[Relacja] Ju-87 D-5 Stuka

Galerie i warsztaty z budowy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

[Relacja] Ju-87 D-5 Stuka

#1 Post autor: Szyndel » 2007-11-19, 15:37

Tak więc niecały tydzień zacząłem swoja przygodę z modelarstwem jest to pierwszy model który składam więc wszelkie uwagi i pomoce będą przydatne.
Zakupiłem komplet farbek (Pactra) , pędzelków (Mag-Pol) i zabrałem się za sklejanie kabiny. Efekty przedstawiam poniżej .. zdjęcia nie są najlepszej jakości - nie opanowałem jeszcze dobrze w aparacie trybu makro :P ale jednak powinno być widać większość istotnych elementów.;)


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Według mnie ta kabina wyszła średnio.. te czerwone plamy na podłodze to miała być rdza jak widać wyszło trochę tandetnie niezbyt zadowolony jestem też z pomalowania wskaźników (widać rozmazanie farby i niektóre przyciski nie pomalowały się w całości) za bardzo trzęsła mi się ręka :P

Więc tak jak już napisałem wszelkie porady dotyczące sklejania (szczególnie od osób które składały ten model) będą przydatne.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie

Awatar użytkownika
Jaro
Posty: 64
Rejestracja: 2007-08-04, 10:38

#2 Post autor: Jaro » 2007-11-20, 09:05

No to tak na początek...
Zacznij usuwać wszelkie nadlewki, jamki skurczowe i wszystkie inne niedokładności formy. To podstawa.
Przed malowaniem rozcieńczaj odpowiednie farbę i BARDZO porządnie ją mieszaj. Bez tego nie da się porządnie pomalować modelu. Staraj się kłaść dosyć cienkie warstwy farby (grunt, żeby były równe). Po położeniu jednej warstwy poczekaj, aż ta wyschnie i połóż następną. Zawsze lepiej położyć kilka cienkich warstw niż jedną grubą.
Kabiny generalnie, aż tak nie rdzewiały... Ja bym na razie radził odpuścić dobie takie efekty i skupić się na czystym klejeniu i malowaniu.
A co do tablicy przyrządów - najłatwiej to ją pomalować na czarno i potem przetrzeć na sucho jakimś jaśniejszym kolorem i na końcu delikatnie jakimś metalizerem. Daje to ładny efekt.

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 372
Rejestracja: 2006-12-23, 17:41
Lokalizacja: Kazimierz Dolny

#3 Post autor: Marcin » 2007-11-24, 10:32

Witam
Szyndel pisze:to miała być rdza jak widać wyszło trochę tandetnie
Jaro pisze:Kabiny generalnie, aż tak nie rdzewiały...

Kabiny w czasie eksploatacji wogule nie rdzewieją, przecież jeśli kabina rdzewieje to pomyślcie co się dzieje z resztą samolotu. :roll: :roll: :!:

Ja mam taką radę zrób wszystko tak żeby samolot wyglądał jak nówka, a z biegiem "kariery" i przybywającego doświadczenia będziesz bawił się w ślady eksploatacji.
Tak ogólnie to mi się podoba ale zlikwiduj tą "rdzę" :mrgreen:


Pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg :-)

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#4 Post autor: r-t » 2007-11-24, 12:48

jak moi poprzednicy napisali zacznij od modeli "prosto z fabryki", usowaj nadlewkibo to widac zwlaszczaq na drazku.
BTW jaka to skala i jaka firma tego modelu?
pozdrawiam r-t

Awatar użytkownika
MeSSer
Posty: 435
Rejestracja: 2007-10-11, 15:01
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

#5 Post autor: MeSSer » 2007-11-24, 18:26

Szyndel, kiedy następne zdjęcia z budowy??

Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

#6 Post autor: Szyndel » 2007-11-25, 16:46

Zdjęcia powinny być jak tylko pożyczę aparat od kolegi .. Tylko że złożyłem już go całego więc zdjęcia będą całego tylko nie do końca pomalowanego
Jest to skala 1:72 model jest z firmyItalieri
Wracając do modelu miałem problemy z malutkimi częściami ... źle wycięte odskakiwały na dywan i potem nie szło ich znaleźć. Teraz przy malowaniu chciałem zapytać o radę .. jak zrobić równe przedziały między farbami i w jakim stosunku mieszać farbę z wodą [/quote]

Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

#7 Post autor: Szyndel » 2007-11-25, 17:29

Jako, że szybko dorobiłem się aparatu to zamieszczam zdjęcia z aktualnego wyglądu. Dodam że zamierzam jeszcze zamalować i wypolerować papierem ściernym te miejsca gdzie farba jest zabrudzona innym kolorem. Innym problemem jest szybka.. starałem się ale zabrudznia od farby są, toteż postaram się je jakoś(nie wiem jak) usunąć próbowałem rozpuszczalnikiem ale efekt był mizerny , następnym razem muszę kupić płyn do maskowania albo przyklejać szybkę dopiero po pomalowaniu całego modelu ..
Zdjęcia
http://img405.imageshack.us/img405/426/ ... 361ej9.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/7539 ... 362kx5.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/73/r ... 363qn6.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/3528 ... 364oi8.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/9031 ... 365ua8.jpg
http://img405.imageshack.us/img405/211/ ... 367du3.jpg
http://img405.imageshack.us/img405/3168 ... 368qf8.jpg

