[Relacja] Nysa 522 Towos - Modelik 19/06
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam w kolejnej odsłonie relacji.
Zacząłem oklejanie szkieletu nyski i ... pojawiły się problemy.
Formowanie dachu przysporzyło trochę kłopotu ale wyszło nieźle (chyba).
Następnie zabrałem się za montaż bocznych paneli i tu jest gorzej.
Otwory okienne części wewnętrznej i zewnętrznej są przesunięte względem siebie o około 1,5 mm.
W rezultacie tej walki z oknami itp. zrezygnowałem z wykonania otwieranych drzwi sądzę ze wykonam ruchome tylko te odsuwane z prawej strony.
Czas na zdjęcia:

wnętrze pojazdu:
Przesunięcie paneli bocznych:

Zaczyna się rozczarowanie :sad:
Doszedłem do wniosku że trzeba by pomalować cały model żeby wyglądał jak nysa.
Pozdrawiam.
Zacząłem oklejanie szkieletu nyski i ... pojawiły się problemy.
Formowanie dachu przysporzyło trochę kłopotu ale wyszło nieźle (chyba).
Następnie zabrałem się za montaż bocznych paneli i tu jest gorzej.
Otwory okienne części wewnętrznej i zewnętrznej są przesunięte względem siebie o około 1,5 mm.
W rezultacie tej walki z oknami itp. zrezygnowałem z wykonania otwieranych drzwi sądzę ze wykonam ruchome tylko te odsuwane z prawej strony.
Czas na zdjęcia:



wnętrze pojazdu:


Przesunięcie paneli bocznych:

Zaczyna się rozczarowanie :sad:
Doszedłem do wniosku że trzeba by pomalować cały model żeby wyglądał jak nysa.
Pozdrawiam.
Witam.
Zdecydowałem, że szkoda kasy na farbkę i nie będę tego wynalazku malować.
A tak na poważnie to odwiódł mnie od tego jeden user z innego forum.
Podziałałem dziś trochę przy nysce wprawdzie nie za dużo ale zaczyna to przypominać dostawczaka. Najtrudniejsze (przód) jeszcze przede mną.
Efekty dzisiejszych zmagań z gięciem docinaniem i przymierzaniem papieru:

A oto błędy, nie wiem czy moje czy wynikające z opracowania:
1. Wnęka na koło ze strony lewej nie wypadła równo nad kołem, ale prawa strona jest dobrze

2. cz 85a jest za krótka i bez docinania nie pasuje:

3. cała karoseria jest jakby o 2-3 mm za nisko (chyba dach jest za szeroki i za nisko opada na boki.
To tyle na dziś.
Robię sobie przerwę od modelu co najmniej do jutra.
Pozdrawiam.
Zdecydowałem, że szkoda kasy na farbkę i nie będę tego wynalazku malować.
A tak na poważnie to odwiódł mnie od tego jeden user z innego forum.
Podziałałem dziś trochę przy nysce wprawdzie nie za dużo ale zaczyna to przypominać dostawczaka. Najtrudniejsze (przód) jeszcze przede mną.
Efekty dzisiejszych zmagań z gięciem docinaniem i przymierzaniem papieru:



A oto błędy, nie wiem czy moje czy wynikające z opracowania:
1. Wnęka na koło ze strony lewej nie wypadła równo nad kołem, ale prawa strona jest dobrze



2. cz 85a jest za krótka i bez docinania nie pasuje:

3. cała karoseria jest jakby o 2-3 mm za nisko (chyba dach jest za szeroki i za nisko opada na boki.
To tyle na dziś.
Robię sobie przerwę od modelu co najmniej do jutra.
Pozdrawiam.
Wicio, żeby odpowiednio wyprofilować błotniki trzeba by zacząć od poprawienia szerokości nadkoli, skrócenia górnej części maski.
Generalnie wygląda to tak:
jak część dolega z jednej strony to po drugiej robi mi się 2mm przerwa, jak dopasuję żeby pasowało mniej więcej po równo to linie podziału blach się nie schodzą, reflektory wychodzą bardziej na boku.
Sam już nie wiem czy to są błędy popełniane przeze mnie czy jak, ale osobiście odradziłbym ten model początkującemu.
Generalnie wygląda to tak:
jak część dolega z jednej strony to po drugiej robi mi się 2mm przerwa, jak dopasuję żeby pasowało mniej więcej po równo to linie podziału blach się nie schodzą, reflektory wychodzą bardziej na boku.
Sam już nie wiem czy to są błędy popełniane przeze mnie czy jak, ale osobiście odradziłbym ten model początkującemu.