Okładka:

Zaczynam robić retusz. Na razie tylko czarnym flamastrem.
Więc tak. Na pierwszy ogień poszło podwozie:


Więc jego budowa była bezproblemowa. Jedynym mankamentem jest uchwyt z przodu. Jego ramka była tak cienka że pękła.
Potem zrobiłem 4 uchwyty resora:


Wszystko przebiegło bez najmniejszych problemów.
Na koniec dzisiejszej pracy zrobiłem resory i przymocowałem do uchwytów:

A więc też 0 problemów. To białe to vikol :) Na razie wszystko schnie. Jak się będzie trzymać? Przekonamy się jutro.
C.D.N