[Relacja] PzKpfw TKS(p) + Ra 43 - RPM - 1:35
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] PzKpfw TKS(p) + Ra 43 - RPM - 1:35
Witam, to mój pierwszy model od jakiś 12-14 lat tak że wybaczcie mi moje niedociągnięcia podczas składania. Model wpadł w moje ręce przypadkowo, po prostu wlazłem do Pantery i powiedziałem że chcem do złożenia coś co nie bedzie zbyt trudne i ktoś z moim doświadczeniem (a raczej jego brakiem) sobie z tym poradzi, tak oto padło na tankierkę TKS.
Kilka słów o zestawie
box
Po otwarciu pudełka i przeanalizowaniu instrukcji montażu trochę się zawiodłem, okazało się że model w tym zestawieniu nie posiada wnętrza. Przeorałem troche internet, m.in. allegro i znalazłem coś takiego: Wnętrze tankietki RPM i zastanawiam się czy to podejdzie pod mój model bo patrząc na obrazek to jednak mój model troche inaczej wygląda, czy ktoś może z Was grzebał już przy tym modelu ?
Malowanie
Jako że RPM nie zamieścił kalkomanii z polskimi oznaczeniami, zapewne ze względu na załączoną pancerzownice która było produkowana od 43 roku, zmuszony bede do wykorzystania jednej z dwóch niemieckich kolorystyk przewidzianych dla tej jednostki. Zapewne bedzie to jednobarwne malowanie i pojazd w całości bedzie w kolorze Wehrmacht Olive (nie wiem jaki to ale znajde ) ze stalowymi gąsienicami i rdzawym tłumikiem. Jeśli bym się jednak zdecydował na polski kamuflaż i odrzucenie Ra 43 tankietka łapała by się pod projekt grupowy Wrzesień'39 więc zapewne to również rozważę.
Krótka historia
Aby zbytnio nie rozpisywać tutaj dobre opisy i liczne fotki
Mały podgląd jak to wyglada w rzeczywistości po odrestaurowaniu:
Jutro wybieram się po ostatnie drobiazgi i mam nadzieje że robota ruszy już w weekend
Jeśli ktoś się orientuje czy w/w wnętrze podejdzie pod ten model prosił bym o stosowne info, bede bardzo wdzięczny.
Ps. czy ktoś jest może w stanie odpowiedzieć mi na pytanie jakie kolory (które farby) występują w kamuflażu z tego obrazka ?
Kilka słów o zestawie
box
Po otwarciu pudełka i przeanalizowaniu instrukcji montażu trochę się zawiodłem, okazało się że model w tym zestawieniu nie posiada wnętrza. Przeorałem troche internet, m.in. allegro i znalazłem coś takiego: Wnętrze tankietki RPM i zastanawiam się czy to podejdzie pod mój model bo patrząc na obrazek to jednak mój model troche inaczej wygląda, czy ktoś może z Was grzebał już przy tym modelu ?
Malowanie
Jako że RPM nie zamieścił kalkomanii z polskimi oznaczeniami, zapewne ze względu na załączoną pancerzownice która było produkowana od 43 roku, zmuszony bede do wykorzystania jednej z dwóch niemieckich kolorystyk przewidzianych dla tej jednostki. Zapewne bedzie to jednobarwne malowanie i pojazd w całości bedzie w kolorze Wehrmacht Olive (nie wiem jaki to ale znajde ) ze stalowymi gąsienicami i rdzawym tłumikiem. Jeśli bym się jednak zdecydował na polski kamuflaż i odrzucenie Ra 43 tankietka łapała by się pod projekt grupowy Wrzesień'39 więc zapewne to również rozważę.
Krótka historia
Aby zbytnio nie rozpisywać tutaj dobre opisy i liczne fotki
Mały podgląd jak to wyglada w rzeczywistości po odrestaurowaniu:
Jutro wybieram się po ostatnie drobiazgi i mam nadzieje że robota ruszy już w weekend
Jeśli ktoś się orientuje czy w/w wnętrze podejdzie pod ten model prosił bym o stosowne info, bede bardzo wdzięczny.
Ps. czy ktoś jest może w stanie odpowiedzieć mi na pytanie jakie kolory (które farby) występują w kamuflażu z tego obrazka ?
Ostatnio zmieniony 2009-08-07, 22:46 przez reksio, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-07-19, 18:14
- Lokalizacja: Kraków
Witam.
