Pewnie dostane lejty za kolejny warsztat ale co mi tam.
In box mozna znaleźć na necie wiec nie wstawiam... co do malowania to nie wiem jeszcze jakie.
Kilka słów o modelu... dragon mnie zabił tym modelem:
1. Instrukcja na domysły i wprowadzająca w błąd
2. Detale tak podzielone na kawałki że czasem to by się lupa przydała
3. No i w tym modelu trzeba będzie zakolegować się ze szpachlą
A teraz zdjęcia...






