Jako, że uczestników mało, postanowiłem coś "wydziubać" niedużego.
Jest nim Francuska Haubica z I wojny światowej.
Jako, że nie mogłem znaleźć żadnych ciekawych zdjęć artylerii z tego okresu, sam postanowiłem ją narysować...hmm...wyszło jak wyszło.
Główny Korpus:


Koła (kto zgadnie z czego są wykonane?):


I lufa....:

Fotki słabe, bo wieczorem robione, jutro zrobię w dzień o wiele lepsze, a potem na koniec porządnym aparatem sesję końcową.
Wiem, że nie jest to typowa relacja, ale nie dysponuję aparatem i nie mam od kogo pożyczyć

Wszystko wykonane w 80% z kartonu, reszta mak, drewno, plastik itp.
Pokazywać nie było co, bo wszystkie części rysowałem sam i wycinałem z tektury 1mm.
Poskładane na sucho:




Jeszcze muszę domalować co nieco, zrobić otarcia i ubrudzenia, łuski leżące na ziemi, skrzynię i siatkę maskującą (po to są te "rogi" na płycie pancernej)

No i to by było na tyle.
Wiem, ze nie mam żadnych szans nawet na wyróżnienie w konkursie, ale ważne, ze pokazałem conieco, no i w "pewien sposób" to bardzo oryginalny temat

Pozdrawiam
Hubert