Hehe spoko model wybrałeś na początek będziesz miał sporo dłubania z gąskami i układem jezdnym ale ogólnie modelik jest ciekawy i łatwy znając RPM to będziesz miał problemy z nadlewkami na częściach(ja w ostatnim modelu trochę się napiłowałem)
Jeśli chodzi o wnętrze to można dokupić osobno ten zestaw cena to ok 17zł
Są to te same wypraski które RPM dodaje do modeli TK-3,TKS i TKW-2 z wnętrzem
W instrukcji do tankietki TKS producent podaje farby Humbrola o następującej numeracji
93,117,160
Pozdrawiam
Hehe spoko model wybrałeś na początek będziesz miał sporo dłubania z gąskami i układem jezdnym ale ogólnie modelik jest ciekawy i łatwy znając RPM to będziesz miał problemy z nadlewkami na częściach(ja w ostatnim modelu trochę się napiłowałem)
Jeśli chodzi o wnętrze to można dokupić osobno ten zestaw cena to ok 17zł
Są to te same wypraski które RPM dodaje do modeli TK-3,TKS i TKW-2 z wnętrzem
W instrukcji do tankietki TKS producent podaje farby Humbrola o następującej numeracji
93,117,160
Pozdrawiam
Dzięki za informacje, dziś odwiedziłem ponownie Panterę, niestety okazało się że u nich wnętrza do tankietki nie dostane, zmuszony byłem skorzystać z oferty allego. Aktualnie zapoznaje się z instrukcjami od tankietki jak i wnętrza, sprawdzając co można ruszyć z tej pierwszej części nie posiadając drugiej. W sklepie po krótkim zaznajomieniu mnie z historią tego modelu oraz ostatnich doniesieniach odnośnie malowania doradzono mi następujące kolorki: 121,150 oraz 160.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-07-19, 18:14
- Lokalizacja: Kraków
Dziś zabrałem się do roboty i za radą Sylwestra zacząłem od zawiechy.
Na pierwszy ogień poszły kółka
Następnie połączyłem to z szyną i tak powstały górne rolki prowadzące dla gąsienic:
Mniej więcej na tym etapie prac przypomniałem sobie dlaczego dobra wentylacja pomieszczenia jest niezbędna przy pracy z farbkami i rozcieńczalnikiem, tu nastąpiła dłuższa (prochy niestety nie działają i konieczna była drzemka ) przerwa.
Jak już doszedłem do siebie zabrałem się za dolną część układu napędowego, efektem tego jest ten element :
Niestety nie obyło się bez problemów, i to dużych:
ten ma 5 kg i uciekając z miejsca zbrodni zabrał ze sobą jeden z elementów trzymających kółka prowadzące z dolnego rzędu. Po złożeniu nie powinno być widać ale teraz razi to moje oczy (chce ktoś kupić skórke z kota )
Co do malowania, wzoruje się na tankierce z pierwszego postu, została ona odrestaurowana w 2005 roku a malowanie ma odwzorowane na podstawie tego które weszło w na przełomie 1936/37 dla tego modelu pojazdów. Znalazłem chyba też powód dla którego nie ma polskich kalek na ten model, od 1938 obowiązywał regulamin który zabraniał wszelkich oznaczeń na wypadek wojny.
Sorry za jakość fotek ale aparat siora zabrała na wakacje, postaram się je podmienić w poniedziałek.
ps. kim jest Tad i w jaki sposób już mu podpadłem ?
Na pierwszy ogień poszły kółka
Następnie połączyłem to z szyną i tak powstały górne rolki prowadzące dla gąsienic:
Mniej więcej na tym etapie prac przypomniałem sobie dlaczego dobra wentylacja pomieszczenia jest niezbędna przy pracy z farbkami i rozcieńczalnikiem, tu nastąpiła dłuższa (prochy niestety nie działają i konieczna była drzemka ) przerwa.
