Cieszę się że się Wam podoba-to dzieło mojego synka

, autor postu wyjechał na zawody do Warszawy więc w jego imieniu dziekuję i obiecuję że przypilnuję go w pracach szlifierskich.
Piotruś będzie malował nadal swoich Rzymian i używa juz Pactry

-ponieważ ja też od roku skończyłem z humbrollami (wykorzystałem je tylko do "zero).
Razem zrobiliśmy także "Tajfuna" z airfixa (mój udział to jakieś 40% w malowaniu, sklejał samodzielnie) jak wróci to zapodam zdjęcia
Pozdrawiam!