[Relacja] Śmigłowiec"Westland Sea King Mk.41" MM
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] Śmigłowiec"Westland Sea King Mk.41" MM
Witam.Aby odpocząć chwile od Titanica, skleje model śmigłowca Westland Sea King Mk.41, którego opracował p. Roman Staszałek. Jest to brytyjska zmodyfikowana wersja amerykańskiego śmiglaka Sikorsky SH-3 Sea king. Sea King są obecnie wykorzystywane do transportu na potrzeby Bundesmarine, Luftwaffe i Bundeswehry podczas operacji pokojowych.Taki trótki wstepik, fotka okładki....
...oraz czesci szkieletu naklejone juz na tekturki o wymaganej grubości...
Pozdrawiam i do nastepnego:)
...oraz czesci szkieletu naklejone juz na tekturki o wymaganej grubości...
Pozdrawiam i do nastepnego:)
Cześć !
No to ja również popatrzę , co wyczyniasz z tym wiatrakiem , nie bedę ukrywał , że sam jestem w trakcie sklejania tego cuda ( moim zdaniem to jeden z ładniejszych smigłowców nie - szturmowych ) , ale u siebie musiałem malować , gdyż sklejenie w standardzie zupełnie mi nie wyszło ( brak doświadczenia , tak to jest jak się głównie klei pojazdy ). Na razie mogę Ci podpowiedzieć , żebyś na dole segmentów , między wręgami wkleił jakieś usztywnienia z tekurki , gdyż po przyklejeniu poszycia , będzie ono wisiało w powietrzu i ciężko Ci będzie dokleić spód kadłuba. Działaj dalej - powodzenia.
No to ja również popatrzę , co wyczyniasz z tym wiatrakiem , nie bedę ukrywał , że sam jestem w trakcie sklejania tego cuda ( moim zdaniem to jeden z ładniejszych smigłowców nie - szturmowych ) , ale u siebie musiałem malować , gdyż sklejenie w standardzie zupełnie mi nie wyszło ( brak doświadczenia , tak to jest jak się głównie klei pojazdy ). Na razie mogę Ci podpowiedzieć , żebyś na dole segmentów , między wręgami wkleił jakieś usztywnienia z tekurki , gdyż po przyklejeniu poszycia , będzie ono wisiało w powietrzu i ciężko Ci będzie dokleić spód kadłuba. Działaj dalej - powodzenia.
Witam;)
wymyśliłem sobie, że w moim śmigłowcu bedą światła:D No przyznam, że rozmieszczenie diod tak, aby pasowały do nadruku przysporzyło mi wiele problemów.Ostatecznie udało mi się połączyć 5 diod z przodu modelu;)DZIAŁAJA!! :D
W kolejnych fazach budowy zrobię czerwone światła świecace pulsacyjnie :)(Na ogonie i pod spodem śmigłowca)Narazie tyle oto fotki...
I przepraszam za slabą jakość fotek ale nie wiem co mi się dizeje z tym aparatem:(
wymyśliłem sobie, że w moim śmigłowcu bedą światła:D No przyznam, że rozmieszczenie diod tak, aby pasowały do nadruku przysporzyło mi wiele problemów.Ostatecznie udało mi się połączyć 5 diod z przodu modelu;)DZIAŁAJA!! :D
W kolejnych fazach budowy zrobię czerwone światła świecace pulsacyjnie :)(Na ogonie i pod spodem śmigłowca)Narazie tyle oto fotki...
I przepraszam za slabą jakość fotek ale nie wiem co mi się dizeje z tym aparatem:(
Co do tego zabezpieczenia to mam 2 plany:
1.Albo pomalowac czarnym lakierem do paznokci diode zostawiając tylko tę część, która ma świecic
2.Zrobić z folii aluminiowej coś na wzór reflektora żeby światło odbijało się od niej
Wypróbuje oba sposoby na rezerwowych diodach i zobaczymy który lepiej się sprawdzi
1.Albo pomalowac czarnym lakierem do paznokci diode zostawiając tylko tę część, która ma świecic
2.Zrobić z folii aluminiowej coś na wzór reflektora żeby światło odbijało się od niej
Wypróbuje oba sposoby na rezerwowych diodach i zobaczymy który lepiej się sprawdzi
Myślę , że sposób z folią będzie najlepszy. Jeżeli nie masz nic przecieko , to dla zinteresowanych zamieszczam fotkę jak na razie wygląda mój Westland.
Proszę sie nie śmiać , jak mówiłem na fatalne wykonanie złożył się głównie brak doświadczenia w klejeniu modeli latających.
Jeszcze raz sorry za OT , już nie bedę
Proszę sie nie śmiać , jak mówiłem na fatalne wykonanie złożył się głównie brak doświadczenia w klejeniu modeli latających.
Jeszcze raz sorry za OT , już nie bedę
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2010-06-20, 19:00
Witam.Gotowy juz 3 segment.Przy retuszowaniu wlewu paliwa niechcący maznalem poszycie w stopniu dosyć widoczym, dlatego zeby to usunąć, zrobilem "plamki" na calym poszyciu (ciemny niebieski) coś na wzór moro.Nawet fajnie wyszło (takie urozmaicenie hehe) . Pomiedzy wręgami kazdego segmentu trzeba stosować wzmocnienia, aby poszycie dolne dało sie dobrze przykleić, tak to by wszystko "wisiało w powietrzu".Poniższe zdjecie przedstawia wlasnie takie dwie"beleczki" segmentu 3...
...a tutaj już przyklejone do modelu:
...no i reszta zdjęć przedstawia model już po sklejeniu 3 segmentów + kabina
Na dziś to tyle Dziekuje i zapraszam do ogladania i komentarzy ;)
Pozdrawiam Marek
...a tutaj już przyklejone do modelu:
...no i reszta zdjęć przedstawia model już po sklejeniu 3 segmentów + kabina
Na dziś to tyle Dziekuje i zapraszam do ogladania i komentarzy ;)
Pozdrawiam Marek