Jak już doszedłem do siebie zabrałem się za dolną część układu napędowego, efektem tego jest ten element :
Niestety nie obyło się bez problemów, i to dużych:
ten ma 5 kg i uciekając z miejsca zbrodni zabrał ze sobą jeden z elementów trzymających kółka prowadzące z dolnego rzędu. Po złożeniu nie powinno być widać ale teraz razi to moje oczy (chce ktoś kupić skórke z kota )
Co do malowania, wzoruje się na tankierce z pierwszego postu, została ona odrestaurowana w 2005 roku a malowanie ma odwzorowane na podstawie tego które weszło w na przełomie 1936/37 dla tego modelu pojazdów. Znalazłem chyba też powód dla którego nie ma polskich kalek na ten model, od 1938 obowiązywał regulamin który zabraniał wszelkich oznaczeń na wypadek wojny.
Sorry za jakość fotek ale aparat siora zabrała na wakacje, postaram się je podmienić w poniedziałek.
ps. kim jest Tad i w jaki sposób już mu podpadłem ?
- Grzegorz11
- Posty: 74
- Rejestracja: 2008-03-19, 21:01
- Lokalizacja: TORUŃ
Tad jest jednym z forumowiczów i jest fanem Reksia poczytaj postyps. kim jest Tad i w jaki sposób już mu podpadłem ?
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t= ... ght=reksio
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t= ... ght=reksio
reksio, Grzegorz11 może wasze koty w poprzednich też bawiły się w modelarstwo
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2009-07-19, 18:14
- Lokalizacja: Kraków
Witam.
Fajny kotek.Mój w poprzednim życiu był fryzjerem.
Zapomniałeś pomalować bandaży na kołach,gotowy układ jezdny przyklej po zamontowaniu wnętrza.W zestawie chyba są dwa rodzaje gąsiennic wybierz te sklejane gumowe wygladają kiepsko,wycinając je musisz uważać bo lubią pękać. .Możesz też zrobić ściaganą nadbudówkę(kolega miał tak zrobionego TK-3).
W czasopiśmie Militaria XX wieku jest kilka artukułów o tankietkach.
Pozdrawiam
Fajny kotek.Mój w poprzednim życiu był fryzjerem.
Zapomniałeś pomalować bandaży na kołach,gotowy układ jezdny przyklej po zamontowaniu wnętrza.W zestawie chyba są dwa rodzaje gąsiennic wybierz te sklejane gumowe wygladają kiepsko,wycinając je musisz uważać bo lubią pękać. .Możesz też zrobić ściaganą nadbudówkę(kolega miał tak zrobionego TK-3).
W czasopiśmie Militaria XX wieku jest kilka artukułów o tankietkach.
Pozdrawiam
prace trwają dalej, poniższe zdjęcie przedstawia miejsce w którym powinien znajdować się zaginiony element
a teraz pozostałe foteczki:
o ile na niewielkich powierzchniach odpowiednie pokrycie farbą nie sprawia problemu to niestety na większych płaszczyznach pojawiają się problemy i przebija mi miejscami podłoże
wiem, wiem, miejscami model jest nie domalowany, na pewno to poprawie. zastanawia mnie inna rzecz, w oczekiwaniu na wnętrze tankierki zamontowałem układ napędowy, teraz zastanawiam się jak ja na to później gąski założę.
Mam takie pytanko, jak zrobić porządne fotki modelu bo aby tu zamieścić raptem 8 zdjęć musiałem zrobić ich około pół setki
aha, te bandaże to wypacykuje, muszę tylko po farbkę czarną podskoczyć aby mieć czym je wypacykować
a teraz pozostałe foteczki:
o ile na niewielkich powierzchniach odpowiednie pokrycie farbą nie sprawia problemu to niestety na większych płaszczyznach pojawiają się problemy i przebija mi miejscami podłoże
wiem, wiem, miejscami model jest nie domalowany, na pewno to poprawie. zastanawia mnie inna rzecz, w oczekiwaniu na wnętrze tankierki zamontowałem układ napędowy, teraz zastanawiam się jak ja na to później gąski założę.
Mam takie pytanko, jak zrobić porządne fotki modelu bo aby tu zamieścić raptem 8 zdjęć musiałem zrobić ich około pół setki
aha, te bandaże to wypacykuje, muszę tylko po farbkę czarną podskoczyć aby mieć czym je wypacykować
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3151reksio pisze:Mam takie pytanko, jak zrobić porządne fotki modelu
dzięki Gregor, ciekawa lektura, jutro popróbuje zastosować tą wiedzę w praktyce, mam nadzieje że wnętrze tankierki także się jutro pokażeGregor pisze:http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3151reksio pisze:Mam takie pytanko, jak zrobić porządne fotki modelu