Tym razem na warsztat wziąłem Königsberga z wydawnictwa Modelik.
Autor: Jarosław Dzierżawski

Na pierwszy ogień poszedł jak zwykle szkielet i poszycie.

O dziwo poszycie wyszło lepiej niż w Scipione, mimo że odpuściłem sobie robienie podposzycia i innych wzmocnień.






Pozdrawiam.