[Relacja] ORP Burza

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
medziku
Posty: 19
Rejestracja: 2007-02-12, 13:12

[Relacja] ORP Burza

#1 Post autor: medziku » 2007-02-21, 13:03

Witam :) Jest to moja pierwsza relacja. Modelarstwem bawiłem się wcześniej w szkole podstawowej i na poczatku w liceum. Potem to cudowne zajęcie porzuciłem na rzecz zabaw przy kompie, programowania itp :) Potem do tego doszły studia.

Jak za chwilę zobaczycie, moje umiejętności z czasów "dzieciństwa" posostawiają wiele do życzenia, jednak po namowach Piterskiego postanowiłem założyć tą relację.

Przeglądawszy to forum ciężko bylo znaleźć jakieć wskazówki co do klejenia modelów, trzebabyło przeczytać od dechy do dechy kilkanaście relacji. Więc wpadłem na pomysł, że ten post będe edytował i wklejał wszystkie Wasze wskazówki.

Model polskiego niszczyciela ORP Burza, Mały Modelarz 6/96, skala 1:200.

medziku
Posty: 19
Rejestracja: 2007-02-12, 13:12

#2 Post autor: medziku » 2007-02-21, 13:03

No to kilka fotek w 1 rzucie plus opisy.

Pierwsza moja rada: jak kleisz model to nie pozwalaj go macać innym. W prawej częśći zdjęcia, na środku modelu widać wgniecenie... jeszcze tylko brakuje linii papilarnych mojego brata i bedzie komplet ;)

Obrazek


Tutaj widać małą niedokładność modelu. musiałem ostro szlifować podłużną wręgę tak, żeby przedostatni segment poszycia pasował. Przyklejona burta jest trochę za długa.

Obrazek


Dziób jest jeszcze do dopracowania.

Obrazek


Zdjęcie trochę niewyraźne, ale widać, że część z pokładem z kominami jest za szeroka w stosunku do nadbudówki.

Obrazek


Pokład w części rufowej wygląda na niewyskalowany. początkowo pokład śródokręcia był szerszy o prawie 2mm, lecz spiłowałem to tak, żeby pasowało. Szyny w części rufowej są węższe.

Obrazek


Nadbudówka dziobowa trochę przykrótka :(

Obrazek

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#3 Post autor: Piterski » 2007-02-21, 13:48

Cieszę się Medziku, że dałeś się namówić na tę relację. Uważam bowiem, że skrywanie takiego modelu przed publicznością było dla nas ze stratą. Bardzo dobrze sobie z tym modelem poczynasz :-D.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”