klejenia. Nie wiem czemu jeden segment mimo, że pochodzą z jednego arkusza ma inny kolor
Wnęka podwozia przedniego jest krzywa - trochę to poprawiłęm ale nadal widać, mam nadzieję, że trochę to zamaskują klapy podwozia.
Oto stan modelu na chwilę obecną:
Pozdrawiam
Dwururka buduje się dalej jednak efekty są coraz mniej zadowalające
Powstała całą przednia część kadłuba i są już pierwsze "kfiotki" pomijając jakość mojego klejenia. Nie wiem czemu jeden segment mimo, że pochodzą z jednego arkusza ma inny kolor
Wnęka podwozia przedniego jest krzywa - trochę to poprawiłęm ale nadal widać, mam nadzieję, że trochę to zamaskują klapy podwozia.
Oto stan modelu na chwilę obecną:
Pozdrawiam
No to jak było można się spodziewać: kolejna relacja!
Inny odcień koloru może być spowodowany, tym że na segmencie znajdują się te żółte pasy. Po prostu jeśli była przy druku natryskiwana żółta farba i zabrudziła dysze to mogła zmieszać się z farbą szarą. Ale to tylko moja teoria.,,
Myślę, że jeśli ograniczy się te rakietowe tempo wszystko pójdzie łatwiej.
Życzę powodzenia!
Pozdrawiam!
Inny odcień koloru może być spowodowany, tym że na segmencie znajdują się te żółte pasy. Po prostu jeśli była przy druku natryskiwana żółta farba i zabrudziła dysze to mogła zmieszać się z farbą szarą. Ale to tylko moja teoria.,,
Myślę, że jeśli ograniczy się te rakietowe tempo wszystko pójdzie łatwiej.
Życzę powodzenia!
Pozdrawiam!
El, trochę mnie rozczarowałeś wyborem wydania tego F-15. Wydanie z Fly Modelu jest mimo pozornego skomplikowania o wiele lepsze od GPM-u. Ale mimo to będę tu zaglądał i po cichu kibicował.
A co do klejenia BCG to rzuć okiem na moje przemyślenia przy okazji relacjonowania budowy Kamova na Papermodels.
A co do klejenia BCG to rzuć okiem na moje przemyślenia przy okazji relacjonowania budowy Kamova na Papermodels.
Niestety Twoja teoria jest błędna Żółty jest w oddzielnej dyszy...piter16 pisze:Po prostu jeśli była przy druku natryskiwana żółta farba i zabrudziła dysze
el_paw, podgladam twoją "dwururkę" z coraz większym zaciekawieniem... Marzyl mi się kiedys ten samolocik ale jakoś nigdy nie bylo okazji....
Czy mi sie tylko wydaje czy przy nosie wyszły Ci delikatne "krowie żeberka"?
Ceva to właśnie Ty w swoim Kamowie natchnołęś mnie do takiej metody klejania Ja nie dokonałem wyboru tylko żona ale spokojnie mam jeszcze w odwodzie F15 od Hala.
Sprudin ty to masz oko niestety chociaż wręgi są w sam raz lub nwet odrobinę za małe to pojawiają się na nich żeberka. Inna sprawa to dosyć miękki papier na dwóch segmentach odcisneła mi się nawet sklejka
piter16, rakietowe tempo i kosmiczną precyzję to ma Ceva, w swoich relacjach.
Pozdrawiam
Sprudin ty to masz oko niestety chociaż wręgi są w sam raz lub nwet odrobinę za małe to pojawiają się na nich żeberka. Inna sprawa to dosyć miękki papier na dwóch segmentach odcisneła mi się nawet sklejka
piter16, rakietowe tempo i kosmiczną precyzję to ma Ceva, w swoich relacjach.
Pozdrawiam
Witam
Postanowiłem trochę odkurzyć tą relację.
Niestety model nie sklaja się sam i pełno w nim różnego rodzaju "kfiotków"
1. Część dziobowa jest o ponas milimetr za wysoka
2. Konstrukcja części silnikowej jest delikatnie mówiąc poroniona. Jaki jest sens slejenia na jedną wręgę skoro poszycie każdego segmentu składa się z dwóch części. Poza tym to wszytko jest tak miękkie, że w każdy segment wklejałem wzmocnienia z tektury żeby to się jakoś trzymało. Szkielet tej części jest za wąski. Uff...
3. Poszycie komory podwozia głównego jest za małe.
Na chwilę obecną model wygląda tak:
Nie wiem czy jest sens, żeby budować go dalej. Jakieś fatum ciąży chyba nad tym konkursem.
Pozdrawiam
Postanowiłem trochę odkurzyć tą relację.
Niestety model nie sklaja się sam i pełno w nim różnego rodzaju "kfiotków"
1. Część dziobowa jest o ponas milimetr za wysoka
2. Konstrukcja części silnikowej jest delikatnie mówiąc poroniona. Jaki jest sens slejenia na jedną wręgę skoro poszycie każdego segmentu składa się z dwóch części. Poza tym to wszytko jest tak miękkie, że w każdy segment wklejałem wzmocnienia z tektury żeby to się jakoś trzymało. Szkielet tej części jest za wąski. Uff...
3. Poszycie komory podwozia głównego jest za małe.
Na chwilę obecną model wygląda tak:
Nie wiem czy jest sens, żeby budować go dalej. Jakieś fatum ciąży chyba nad tym konkursem.
Pozdrawiam
El paw, Piter ma rację, klej bo efekt końcowy będzie niezły. Tak samo kleiło się mi Su-27 bo szkieletowo model był tak samo zaprojektowany (możliwe że Su-27 z MM to też projekt pana Sałapy) .Też mi to wszystko tak krucho się trzymało i wyglądało, ,ale tylko do momentu gdy skończyłem cały kadłub tak jak ty teraz masz. Dalej poszło jak z górki i teraz naprawdę elegancko model się prezentuje.Taki duży. Najgorsze masz za sobą, a to co masz nie wygląda źle. Dajesz dalej i przełam fatum.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.