Widzę ,że model stoi na przyzwoitym poziomie.Malowałeś pędzlem?
Pasy są chyba namalowane,tak mi się wydaje.Mankament to rzeczywiście błyszczące kalkomanie i brak śladów eksploatacji, ja rozwierciłbym jeszcze lufy karabinów,pozatym nie wiedziałem ,że Hellcaty latały nad Normandią
Model OK
Kroolo chyba jednak brytyjskie Hellcaty latały w Normandii.Ktoś kto zajmuje się rekonstrukcją prawdziwych samolotów z II wojny św. nie popełniłby chyba takiego błędu:
Hej
Ciekawy model, szkoda ze nie karton
Zaintrygowało mnie malowanie. Wg mnie jest bardzo teoretyczne. Pogrzebałem troszkę i znalazłem taka stronę gdzie jest wyraźnie napisane, że Brytyjczycy owszem mieli Hellcaty ale nie były użyte podczas inwazji w Normandii (czerwiec), ale dopiero później w południowej Francji (sierpień). Malowanie jak najbardziej możliwe, ale nie w Normandii.
Pozdrawiam
No to tak : cały model malowany pędzelkiem (brak sprężarki) farbami humbrola , niestety na razie nie mam lakieru matowego będę musiał zakupić . Malowanie wziąłem z TBiU
W takim razie i tak nie zgadza się schemat malowania..
Chociaż jak już pisałem samo malowanie (technicznie) mi się podoba-efekt psują trochę jedynie nieprzeszlifowane linie łączenia połowek skrzydła które są szczególnie widoczne na białym kolorze.