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#8 Post autor: r-t » 2007-11-25, 17:36

poszycie samolotow na ogol nie rdzewialo, przynajmniej z tego co wiem, a co do malowania to chyba pisze wszystko w dziale dla poczatkujacych czy cos w tym stylu :-P pozdrawaim

Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

#9 Post autor: Szyndel » 2007-11-25, 17:49

Ja nawet nie starałem się zrobić żadnych efektów użytkowania .. to raczej efekt mojej nie wprawnej ręki :P Odnośnie sprawy malowania to wrzucam 2 zdjęcia pudełka .. Chciałem go pomalowac jak na obrazkach ;-) mam nadzieję że się uda
Zdjęcia
http://img516.imageshack.us/img516/2476/p1vx3.jpg
http://img125.imageshack.us/img125/6425/p2qd1.jpg

Awatar użytkownika
Paws
Posty: 754
Rejestracja: 2006-11-06, 19:44
Lokalizacja: Kraków

#10 Post autor: Paws » 2007-11-26, 08:40

Bez komentowania, tylko jedna wskazówka warsztatowa:

- Wszelkie drobne części oraz te które są mocowane do skrzydeł i kadłuba maluj przed przyklejeniem i po
pomalowaniu całości.
W jaki sposób pomalujesz teraz opony,dekle kół,bomby i karabiny strzelca w swoim Ju-87?



Pozdrawiam!

P.S.
kabinkę jesli przyklejasz przed malowanien to zabezpiecz taśmą maskującą i maluj jako całość z kadłubem

Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

#11 Post autor: Szyndel » 2007-11-27, 14:36

Postanowiłem przemalować górna część na zielony kolor .. malowanie z Rosji 1944 jakoś nie bardzo mi odpowiadało .. może model przestanie teraz być historyczny ale przynajmniej będzie mi się podobał ;)Następne zdjęcia już niedługo

Awatar użytkownika
Modelarz_95
Posty: 11
Rejestracja: 2007-11-29, 18:25

#12 Post autor: Modelarz_95 » 2007-11-29, 19:14

a jakiej to ma być wielkości ??????

Szyndel
Posty: 6
Rejestracja: 2007-11-18, 11:26
Lokalizacja: Częstochowa

#13 Post autor: Szyndel » 2007-11-30, 16:39

Skala już chyba pisałem 1:72, a jeśli chodzi o długość to 159 mm

Awatar użytkownika
Jaro
Posty: 64
Rejestracja: 2007-08-04, 10:38

#14 Post autor: Jaro » 2007-11-30, 18:38

Szczerze Ci powiem, że biały kamuflaż to najgorszy wybór jakiego mogłeś dokonać. Ja bym się nie odważył malować na biało pędzlem (no chyba że super styrany prowizoryczny kamuflaż na pojazdach lądowych :) ). A co do dołu...
Bardziej rozcieńczaj farbę i kładź kilka warstw. Akurat ten niebieskawy kolor na spodzie też nie należy do najłatwiejszych do malowania, ale przy odrobinie wprawy da się osiągnąć niezły efekt.
Aby zrobić ładne przejścia kolorów (linie proste) wystarczy taśma maskując Tamiyi. Jeśli po oderwaniu taśmy powstanie "schodek" pomiędzy koloramy wystarczy go leciutko przetrzeć drobnym papierem ściernym.
Owiewkę i osłonę kabiny maluj przed przyklejeniem. Jeśli nie chcesz się bawić w jej maskowanie (notabene fluidy maskujące za bardzo się do tego nie nadadzą) to staraj się ją malować powoli, w miarę rzadką farbą i małym pędzelkiem.
Do mocowania elementów przezroczystych najlepiej stosować preparaty typu Cleanlux, albo też zwykły lakier matowy.
A żeby nie być gołosłownym zamieszczam fotki mojego Stukasa, też malowanego pędzlem (który notabene czeka na dokończenie od prawie dwóch lat :) ).
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Paws
Posty: 754
Rejestracja: 2006-11-06, 19:44
Lokalizacja: Kraków

#15 Post autor: Paws » 2007-12-01, 15:08

Jaro pisze:Szczerze Ci powiem, że biały kamuflaż to najgorszy wybór jakiego mogłeś dokonać. Ja bym się nie odważył malować na biało pędzlem (no chyba że super styrany prowizoryczny kamuflaż na pojazdach lądowych :)
Fakt biała farba i pędzęl to trudne połączenie..ale w tym wypadku myślę że można go zrealizować. (nałożyć cienką warstwę białego na dwukolorowe maskowanie). W przypadku Ju-87 da to fajny efekt.

Pozdrawiam!

P.S.
Da się połączyć pędzel i białe malowanie..
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie i warsztaty”