Witam wszystkich w kolejnej odsłonie relacji.
Na początek zdjęcia (przepraszam za jakość, ale robiłem je późno w nocy przy kiepskim oświetleniu

):
Prawie skończyłem płat - nie ma jeszcze oprofilowania wyrzutników łusek na spodzie, gdzieniegdzie brakuje retuszu, szczególnie na górze na białych "błyskawicach". Są też zdjęcia z płatem położonym na sucho. Do wykonania pozostały karabiny, koła, silnik wraz z osłoną i owiewka kabiny - mam nadzieję że przy następnej sesji będzie finisz.
Jeśli chodzi o budowę samego płata to trochę się przy tym nadenerwowałem - autor zaproponował szkielet składający się na 1 podłużnicę i 2 żebra z każdej strony - konstrukcja bardzo wiotka nawet po zalaniu cyjanoakrylem. Metoda przyklejania poszycia: w miejscach łączeń nakleiłem od spodu wykonane przeze mnie sklejki z papieru milimetrowego, pomalowane pod kolor retuszu. Następnie kleiłem to klejem BCG i kształtowałem - zajmowało to duzo czasu bo papier nasiąknięty BCG odkształca się, ale po wyschnięciu jest ok i co najważniejsze - nic nie brudzi. Nauczony niepowodzeniem w budowie płata Pejedenastki z MM skleiłem najpierw całe poszycie każdej strony płata aby uniknąć przykrych niespodzianek np. ze spasowaniem. Miałem rację - gdyby nie ta metoda klejenia zapewne miałbym brzydką szparę przy najbliższym łączeniu na płacie (to od strony kadłuba). po sklejeniu tego w całość odciąłem skalpelem naddatki poszycia. Niestety nie udało mi się dokładnie spasować na płacie linii podziału blach, ale jest to niewidoczne w realu - na zdjęciach makro wszystko widać bardzo dokładnie.
Dla przyszłych sklejaczy tego modelu: należy uważać na wszystkie oklejki, zarówno płata jak i kadłuba - pasowałem je wszystkie naraz bo w przeciwnym razie mogą zdarzyć się niemiłe niespodzianki w postaci szpar...
Pozdrawiam,
Kamil