Po dłuższej przerwie nieobecności z braku czasu, jaki mogę przeznaczyć na składanie, postarałem się zamieścić kilka zdjęć
Gdy już się wziąłem do składania, to pierwszą czynnością było wycięcie wszystkich elementów z ramek i posegregowanie ich odpowiednio na te od silników, podwozia i sam kadłub ze skrzydłem. Później oszlifowanie ich pilnikami i papierem ściernym z nadlewek i innych niepotrzebnych nierówności.
Następnie skleiłem mu "nosek" oraz boczne szybki. Później zostaną one zaszpachlowane i zamalowane :->
Tak prezentuje się połapany taśmą - kadłub i skrzydła
Jak już go tak wstępnie połapałem zauważyłem nierówności między połówkami. Od czasu produkcji minęło trochę lat i pewnie leżał też w niekorzystnych warunkach, gdzie mógł się odkształcić w niektórych miejscach. Widać jak w jednym miejscu połówki kadłuba łączą się równo, a w innym jedna odstaje od drugiej. Podczas ich sklejania musiałem odpowiednio ściskać, by się nie rozchodziły (wcześniej jeszcze włożyłem kawałek plasteliny, by obciążyć dziób). Plastelinę umieściłem zaraz za przednią wnęką podwozia. Skleiłem połówki kadłuba ale niestety zapomniałem zrobić zdjęcie

Teraz wystarczy dokleić skrzydło, nosek i kadłub będzie cały.
W między czasie zacząłem malować podwozie. Golenie i koła są pomalowane w kolorze aluminium.
Mam pytanie. Czy ktoś orientuje się w jakim kolorze powinny być wnęki podwozia i wewnętrzna strona drzwi od nich? Nie jestem zbytnio przekonany, żeby były one też w aluminium jak pokazuje instrukcja.