
[relacja] Chi-He MM 1-2/2006
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Re: [galeria] Chi-he - mój pierwszy model kartonowy
- Jak koledzy wspomnieli na wstępie retusz, nie czarny i nie flamastrami tylko farbki, modelarskie lub inne. Jak się uczyć to od razu dobrze.Kishot91 pisze:[...]proszę o konstruktywne uwagi[...]
- Wolniej i staranniej np. koła, to krążki oklejone papierem u ciebie wystaje to poza krawędzie i jest zrobione trochę niechlujnie. Musisz przyjąć jedną zasadę. Sprawdzasz jak dany element ma po sklejeniu wyglądać i zastanawiasz się jak to praktycznie wykonać. Wiele zależy od przyjętej metody i zastosowanych rozwiązań pomocniczych.
- Papier trzeba kształtować delikatnie i cierpliwie wtedy się nie pozałamuje i uzyskasz zamierzony efekt.
- Kleisz model to zawsze staraj się wykonać wszystko najlepiej jak potrafisz nawet jak coś nie wyszło i nie będzie taki piękny jak sobie wyobrażałeś. Nie ma sensu kończyć by tylko skończyć lub od razu zaczynać coś nowego. Taki model nawet "nieudany" to doskonały trenning i mniejsza presja że coś sknocę.
- No i na koniec kleić, próbować eksperymentować, przeglądać relacje i czerpać z nich natchnienie, pomysły i inspiracje
