 Bardzo rzadko używam superglue, budex li tylko i wyłącznie /kreda również/, wiem beton jestem niereformowalny
 Bardzo rzadko używam superglue, budex li tylko i wyłącznie /kreda również/, wiem beton jestem niereformowalny  
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Czytałem te kilka słów parę razy i pojąć nie mogęSprudin pisze:O nie nie nie, Ceva, nie daj się
 
 Podobno marzenia mogą się spełniaćSprudin pisze:Ja chce zobaczyc w Twoim wykonaniu jakiegoś czterosilnikowca
 ( oczywiście nie w tym roku
 ( oczywiście nie w tym roku  ps. Herkules za mną chodzi tylko nikt nie chce mi go sprzedać za normalną kasę
 ps. Herkules za mną chodzi tylko nikt nie chce mi go sprzedać za normalną kasę  ).
 ).Trudno co robićbleriot pisze:W kwestii nieporozumieńBardzo rzadko używam superglue, budex li tylko i wyłącznie /kreda również/, wiem beton jestem niereformowalny
 
  
A to dlaczego! ch***** znowu zostałem źle zrozumianySprudin pisze:Niezbyt trafny cytat przyjacielu
 
    .
 . . Ja osobiście nie wyobrażam sobie żebym bez niego pracował, nie tylko podklejam nim wręgi ale czasami nawet jakieś widoczne części. On jest jak karaluch, wszystko umrze a on zostanie
 . Ja osobiście nie wyobrażam sobie żebym bez niego pracował, nie tylko podklejam nim wręgi ale czasami nawet jakieś widoczne części. On jest jak karaluch, wszystko umrze a on zostanie   .
  . ! (to żart, żeby znowu nie było
 ! (to żart, żeby znowu nie było   )
 ) 
   !
 ! Szczególnie trudno przekazać wszelkie niuanse i smaczki nie widząc odbiorcy ani pojąć pierwotny zamysł nie widząc osoby która mówi. Tak to bywa
 Szczególnie trudno przekazać wszelkie niuanse i smaczki nie widząc odbiorcy ani pojąć pierwotny zamysł nie widząc osoby która mówi. Tak to bywa  Wróćmy zatem do modelu
 Wróćmy zatem do modelu   
   
   Bosssko idzie!!
 Bosssko idzie!! 


 
 
 
 

 . Nawet był o to mały dym na "czarnym" z okazji prezentacji surówki. Ale co tam było z czego to dosztukowałem.
  . Nawet był o to mały dym na "czarnym" z okazji prezentacji surówki. Ale co tam było z czego to dosztukowałem.

Niestety nie ma szans, niestetyel_paw pisze:Mam nadzieję, że do poniedziałku będzie skończona. Trzymam za to kciuki !
 .
 . 

 przez gruby i rozwarstwiający się przy takich operacjach karton kredowy na którym wydrukowano model ) cylinder, a wydłużyć ten tworzący głowicę.
 przez gruby i rozwarstwiający się przy takich operacjach karton kredowy na którym wydrukowano model ) cylinder, a wydłużyć ten tworzący głowicę.Aleś mnie zaskoczył tym pytankiemCeva pisze:A tak przy okazji to jak tam El-paw Twój nastrój przed godziną "W" ( budowa Sparviero )?
 Po tym co pokazujesz w tej reacji (bardzo wysoki poziom) to aż się boję wbić nożyczki
 Po tym co pokazujesz w tej reacji (bardzo wysoki poziom) to aż się boję wbić nożyczki   a tak na poważnie to mi się skomplikowały trochę modelarskie plany ostatnio. Ale jak uporam się z Czaplą to kto wie ...
 a tak na poważnie to mi się skomplikowały trochę modelarskie plany ostatnio. Ale jak uporam się z Czaplą to kto wie ...
Ja naprawdę mam nadzieję że uda mi się zobaczyć Sparviero w Twoim wykonaniu. Po prostu jestem ciekaw jak Ty sobie poradzisz z tym modelem bo mnie się wydaje że wiele rzeczy można by zrobić lepiej. I mam nadzieję to zobaczyć w Twojej relacji.el_paw pisze:Ceva napisał/a:
A tak przy okazji to jak tam El-paw Twój nastrój przed godziną "W" ( budowa Sparviero )?
Aleś mnie zaskoczył tym pytankiemPo tym co pokazujesz w tej reacji (bardzo wysoki poziom) to aż się boję wbić nożyczki
a tak na poważnie to mi się skomplikowały trochę modelarskie plany ostatnio. Ale jak uporam się z Czaplą to kto wie ...






 powoli przybywało elementów zwłaszcza w silnikach. Były to przewody wydechowe od głowic do kolektora. Na zdjęciu nie bardzo to widać, ale przerysowującemu nie udało się wykorzystać możliwości grafiki komputerowej i otwory w kolektorze wydechowym ( na osłonie silnika od wewnątrz ) do montażu w/w przewodów wydechowych nie wypadają naprzeciwko cylindrów. Chociaż niektóre pasują.
    powoli przybywało elementów zwłaszcza w silnikach. Były to przewody wydechowe od głowic do kolektora. Na zdjęciu nie bardzo to widać, ale przerysowującemu nie udało się wykorzystać możliwości grafiki komputerowej i otwory w kolektorze wydechowym ( na osłonie silnika od wewnątrz ) do montażu w/w przewodów wydechowych nie wypadają naprzeciwko cylindrów. Chociaż niektóre pasują.




 , chyba że zajmę się jeszcze uzbrojeniem. Zresztą okaże się
  , chyba że zajmę się jeszcze uzbrojeniem. Zresztą okaże się   .
  . 
 
 .
 .
